Reklama

Niedziela Świdnicka

Siła parafii

Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie

Przemysław Awdankiewicz

Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie

191 parafii tworzących diecezję świdnicką to różne oblicza tego samego – naszego – Kościoła lokalnego. Znajdziemy wśród nich parafie bardzo duże, z tysiącami wiernych, a także te malutkie, gdzie parafian jest kilkuset. Jakie są między nimi podobieństwa, a jakie różnice?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kodeks Prawa Kanonicznego mówi, że „parafia jest określoną wspólnotą wiernych, utworzoną na sposób stały w Kościele partykularnym, nad którą pasterską pieczę, pod władzą biskupa diecezjalnego, powierza się proboszczowi jako jej własnemu pasterzowi” (kan. 515). Dalej głosi, że „z zasady ogólnej parafia powinna być terytorialna, a więc obejmująca wszystkich wiernych określonego terytorium”. Rolę parafii dowartościował także Sobór Watykański II. Podkreślał, że jest ona jednocześnie wspólnotą i organizacją, podstawową strukturą chrześcijańską, najmniejszą pastoralną jednostką Kościoła i zwyczajnym miejscem wzrostu życia chrześcijańskiego.

Diecezja świdnicka podzielona jest na 191 parafii w 24 dekanatach, w których posługuje 406 kapłanów (w tym zakonnych). Służą oni blisko 650 tys. wiernym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jan Paweł II, gdy odwiedził parafię pw. św. Królowej Jadwigi w Krakowie w 1997 r., powiedział, życie parafii koncentruje się w wielu grupach, we wspólnotach modlitewnych, liturgicznych, charytatywnych, kulturalnych, sportowych. Każdy może w nich znaleźć miejsce dla rozszerzenia swoich zainteresowań, a także dla pogłębienia wiary. Ale wszystko, co dzieje się [w parafii], ma się dokonywać „przy ołtarzach”, ma ku ołtarzowi prowadzić. Życie wspólnot działających w parafii – zarówno tych związanych bezpośrednio z liturgią, katechezą czy modlitwą, jak też i tych, które promują kulturę czy sport – jest prawdziwie owocne, budujące człowieka, gdy w ostatecznym rozrachunku przybliża go do Chrystusa.

Struktura

Parafie mają strukturę terytorialną, to znaczy, że o przynależności do danej parafii decyduje miejsce zamieszkania. Jednak w dużych miastach wielu ludzi wybiera sobie kościół, do którego uczęszcza. Często kryterium takiego wyboru jest osoba księdza, jego styl sprawowania liturgii, jakość kazań, a zatem można w pewnym sensie mówić o „parafiach personalnych”. Ponadto coraz więcej jest osób, które są związane z jakąś małą wspólnotą (np. neokatechumenat lub odnowa charyzmatyczna) działającą przy innym niż parafialny kościele. Struktura terytorialna jest też modyfikowana przez fakt, że katechizacja ma miejsce w szkołach, a nie – jak było dawniej – w salkach parafialnych. Pomimo tych zmian podstawowym punktem odniesienia niewątpliwie pozostanie tradycyjna parafia terytorialna. Taki model jest bowiem bardzo praktyczny, a w małych miastach i wsiach, gdzie jest jeden tylko kościół, nie ma po prostu innych możliwości.

Reklama

Trudno jednak budować wspólnotę w wielotysięcznej, miejskiej parafii, gdzie ludzie żyją w dużej anonimowości. Stąd soborowa idea parafii jako wspólnoty wspólnot. Chodzi o to, aby tworzyć różnego rodzaju środowiska, w których ludzie mogą znać się osobiście, współpracować ze sobą, podejmować określone zadania dla dobra całej parafii. Działalność tych wspólnot jest wspomagana przez duszpasterzy i koordynowana przez proboszcza, który „otwiera drzwi”, a czasem – jeśli trzeba – „zamyka”. W ten sposób powinna się tworzyć siatka duszpasterstw specjalistycznych, zrzeszeń, ruchów i grup parafialnych, czyli wspólnota wspólnot, w której znakiem jedności jest proboszcz.

Mówiąc o parafii, trzeba też pamiętać, że jej rolą nie jest tylko opieka duszpasterska i posługa sakramentalna wśród praktykujących katolików. Przecież w wielu wielkomiejskich (i nie tylko) parafiach więcej niż połowa to ludzie niepraktykujący, oddaleni od Kościoła. W dzisiejszych czasach coraz bardziej naglące jest pytanie o możliwości wprowadzania w życie tego, co Jan Paweł II nazywał nową ewangelizacją.

Parafia na Szczytniku

Najmniejszą parafią w diecezji świdnickiej jest prowadzona przez Misjonarzy Świętej Rodziny parafia Matki Bożej Królowej Pokoju w Szczytnej, która znajduje się w dekanacie polanickim w diecezji świdnickiej. Była erygowana w 1952 r. Liczy zaledwie 134 wiernych.

Reklama

– Jako miejsce kultu służy kaplica będąca częścią zamku, pochodzącego z początków XIX wieku – tłumaczy duszpasterz ks. Waldemar Murach MSF. – Kaplica ma 12 metrów długości, 7 szerokości i jest wysoka na 8 metrów. Cztery wąskie okna wypełnione są pięknymi witrażami, przedstawiającymi: św. Franciszka Ksawerego, św. Elżbietę oraz w oknach od strony dziedzińca – św. Augustyna. Neogotycki ołtarz główny zbudowany jest z drewna i pomalowany na brązowo i złoto. Centralną postacią w ołtarzu głównym jest Matka Boża z Dzieciątkiem – Królowa Pokoju. Ołtarz zdobią figury św. Brunona i św. Heleny – patronów właścicieli zamku.

Parafia na Szczytniku – choć malutka – tętni życiem, bo misjonarze prowadzą tu Ośrodek Formacji Świetorodzinnej.

– W odpowiedzi na znaki czasu podęliśmy się tego pięknego zadania, jakim jest praca na rzecz rodzin. Ośrodek Formacji Świętorodzinnej ma na celu nie tylko poznawanie teologii Świętej Rodziny, ale przede wszystkim wykorzystanie zdobytej wiedzy i doświadczenia w działalności rekolekcyjnej. Oferujemy rekolekcje, kursy, dni skupienia. Pragniemy służyć naszą pomocą rodzinom, małżeństwom, ale i osobom indywidualnym, samotnym. Pracujemy nad utworzeniem poradni dla osób przeżywających trudności i kryzysy. Zapraszamy do współpracy tych, którym leży na sercu dobro drugiego człowieka – mówią duszpasterze: ks. Waldemar Murach MSF, ks. Jacek Pilch MSF oraz ks. Paweł Sobczak MSF.

Są też inne

Takich małych – liczących poniżej 500 wiernych – parafii w naszej diecezji jest więcej. 399 wiernych mamy w Boboszowie u św. Anny, 412 w Nowym Gierałtowie w kościele św. Jana Chrzciciela, 420 w parafii Chrystusa Króla w Różance, a 495 w Bolesławowie, w samodzielnym wikariacie Kościoła katolickiego pw. św. Józefa Oblubieńca.

Bielawska parafia

Na drugim biegunie mamy duże parafie wielkomiejskie. Co ciekawe, najliczniejsza z nich nie znajduje się ani w stolicy diecezji – Świdnicy, ani w największym mieście naszej diecezji – Wałbrzychu, ale w Bielawie. Do parafialnego kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny należy 18700 wiernych. Proboszczem jest tam ks. prał. dr Stanisław Chomiak. W parafii prężnie działają: Rada Parafialna, Parafialny Oddział Caritas, Liturgiczna Służba Ołtarza, Parafialny Oddział Akcji Katolickiej, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Eucharystyczny Ruch Młodych, Odnowa w Duchu Świętym, Domowy Kościół, Rodzina Radia Maryja, Grupa AA oraz grupa rowerowa „Wiraż”. Do największych parafii należą również: katedralna pw. św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy (16750 mieszkańców), świdnicka Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na os. Młodych (16500 mieszkańców) oraz wałbrzyska Podwyższenia Krzyża Świętego na os. Podzamcze (14680 mieszkańców).

Reklama

Odpowiedzialność i zadanie

– Niezależnie od wielkości parafii, w jakiej posługuje, każdy kapłan, podobnie jak Pan Jezus, pełni trzy ważne funkcje. Pod tym względem każda parafia jest dla nas równie ważna, niezależnie od jej wielkości czy liczby wiernych – mówi bp Ignacy Dec. – Pierwsza z kapłańskich funkcji to funkcja nauczycielska, czyli głoszenie Bożego słowa. Dzisiaj kapłani głoszą Boże słowo na ambonach, na katechizacji, przy udzielaniu sakramentów świętych. Głoszą naukę, którą zostawił nam Pan Jezus. Drugie zadanie każdego księdza to sprawowanie świętej liturgii. Chrzest sprawujemy od czasu do czasu, bierzmowanie jest udzielane przez biskupa, a najczęściej, bo codziennie sprawujemy Eucharystię. Kapłan najczęściej stoi przy ołtarzu i posługuje w konfesjonale. Jest jeszcze jedna funkcja, którą pełnią kapłani. To troska o biednych, o chorych – posługa miłości. Są diecezjalne zespoły Caritas, ale to kapłani odwiedzają chorych w pierwsze piątki i w pierwsze soboty miesiąca.

Ksiądz Biskup podkreśla, że to w parafii rodzi się wiara, rozwijana przez udział w życiu Kościoła, przez uczestnictwo w Eucharystii, przez przyjmowanie sakramentów świętych. Gromadząc się w Kościele w imię Chrystusa, tworzymy w Nim wspólnotę, uczymy się jej. Uczymy się kultury bycia razem i bycia dla innych, gdyż przykazanie miłości jest najważniejsze. Modlimy się przecież w różnych intencjach Kościoła i świata, wspieramy ofiarą różne dobre dzieła, a także potrzebujących. Dobrze przeżywana niedzielna Eucharystia daje poczucie wspólnoty Kościoła, czujemy się w nim jak w domu, jak rodzina dzieci Bożych. Cieszymy się tym, co jest, ale rozumiemy, że w tej dziedzinie jest bardzo dużo do zrobienia. Bycie w parafii, bycie Kościołem, to duża odpowiedzialność i piękne zadanie.

Podziel się:

Oceń:

2015-03-05 13:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Przekazała światu orędzie Miłosierdzia Bożego

Św. Siostra Faustyna – obraz z ołtarza głównego

W.D.

Św. Siostra Faustyna – obraz z ołtarza głównego

Św. Siostrze Faustynie dedykowane są jedynie dwa kościoły w diecezji kieleckiej. Oprócz Szczukowic, jej wezwanie nosi świątynia w Kłucku koło Grzymałkowa.

Więcej ...

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24
Św. Józef Sebastian Pelczar

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Więcej ...

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11
Ks. Tomas Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous