Nabożeństwu przewodniczył o. Adama Sroka OFM Cap, proboszcz parafii św. Franciszka. Homilię wygłosił ks. Janusz Daszuta, pastor Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Kielcach. Obecny był m.in Bogdan Białek, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów.
W trakcie nabożeństwa, wraz z modlitwą w intencji zamordowanych dzieci w 1943 przez Niemców na Cmentarzu Żydowskim i odczytaniem ich imion i nazwisk, odmówiono modlitwy za naród żydowski: świętego Jana Pawła II oraz papieży - Benedykta XVI i Franciszka. Odczytano też fragmenty ogłoszonego wczoraj "Apelu o upamiętnienie Żydów, naszych współobywateli i sąsiadów". Dokument przygotował Komitet KEP ds. Dialogu z Judaizmem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii pastor Janusz Daszuta zwrócił uwagę, że krocząc za Jezusem nie tylko powinniśmy głosić naszą wiarę w Niego, ale powinniśmy być sami taką dobrą Nowiną. - Nasze dobro musi być otwarte nadzieją dla innych osób. Jeśli nie jest ono przydatne innym ludziom, to źle głoszone nie jest nieprzydatna nikomu. A taka wiara w Boga będzie toksyczna i nawet groźna – podkreślił pastor.
O. Adam Sroka OFM Cap, gospodarz uroczystości, nawiązując do apelu biskupów o upamiętnienie Żydów i opiekę nad żydowskimi nekropoliami, podkreślił znaczenie miejsca dzisiejszego nabożeństwa, które znajduje się na terenie kieleckiego getta żydowskiego, w którym zginęły tysiące ludzi.
W sobotę podczas obchodów drugiego Dnia Judaizmu, w siedzibie Instytutu Kultury Spotkania i Dialogu przy ul. Planty 7 - miejscu „pogromu kieleckiego”, który miał miejsce w lipcu 1946 r. - odbędzie się projekcja filmu pt. „Żydowski kardynał”. Opowiada on o życiu Jean-Marie Lustigera, który urodził się w rodzinie żydowskiej, po przejściu na katolicyzm wstąpił do seminarium duchownego a po latach został kardynałem.
Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce został ustanowiony przez Episkopat Polski w 1997 r. Jego celem jest rozwój dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także modlitwa i refleksja nad związkami obu religii.