Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pielgrzymka do Miłosierdzia

Liturgia w hałcnowskim sanktuarium poprzedziła wymarsz pątników

PB

Liturgia w hałcnowskim sanktuarium poprzedziła wymarsz pątników

Chcieli być jak Ojciec. Jak On miłosierni. Dlatego wybrali się w drogę. Albo, używając porównania bp. Romana Pindla – na bitwę. Walczyli idąc, śpiewając, modląc się i znosząc trudy na trasie z Hałcnowa do Łagiewnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie zainaugurowano 30 kwietnia modlitwą w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Hałcnowie, które właśnie przeżywało nawiedzenie znaków miłosierdzia. Stąd Mszę św. celebrowano przy obrazie Jezusa Miłosiernego i relikwiach Apostołów Miłosierdzia. Liturgii przewodniczył bp Roman Pindel razem z kilkudziesięcioma kapłanami. We wstępie do liturgii Biskup bielsko-żywiecki porównał pielgrzymowanie do walki. – Chcemy wyruszyć na swoisty bój zmierzając do Łagiewnik. Nie jest to bój taki, w którym ktoś ginie, kogoś chce się zabić, ktoś będzie jeńcem, a ktoś obrabowanym. To bój, w którym walczymy z tym, co słabe w nas, walczymy ze złem, ze Złym, który jest przeciwnikiem Boga – mówił. Pasterz naszej diecezji, zastanawiając się nad fenomenem pielgrzymki do Łagiewnik oraz wciąż wzrastającą liczbą pielgrzymów, szczególnie młodych, podkreślił doskonałą organizację całego przedsięwzięcia, sprzyjający termin weekendu majowego i zaangażowanie duszpasterzy w parafiach. – Najgłębszy powód tego, że wędrujecie w coraz większej liczbie i coraz młodsi, jest ten, że potrzebujemy Bożego miłosierdzia, odczuwamy taką potrzebę, widzimy, że trzeba nam prosić o Boże zmiłowanie dla nas, dla naszych bliskich, dla całego świata. Potrzebujemy i dlatego idziemy – tłumaczył bp Roman Pindel.

Liczby mówią

Reklama

Przed błogosławieństwem pątników Biskup ordynariusz otrzymał identyfikator pielgrzyma od najmłodszej uczestniczki tegorocznej pielgrzymki. Zaledwie 3,5-miesięczna Matylda Masłowska niesiona przez swoją mamę symbolicznie wręczyła Biskupowi znak przynależności do wspólnoty pątników. Matylda za sprawą swoich rodziców kontynuowała rodzinną tradycję; w zeszłorocznej edycji rolę najmłodszego pielgrzyma pełnił jej brat Mateusz. Z kolei najstarszą pątniczką była 81-letnia Ludmiła Kołoczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W trasę liczącą nieco ponad 90 km pielgrzymi wyruszyli w 7 grupach liczących po kilkaset osób. Poszczególnym grupom patronowali: św. Faustyna, św. Jan Paweł II, , św. Józef Bilczewski, św. Brat Albert, św. Maksymilian, bł. Michał Sopoćko i bł. Matka Teresa z Kalkuty.

W tym roku na pielgrzymim szlaku pojawiło się 1974 pielgrzymów. Duchową opiekę nad nimi sprawowało 27 księży, 45 sióstr zakonnych z kilkunastu zgromadzeń, ponad 40 kleryków i 3 diakonów. Dużym zainteresowaniem pielgrzymka cieszyła się wśród alumnów diecezji bielsko-żywieckiej, jak i archidiecezji krakowskiej. W ciągu 4 lat diecezjalnego pielgrzymowania do Łagiewnik liczba chętnych do udziału w pielgrzymce podwoiła się. Główny przewodnik ks. Mikołaj Szczygieł zauważył, że z roku na rok pielgrzymka „młodnieje” – zwiększa się odsetek ludzi młodych, którzy pragną iść do Łagiewnik.

Nocny bieg

Reklama

Uzupełnieniem pieszego marszu była pielgrzymka biegowa. Jej uczestnicy pokonali ten sam dystans w znacznie krótszym czasie. Wystartowali z Hałcnowa w poniedziałek 2 maja o godz. 23. Tuż po Mszy św. odprawionej przez ks. Jacka Pędziwiatra w hałcnowskiej kaplicy Bożego Miłosierdzia, w nocny bieg wyruszyło 12 biegaczy (8 mężczyzn i 4 kobiety). Wśród nich byli członkowie grupy biegowej „Rozbiegamy to Miasto” z Czechowic-Dziedzic oraz „Ultra Beskid Sport” z Bielska-Białej. Trasa została podzielona na kilka odcinków. Poszczególne grupy dwu-trzy osobowe w sztafecie przebiegły dystans ok. 20 km. Do zasadniczej grupy pątników biegacze dołączyli we Wróblowicach. Na ostatnim etapie biegaczom towarzyszyli wolontariusze Hospicjum św. Jana Pawła II w Bielsku-Białej.

Ludzkie oddanie

Reklama

Pątnicy szli malowniczymi szlakami Podbeskidzia i Małopolski. Trasa wiodła m.in. przez: Kęty, Nową Wieś, Malec, Witkowice, Nidek, Wieprz, Tomice, Wysoką, Radziszów, Świątniki Górne i Mogilany. Nad ich zdrowiem, bezpieczeństwem i logistyką czuwało kilkadziesiąt osób: członkowie maltańskiej służby medycznej, służb porządkowych i transportu bagażów. Oczywiście wytężona praca organizatorów pielgrzymki nie ograniczała się do 4 dni w drodze. Aby wszytko mogło przebiegać w należytym porządku kilkunastoosobowa ekipa, której przewodził ks. Mikołaj Szczygieł razem z Ireną Paplą, musiała pracować cały rok, dbając o poszczególne piony pielgrzymki: zabezpieczenie medyczne, trasę, służby porządkowe, transport bagaży. – Kiedy dokładnie policzyliśmy wszytko, to okazało się, że aby bezpieczne i uporządkowane przejście do Łagiewnik było możliwe, to potrzeba było 1 osoby z obsługi na 15 pielgrzymów. Trzeba pamiętać także o tych, którzy w miejscach postojów i noclegów gościli pątników. Już w Kętach Podlesiu parafianie pod wodzą Proboszcza przygotowali 240 litrów grochówki, 120 litrów zupy pomidorowej, upiekli sto kołaczy, serwowali kawę i herbatę. Z kolei licząca 2300 mieszkańców parafia w Witkowicach przyjęła na nocleg 1200 pielgrzymów, dbając również o posiłki. Szeroko otwarte serca i drzwi domów maszerujący do Łagiewnik spotykali praktycznie w każdej parafii, gdzie przyszło się zatrzymać.

Matka Miłosierdzia

Do celu pielgrzymka dotarła 3 maja w samo południe. Pielgrzymi nie zapomnieli o patriotycznym wydźwięku uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Nieśli narodowe flagi. Przy centrum Jana Pawła II na piechurów czekali bliscy i wierni, którzy przyjechali do Krakowa w zorganizowanych grupach bądź indywidualnie. Wszystkich przywitał biskup pomocniczy naszej diecezji Piotr Greger oraz kapłan pracujący w centrum, trzymając w dłoniach relikwiarz z krwią Ojca Świętego. Przed relikwią w głównej świątyni odbyła się modlitwa za wstawiennictwem Papieża Polaka. Bp Greger polecił Bogu wiernych naszej diecezji, odmówił Litanię do św. Jana Pawła II i pobłogosławił zebranych relikwiami.

Z centrum pielgrzymi przeszli do bazyliki Bożego Miłosierdzia. Tam bp Greger celebrował dziękczynną Eucharystię razem z bp. Janem Zającem i kilkudziesięcioma kapłanami. Homilię poświęcił na rozważanie znaczenia maryjnego tytułu Matki Miłosierdzia. – Tytuł Matka Miłosierdzia doskonale oddaje klimat dzisiejszej liturgii, jest klamrą spinającą dwa istotne momenty wydarzenia kończącego 4. pieszą pielgrzymkę wiernych naszej diecezji do Krakowa-Łagiewnik. Zdecydowana większość uczestników tej Eucharystii przemierzała kolejne kilometry pieszo, pochylając się nad hasłem tegorocznej pielgrzymki, pokrywającym się z myślą przewodnią trwającego w całym Kościele czasu Nadzwyczajnego Jubileuszu: „Miłosierni jak Ojciec” – mówił bp Greger i zaznaczył, że hasło pielgrzymki jest także przesłaniem na czas peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego, który w duchowym pochodzie nawiedza wszystkie wspólnoty parafialne diecezji bielsko-żywieckiej. Miłosierdziu Bożemu i Matce Bożej modlitwą Biskupa została zawierzona diecezja bielsko-zywiecka w Roku Miłosierdzia oraz roku peregrynacji znaków miłosierdzia, w przygotowaniu do przyszłorocznego jubileuszu 25-lecia erygowania struktur Kościoła na Podbeskidziu.

Podziel się:

Oceń:

2016-05-12 09:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Przekroczyć Bramę Miłosierdzia

Pielgrzymi w drodze

Brygida Gucwa

Pielgrzymi w drodze

W wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego pod opieką ks. Andrzeja Płazy z parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Kamiennej Górze wyruszyła piesza pielgrzymka do Krzeszowa

Więcej ...

Bł. Maria Franciszka Siedliska: obywatelka świata - dla Polonii

2024-11-25 07:29
Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza - Franciszka Siedliska

1884_fot archiwum CSFN

Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza - Franciszka Siedliska

Zamykam oczy, na nic już nie patrzę, tylko się rzucam w tę przepaść Pana Boga, w przepaść Jego miłości nieskończonego miłosierdzia – pisała bł. Maria Franciszka Siedliska w swoich notatkach duchowych. Te słowa doskonale oddają jej życie – pełne zawierzenia Bogu i bezgranicznej troski o innych. Wspomnienie bł. Marii obchodzone jest 21 listopada poza Polską, a w Polsce – 25 listopada.

Więcej ...

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały tytuły doktora honoris causa UMCS

2024-11-25 19:57
Agnieszka Holland

PAP/Wojtek Jargiło

Agnieszka Holland

Publicystka Anne Applebaum, reżyser Agnieszka Holland oraz pisarka, noblistka Olga Tokarczuk otrzymały w poniedziałek tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

„Katarzyna Adwent zaczyna” - wspomnienie św. Katarzyny...

Święci i błogosławieni

„Katarzyna Adwent zaczyna” - wspomnienie św. Katarzyny...

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały...

Wiadomości

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały...

Pozostawiam Ci moją wiarę... Błogosławieni...

Święci i błogosławieni

Pozostawiam Ci moją wiarę... Błogosławieni...

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Wiara

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Europa

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Kościół

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Wiara

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny