Reklama

Głos z Torunia

Szlakiem św. Jakuba (2)

Po prostu iść

Stanisław Bach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Byłem ogarnięty wątpliwościami. Zbliżał się czas drogi, a ja oddalałem od siebie myśl, że zaledwie za kilka dni będę miał wyruszyć. Wydawało się to niewiarygodne. Bardzo odległe. Niemożliwe. Namalowaliśmy czerwony krzyż św. Jakuba na muszli. Przymocowałem ją do plecaka, spakowałem najbardziej potrzebne rzeczy. Nie było ich wiele: odkryłem, że nie potrzebuję wiele do szczęścia. Zasnąłem. Gdy następnego dnia obudziłem się wcześnie rano i spojrzałem na wypełniony po brzegi plecak, nadal nie wyobrażałem sobie tej drogi. Za oknem ponure chmury przysłaniały niebo. Padał gęsty deszcz, a ja miałem ochotę spać dalej. Nie wierzyłem w to, co czeka za progiem. Nie wierzyłem, póki nie wyruszyłem.

Jak Pan Samochodzik

Spotkałem Stacha i Karola, moich kolegów ze szkoły, na dworcu w Toruniu. Mieliśmy kilka dni wolnych: w czasie, kiedy trwały matury, postanowiliśmy przejść odcinek Camino. Za rok to my będziemy pisać matury, intencja więc była oczywista: za przyszłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szlak św. Jakuba prowadzący przez województwo kujawsko-pomorskie rozpoczyna się w Iławie, leżącym nad jeziorem Jeziorak, mieście, które zostało założone przez Krzyżaków, a rozsławione przez Zbigniewa Nienackiego, autora przygód Pana Samochodzika. Miasto znajduje się na terenie Zielonych Płuc Polski, a Jeziorak jest najdłuższym naturalnym jeziorem w Polsce. Wiedzie przez nie „Szlak wodny im. Jana Pawła II”, który powstał, aby upamiętnić wizyty Papieża Polaka w Iławie.

Wysiadamy na zabytkowym dworcu głównym PKP w Iławie, który jest najładniejszym dworcem w rejonie Warmii i Mazur. Wychodzimy na jeszcze mokrą od deszczu ulicę, mijamy zabytkową lokomotywę z lat 50. ubiegłego wieku potocznie zwaną „tekatką”, aby dotrzeć do pierwszej, wymalowanej na drzewie muszli, która od teraz będzie wskazywać nam drogę.

Czas zatrzymania

Zaraz za Iławą wchodzimy w las. Szum przejeżdżających, co jakiś czas samochodów milknie w oddali, zastąpiony skrzypieniem gałęzi i ćwierkaniem ptaków. Rozmawiamy. Jesteśmy wypoczęci, wolni od jakichkolwiek presji – rozmawiamy bez przerwy.

Reklama

Docieramy do Jeziora Łąckiego, nad którym dostrzegamy pomost. Nie przeszliśmy wiele kilometrów, ale postanawiamy odpocząć. Zrzucamy plecaki i kładziemy się na pomoście. Słońce przegania chmury i ukazuje się nad wierzchołkami drzew, na tafli jeziora zaczynają tańczyć złote iskry. Oddycham głęboko. Tak to wygląda – podczas drogi nie tylko się idzie, lecz także trzeba przystanąć, czasem nawet po zaledwie 2 km. Spoglądam na telefon: dostałem właśnie kilka SMS-ów z tradycyjnymi życzeniami „Buen Camino” (Dobrej Drogi). Uśmiecham się.

Trzech Franciszków

Po krótkiej naradzie decydujemy, że jednak warto byłoby iść dalej. Wstajemy i przemierzamy dalej lasy, słońce prześwieca między drzewami, stopy raz po raz opadają na ziemię. Wywiązuje się rozmowa o św. Ojcu Pio, z której rodzi się temat imion przyjętych na bierzmowanie. Mówię, że mam na imię Franciszek – podczas bierzmowania myślałem jednocześnie o św. Franciszku i św. Ojcu Pio, któremu rodzice nadali przecież imię Franciszek. O tych dwóch świętych myśleli również Stach i Karol.

Idzie więc trzech Franciszków Drogą św. Jakuba. Sam św. Franciszek również pielgrzymował Camino, a w 2014 r. minęło 800 lat od jego wędrówki, przypominam sobie. Do Santiago de Compostela wędrują najróżniejsi ludzie. Od pierwszego pielgrzyma z IX wieku tą drogą szli kapłani, rzemieślnicy, artyści, piłkarze. W czasie, kiedy my idziemy, Camino podróżuje też Marek Kamiński, który wyruszył aż z Kaliningradu. Szlakiem św. Jakuba podróżują także więźniowie kończący wyrok, aby na nowo doświadczyć normalnego życia. Idą również szlakiem polskim, tak jak my. Każdy ma powód, aby wyruszyć w drogę. Coraz bardziej zagłębiamy się w las.

Im dalej idziemy, tym coraz mniej nękają mnie wątpliwości, które miałem na początku. Nie zastanawiam się już, dlaczego wyruszyłem, dlaczego nie zostałem w domu, dokąd idę i co tam na mnie czeka. Po prostu idę, odrzucam wszelkie niepotrzebne myśli, skupiam się na drodze. Czuję wolność, z każdym krokiem staję się coraz bardziej częścią otaczającego mnie lasu, częścią drogi, ponad którą nie mam przecież nic innego.

Podziel się:

Oceń:

2015-07-09 11:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Beskidzki Szlak św. Jakuba

Szczyrk z lotu ptaka

Andrzej Kosiński / pl.wikipedia.org

Szczyrk z lotu ptaka

8 października 2011 r. w Szczyrku na Przełęczy Karkoszczonka (729 m n.p.m.) otwarto odcinek powstającej w Beskidach Drogi św. Jakuba.

Więcej ...

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Więcej ...

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18
140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Wniebowstąpienie Pańskie

Wiara

Wniebowstąpienie Pańskie

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania