Reklama

oko w oko

Tęsknota i miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już wieszcz Adam pisał o Ojczyźnie: „Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił”, a potwierdzają to losy Polaków, którym przyszło żyć na obczyźnie. Robiłam z nimi filmy dokumentalne, poznałam wielkich Polaków w Europie, w Stanach Zjednoczonych, słuchałam ich i dopiero wtedy doceniałam, jak bardzo jestem uprzywilejowana, że mogę być u siebie, u swojej matki – jak nazywał Polskę Jan Paweł II.

Reklama

Zofia Korbońska, hr. Marek Raczyński, prof. Józef Garliński, Włada Majewska, gen. Stanisław Maczek – rozmawiałam z nimi, widziałam, jak każdy z nich na swój sposób ratował się przed tęsknotą za Polską, każdego dnia wracając myślami do zakątków swojej ziemi, pozostawionej w Ojczyźnie. Wszystkie wydarzenia w Polsce, każdy dzień przeżywali razem z nami, szczególną nadzieją napawały ich szanse otwierające się przed Polską po 1989 r., martwili się, gdy zawodziła III RP. Bardzo często dzwoniła do mnie Zofia Korbońska z Waszyngtonu – zawsze zaczynała rozmowę od radosnych wieści z kraju, doskonale się orientowała, kto jest kto, czego można było się po niektórych osobach publicznych spodziewać. Na koniec każdej rozmowy powtarzała: „Najważniejsza jest niepodległość i siła państwa polskiego, wtedy będą nas szanować i nie zginiemy”. Gdy mówiła o przykrych sprawach, twarda, dumna pani z trudem ukrywała smutek w głosie, ale płakała, wręcz szlochała tylko jeden raz. Nie umiała ukryć wielkiego bólu w 2010 r., po wiadomości o tragedii pod Smoleńskiem. Powtarzała: „Wy naprawdę w Polsce myślicie, że to był zwykły wypadek lotniczy?!”. Dobrze wiedziała, co mówi, była wytrawnym znawcą polityki międzynarodowej, razem z mężem Stefanem Korbońskim założyli Zgromadzenie Europejskich Narodów Ujarzmionych w czasach żelaznej kurtyny. Z myślą o ukochanej Polsce walczyli o pomoc krajom Europy Środkowo-Wschodniej, zdominowanym i okupowanym przez Rosję. Po 1989 r., po śmierci męża, już sama wspierała swoim autorytetem właściwych ludzi. Nie mogła pogodzić się z „grubą kreską” Tadeusza Mazowieckiego, z kłamstwami, okradaniem, niszczeniem Polski przez tzw. elity okrągłostołowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie Marek Raczyński, powstaniec Warszawy z tytułem hrabiowskim, żył Polską swojego dzieciństwa, bo już jako 17-letni chłopiec znalazł się w obozach niemieckich, podzielił los kolegów z powstania, pozostał na wiecznej emigracji. Nigdy nie zapomnę, z jaką pasją i emocjami mówił wiersz „Czerwona zaraza”, napisany na barykadzie przez kolegę, poetę z powstania, Józefa Szczepańskiego „Ziutka”.

Teraz, w okresie wielkanocnym, zadzwonił do mnie Kazimierz Iwanowski z Londynu, prawdziwy patriota, inicjator wielu akcji i przedsięwzięć, założył poza granicami Polski specjalny zespół do spraw rozliczenia zbrodni komunistycznych. Wydawał gazetki, pisma, przedstawiał życiorysy wielkich bohaterów zamęczonych przez UB w Polsce, mówił odważnie mocarstwom Zachodu, jaką tragedię zgotowali Polsce, ich wiernemu sojusznikowi w czasie walk, oddając nas po wojnie w ręce Stalina. Teraz już 90-letni pan Kazimierz, schorowany, nadal walczy o dobre imię Polski w świecie, zbulwersowany zachowaniem strony żydowskiej pokazuje jasno wrogów rodzimych i obcych, którzy dla własnych interesów szkalują Polskę, jedyny kraj w Europie, który zachował się jak trzeba. Na koniec rozmowy zapytał o święta w Polsce, w jego ukochanej Warszawie, jak wyglądały groby Pańskie w 100-lecie odzyskania niepodległości. Opowiadałam o różnych świetnych pomysłach, łączących symbole narodowe, wiedzę historyczną z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. Pan Kazimierz słuchał i na koniec powiedział łamiącym się głosem tylko jedno zdanie: „Jeszcze Polska nie zginęła!”.

Podziel się:

Oceń:

2018-04-18 11:44

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

Więcej ...

Nowe cuda świętego stygmatyka

Niedziela Ogólnopolska 39/2020, str. 12-13

pl.wikipedia.org

Jeszcze za swojego życia Ojciec Pio wzbudzał zarówno podziw, jak i kontrowersje. Przede wszystkim jednak pociągał wiernych do większej pobożności. Czy jego przesłanie jest nadal aktualne? 
Jakie cuda dzieją się obecnie za jego wstawiennictwem? Zapytaliśmy o to br. Romana Ruska, kapucyna, który niemal na co dzień spotyka się z ludźmi doznającymi łask za wstawiennictwem św. Ojca Pio.

Więcej ...

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31
Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Święty od zadań trudnych

Wiara

Święty od zadań trudnych

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Kościół

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...