Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Rozmowy na półwiecze (3)

Archiwum Prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. JAN MARCIN MAZUR: – Kamień i specyfika festiwalu to na pewno także i osoba, i osobowość ks. inf. Romana Kostynowicza, zbliżamy się do szóstej rocznicy jego śmierci, jest on jednym z ojców tego festiwalu, ale też takim kreatorem pewnej formuły spotkań artystów, duchowieństwa kamieńskiego, przyjaciół. Jak Pan Profesor wspomina te wizyty na plebanii kamieńskiej, te spotkania z księdzem infułatem, z innymi ludźmi? Ksiądz infułat mówił, że on by chciał praktykować, tzn. stworzył i praktykował, on to nazywał „personalizmem kamieńskim”, a więc taka przestrzeń dialogu, spotkań ludzi różnych środowisk, ale złączonych jakąś potrzebą obcowania z pięknem, ze światem wartości.

PROF. JOACHIM GRUBICH: – Ks. inf. Roman Kostynowicz był człowiekiem charyzmatycznym. Już pierwsze nasze spotkanie pozwoliło mi dostrzec w nim osobowość niezwykle uduchowioną i wrażliwą na piękno. Według niego, muzyka nabiera szczególnego wyrazu, rozbrzmiewając w otoczeniu dzieł sztuki rzeźbiarskiej, malarskiej i architektury sakralnej, a więc on sam doświadczał tego, że elementy te, ściśle ze sobą powiązane, tworzą wartości o wymiarze transcendentalnym. Ks. inf. Roman Kostynowicz przywiązywał zatem ogromne znaczenie do wartości płynących z muzyki organowej. Całym sercem włączał się i popierał wszelkie działania zmierzające do sensownego korzystania z dobrodziejstw posiadania tak znakomitego instrumentu muzycznego, jakim są katedralne organy.
Niezapomniane były długie rozmowy i dyskusje na plebanii. Młodzi konserwatorzy i znawcy sztuki sakralnej oraz my, muzycy, ochoczo gromadziliśmy się wokół księdza Romana. Stwarzał niezwykle ciepłą atmosferę, w której czuło się troskę o wzajemne przenikanie się ideałów. Właśnie tam dojrzewały plany i projekty restauracji i konserwacji wszystkiego, co w wyniku działań wojennych zostało w katedrze uszkodzone lub częściowo zniszczone. I tak oto dziś świątynia, w pełni odrestaurowana, nie wyłączając pięknych organów, budzi zachwyt i respekt.

– Organy – instrument królewski, a właściwie król instrumentów – tak można czasem wyczytać w literaturze i w wypowiedziach artystów. Tak też mówił prof. Feliks Rączkowski, który dał mi jakby pierwszy wykład o kamieńskich organach, widząc moje zainteresowanie, i bardzo mu jestem za to wdzięczny. Stąd moje pytanie: król instrumentów – czy to znaczy, że organy mają szczególną rolę kulturotwórczą? Dodajmy, że chrześcijańska Europa i Kościół zachodni uprzywilejowały organy piszczałkowe. Natomiast Kościół wschodni uznał, że jedynie głos ludzki jest godny tego, aby wielbić Boga. W związku z powyższym w Kościele zachodnim praktyka i ideologia wyznaczyły organom jakąś szczególną rolę. Jak Pan Profesor postrzega taką właśnie rolę tego instrumentu, przy którym spędził Pan wielką część swojego życia. I jak to jest dzisiaj w tym świecie, gdzie jest dużo hałasu, dużo, niestety, też bylejakości, może i tandety muzycznej. Co dają dzisiaj człowiekowi organy i muzyka organowa?

– Trudno sobie wyobrazić świat bez muzyki. Kościół zachodni ma swój wielki udział w jej rozwoju. Tutaj historia muzyki, która kształtowała się na gruncie sakralnym, jest niesłychanie bogata. Długo trzeba by o tym mówić. Rola organów w Kościele zachodnim zaznaczyła się już w VIII wieku, choć organy, tzw. hydraulicum, znane były już w starożytności. Wiadomo, że tym instrumentem interesował się cesarz Neron, nawet do tego stopnia, że zaczął zaniedbywać sprawy państwowe. Wolę unikać wzniosłych słów w odniesieniu do roli tego instrumentu w Kościele.
Troskę o jakość muzyki sakralnej pięknie wyrażają jakże proste słowa zamieszczone przez Jana Sebastiana Bacha w tytule jego cyklu chorałów: „Panu Bogu ku chwale, bliźniemu dla nauki”. Naczelną ideą Bacha było rozwijanie wrażliwości muzycznej, o której tak trafnie i pięknie powiedział kard. Józef Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI, które to słowa pozwolę sobie zacytować. „«Cum arte» mówi nam, że spotkanie z Bogiem stanowi wyzwanie dla najwyższych zdolności człowieka. Wielkości Boga człowiek odpowiada tylko wtedy, gdy w miarę swoich możliwości wkłada również w swoją odpowiedź całą godność piękna i wyniosłość rzeczywistej sztuki”. Miernota muzyczna, z jaką w wielu naszych kościołach, niestety, jeszcze się spotykamy, skłania mnie do zacytowania także słów ks. Janusza Pasierba, które jakkolwiek nie odnoszą się bezpośrednio do sfery muzycznej, to jednak można je odczytać w jej kontekście. A oto, co powiedział: „Kościół kształtował ludzi i ich gusta. Forma jest ważna, bardzo ważna, bo pozostaje w sprzężeniu zwrotnym z treścią, także w dziedzinie religii. Nigdy tandeta nie może być wyrazem głębokich przekonań. Piękno, tak jak prawda, budzi w sercu człowieka radość”. Od siebie dodam, że przydałoby się obok napisu „Soli Deo Gloria”, górującego nad organami, umieścić napis „Indocta manus noli me tangere”, co znaczy – niech mnie nie dotyka ręka zniekształcona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 0
2015-05-28 10:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Potrzeba dawania siebie

Archiwum Organizatora Pieczy Zastępczej Zamość

Z Wojciechem Buczkowskim, dyrektorem Organizatora Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny w Zamościu, rozmawia Aneta Kwaśniewska.

Więcej ...

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Więcej ...

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous