Tylko 5 minut, a może zdziałać cuda. Pobudka o 3 w nocy. Różaniec w dłoni, Koronka do Bożego Miłosierdzia na ustach i wiara na przekór wszystkiemu. To zimowa akcja zawierciańskiego KSM-u, która przekroczyła granice Polski: – Wstań z łóżka, tupnij nogami w podłogę, niech Szatan wie, że to właśnie KSM, który nie boi się wyzwań, jest zawsze GOTÓW! Jesteśmy wspólnotą, jednością i wiemy, jaką MOC ma nasza modlitwa! Podejmujesz wyzwanie?
Tak zachęcali...
do akcji KSM-owicze. A autorką wyzwania jest Karolina Kot, która tłumaczy: – Zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, żeby w naszym oddziale KSM było więcej modlitwy. Powstał pomysł modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego o 3 w nocy, w godzinie, którą Szatan umiłował. Dwa miesiące temu na Forum Młodych KSM odkryliśmy piękno wspólnej modlitwy nocą. Teraz takie spotkania nie są możliwe, ale możemy się spotykać duchowo. I tak stworzyliśmy konwersację na Facebooku, a wyzwanie nazwaliśmy #KoronkaHardChallenge.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zaczęło się od...
kilku osób w Zawierciu. Kolejno dołączali amatorzy nocnej modlitwy z Częstochowy, Katowic czy Świdnika, żeby dotrzeć do Szwajcarii, Danii, Kanady, a nawet Libanu. Taki owoc Światowych Dni Młodzieży. Licealiści, studenci, pracujący.
Reklama
Za co się modlą? Za siebie wzajemnie i w intencjach, które wcześniej piszą na konwersacji. I podkreślają, że nie odpoczywają od Jezusa. Wręcz przeciwnie. – Wstajemy w nocy – jak mówią – i wspólnie wołamy do Niego. W ten sposób próbujemy pokazać jedność i moc naszej modlitwy. Wcześniej wysyłamy zdjęcia swoich różańców na konwersację. To znak, że jesteśmy obecni. Staramy się pokazać, że KSM zawsze jest GOTÓW do walki ze złem i czynienia dobra dla drugiego człowieka.
Co daje pobudka w środku nocy?
Konrad: Daje mi siłę do robienia dobrych rzeczy, niesienia uśmiechu innym i czuję niesamowitą obecność i prowadzenie Ducha Świętego.
Ania: Codziennie mam mały problem, żeby wstać o tej 3.00, ale kiedy tylko sobie przypominam, że jest nas tyle, czuję niesamowitą moc.
Agata: Dzięki temu mój dzień jest po prostu lepszy, mam więcej energii do życia i walki. Warto mieć odrobinę więcej samozaparcia, bo to procentuje!
Aleksandra: Wiem, że jak wstanę, to wszystkie smutki odejdą na bok, a ja będę mogła powiedzieć Szatanowi „Nie!”.
Michalina: Na początku to był szalony pomysł, ale o. Jan Góra powiedział: „Rób rzeczy szalone, z Bogiem się uda”. Wstałam więc pierwszy raz, a potem dzień stał się lepszy, zaczęłam dzień z Bogiem jeszcze zanim na dobre wstałam. Ta mocna pobudka daje niesamowitą energię, a Bóg wynagradza brak snu
Agnieszka: Papież Franciszek powiedział: „Zamieńcie kanapę na buty wyczynowe, Jezus was poprowadzi”. Zakładamy więc buty wyczynowe – budzimy się o 3.00 i wspólnie omawiamy koronkę, czując się jedną wielką armią Pana! Taka modlitwa daje siłę.
Chociaż ferie...
Reklama
przynajmniej w tym regionie się kończą, to nie kończy się #KoronkaHardChallenge. Może już nie codziennie, bo czas pracy i nauki ma swoje wymagania, ale jej uczestnicy na pewno pozostaną wierni temu, czego doświadczyli przez minione dwa tygodnie. Wybranego dnia, a właściwie nocy w tygodniu będą się nadal spotykali i modlili za siebie nawzajem i w intencjach, które im leżą na sercu.
Na zakończenie dwutygodniowej modlitwy w intencji jej uczestników 29 stycznia w zawierciańskim kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła będzie odprawiona Msza św. A przewodził jej będzie ks. Andrzej Witek, diecezjalny asystent KSM.
Do akcji wciąż jednak można dołączyć. Więcej informacji na: ksm-czestochowa.pl .