Reklama

Niedziela Małopolska

Z sercem i z charakterem

Siostra Sebastiana

Małgorzata Cichoń

Siostra Sebastiana

Papież Franciszek 5 czerwca ogłosił dekret o cudzie przypisywanym wstawiennictwu czcigodnej sł. Bożej Klary Ludwiki Szczęsnej, współzałożycielki Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sióstr sercanek). Już wkrótce możemy poznać datę jej beatyfikacji!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcąc dowiedzieć się, jaką była kobietą, udaję się do krakowskiego klasztoru przy ul. Garncarskiej, gdzie przez 20 lat mieszkała i pracowała Matka Klara. W rozmównicy gościnne sercanki częstują mnie kawą i biszkoptem z truskawkami. To nie bez znaczenia! Cud badany w ramach procesu beatyfikacyjnego dotyczy uzdrowienia 12-latka, którego mama wysłała po zakupy do... cukierni. Zamiast ciastek czekał go dramat: chłopiec został potrącony przez samochód. Jego mama i sercanki z Domu Generalnego w Krakowie modliły się przez wstawiennictwo Matki Klary najpierw o przeżycie, a potem o uzdrowienie młodego krakowianina. Było to w 2001 r.

Ucieczka z domu

Czytając życiorys Ludwiki Szczęsnej (późniejszej s. Klary), odnoszę wrażenie, że była kobietą nie tylko z sercem, ale i z charakterem. Urodziła się w roku powstania styczniowego, w 1863 r. we wsi Cieszki, w diecezji płockiej, jako szósta z siedmiorga dzieci Franciszki i Antoniego. Miała dobry kontakt z matką, która wprowadziła ją w życie duchowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako 17-latka Ludwika... uciekła z domu. Nie chciała wyjść za mąż, do czego przymuszał ją ojciec i młoda macocha (poślubiona przez niego 4 miesiące po śmierci pierwszej żony). – Ze świadectw sióstr, które znały s. Klarę Szczęsną i zapewne usłyszały od niej historię jej powołania, wiemy, że powodem jej ucieczki było przedstawione ojcu pragnienie poświęcenia życia Bogu oraz opór i niezrozumienie, na jakie napotkała – opowiada s. Sebastiana Choroś SŁNSJ, asystentka generalna sercanek.

Przez 5 lat Ludwika utrzymywała się w Mławie z krawiectwa. Po spotkaniu z kapucynem, bł. Honoratem Koźmińskim, podczas prowadzonych przez niego rekolekcji w Zakroczymiu, podjęła decyzję o wstąpieniu do bezhabitowego Zgromadzenia Sług Jezusa, które apostołowało wśród służących. Pracując w Lublinie, została wydana przez jedną z podopiecznych. Z obawy przed prześladowaniami ze strony władzy carskiej, która w zaborze rosyjskim zakazywała działalności religijnej, Ludwika musiała ciągle zmieniać miejsca zamieszkania. W końcu przełożeni wysłali ją do Krakowa, do pracy w przytulisku dla służących. Rok później stała się współzałożycielką i pierwszą członkinią Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

Reklama

Małopolskie ślady

Matka Klara (bo takie imię zakonne przyjęła jako sercanka) była przełożoną odważną, otwartą na wyzwania, choć nie brakowało jej cierpień i problemów ze zdrowiem. Dzielnie współpracowała z założycielem, ks. kan. Józefem Sebastianem Pelczarem, profesorem UJ i późniejszym biskupem przemyskim, w organizowaniu zgromadzenia i otwieraniu nowych domów zakonnych.

– Za życia Matki Klary, czyli do 1916 r., zostało otwartych ok. 30 domów zakonnych na terenie ówczesnej Galicji oraz w Alzacji (dziś północna Francja). Wśród nich kilka powstało na terenie obecnej Małopolski: w Krakowie, Wadowicach, Zakopanem i Tarnowie – informuje s. Sebastiana. – W Krakowie z tego okresu istnieje do dziś dom przy ul. Garncarskiej 26, gdzie mieszkała i zmarła s. Klara Szczęsna. W domu tym, oprócz mieszkań dla sióstr, znajdowała się kaplica i przytulisko dla służących. W 1900 r. dobudowano kościół i klasztor przy ul. Garncarskiej 24. Obecnie jest to Dom Generalny Zgromadzenia, w którym odbywają formację młode siostry – wyjaśnia Asystentka Generalna.

Dodaje, że w Zakopanem sercanki rozpoczęły pracę w 1896 r., prowadząc schronisko dla służących i pielęgnując chorych w ich domach. Potem osobna wspólnota sióstr podjęła pracę w szpitalu klimatycznym. Od 1906 r. siostry mieszkają w domu na Łukaszówkach (dziś ul. Jana Pawła II); pracują od ponad 100 lat jako pielęgniarki w zakopiańskim szpitalu. Z kolei w czasie I wojny światowej Matka Klara posłała ponad 30 sióstr do pielęgnowania chorych w Wojskowym Szpitalu Epidemicznym w Wadowicach.

Piękna i konkretna

– Co siostrę najbardziej inspiruje w Matce Klarze? – dopytuję moją rozmówczynię. – Łączyła w sobie wrażliwość, poczucie piękna i estetyki z ogromnym realizmem życia i pracowitością. Jej postawa wypływa nie tylko z cech charakteru, ale głębokiej wiary w Boga, który był dla niej źródłem piękna, harmonii, mądrości i pokoju. Doświadczali tego zapewne ci, którzy spotykali ją osobiście, dostrzegając w niej osobę pokorną, cichą, skromną, a zarazem zdecydowaną i konkretną w działaniu, pełną szacunku i miłości dla drugiego człowieka. Dla mnie Matka Klara jest wzorem ogromnej wytrwałości i konsekwencji w działaniu. Jej decyzje wypływały z głębokiej wiary i określonego celu, któremu umiała podporządkować wszystko inne!

PS Warto przeczytać: Ks. Kazimierz Panuś, „Matka Klara Ludwika Szczęsna”, WAM, Kraków 2007

Podziel się:

Oceń:

2015-06-18 09:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

20 lat w Łasinie

Po Mszy św. w kaplicy łasińskiego Karmelu

Aleksandra Wojdyło

Po Mszy św. w kaplicy łasińskiego Karmelu

25 lutego minęło 20 lat, kiedy grupa sióstr Karmelu kaliskiego przybyła do Łasina, aby w diecezji toruńskiej założyć nowy klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych.

Więcej ...

Św. Wojciech - patron ewangelizacji zjednoczonej Europy

Więcej ...

Matka przyszła do swoich dzieci

2024-04-23 11:15

Marta Konat

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Kościół

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Była aktorka porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorka porno - teraz robi różańce!

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć