Jednak o wielu mniej faktycznie tam pojedzie ze względu na problemy życia codziennego związane z tegorocznymi atakami wojsk izraelskich, które spowodowały tysiące ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy. Poinformował o tym łaciński patriarcha Jerozolimy Fuad Twal, który wczoraj złożył wizytę duszpasterską w Gazie i odprawił Mszę św. w jedynej parafii katolickiej pw. Świętej Rodziny.
- Spotkałem tam Kościół zjednoczony - powiedział hierarcha agencji Fides. Stwierdził, że katolicy żyją tam w komunii także z chrześcijanami prawosławnymi. Jest to mała trzódka, naznaczona trudnymi i bolesnymi doświadczeniami, pokładająca nadzieję w Jezusie. - To obraz prawdziwego Bożego Narodzenia - wskazał abp Twal.
Przyznał, że zawsze wzrusza nas czytanie Ewangelii o tym, iż Maryja i Józef nie znaleźli miejsca w gospodzie i że Dzieciątko Jezus urodziło się w grocie. - Dziś wśród milionów uchodźców jest tyle dzieci, które pragnęłyby móc spać w takiej grocie, w jakiej urodził się Zbawiciel. Byłby to dla nich niemal luksus - zaznaczył patriarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu