Uśpiona miłość, umysł niechętny do wysiłku, ręce ociężałe do pracy, przygaszone spojrzenie – pisze o. Jakub Przybylski OCD na stronie Karmelu. Kto z nas nie zna tego z autopsji? Jak odzyskać chęci do pracy, nauki, może – do życia? Przezwyciężyć własne słabości, niechęci, a może – smutek? Jak, mimo rozczarowań lub braku zrozumienia, odnaleźć w życiu to, co ważne, a może nawet – sens istnienia?
Jest ich trzy
– Karmelitańskie Dni Młodych są propozycją odzyskania duchowej witalności dla wszystkich, którzy ją utracili, oraz tych, którzy szukają sposobów rozbudzenia w sobie nowych pokładów kochania – mówi o. Jakub. Tłumaczy, że nie chodzi o rozdmuchanie uczuć, które zapalają się szybko i równie szybko gasną. – Wpierw trzeba odnaleźć drogę do swojego serca i uruchomić w nim zdolność do kochania: najpierw przez przyjęcie Miłości, która nie stawia warunków, tzn. miłości Boga, u stóp Krzyża – wyjaśnia kapłan. Następnie, przez obudzenie trzech ważnych cnót: pokory, wolności i wytrwałości. Miłość, odmieniana we współczesnym języku na wszystkie sposoby, bez tych trzech wartości staje się jedynie pustym słowem. Wiedziała to już w XVI wieku św. Teresa od Jezusa, patronka tegorocznego spotkania młodych, która głosiła, że do zaistnienia miłości pokora, wolność i wytrwałość są niezbędne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Każdy z czterech dni KDM-u odpowiadać będzie kolejnemu etapowi rozbudzania miłości, przypasowanemu konkretnej cnocie – czwartek: ziarno (pokora); piątek: obumieranie (wolność); sobota: wzrost (wytrwałość); niedziela: owoc (miłość). – Żeby prawdziwie kochać, trzeba być wolnym – wyjaśnia o. Jakub. Ziarno miłości, które odnajdziemy w sobie dzięki pokorze, może zostać zagłuszone przez różnego rodzaju zniewolenia. – Dzisiaj są to np. nałogi czy skupienie na sobie, w czasach Teresy było to zbytnie przywiązanie do sławy, ambicji. Jeśli patrzę tylko na siebie, nie potrafię otworzyć się i kochać drugiego człowieka. To dlatego potrzebujemy obumierać z własnych przywiązań, żeby stawać się wolnym i zdolnym do miłości – mówi karmelita.
Czas pustyni
KDM to przede wszystkim czas rekolekcji, dialogu z Bogiem i samym sobą w niezwykłym miejscu, gdzie położone są klasztor i sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. Będzie okazja do spotkania ze świadkiem wiary, adoracji Najświętszego Sakramentu, codziennej Eucharystii. Nie zabraknie wspólnego świętowania. Ponadto, w ramach warsztatów tematycznych przewidziane są m.in. zajęcia rozeznawania duchowego, pustelnicze, biblijne, uzdrowienia, modlitwy karmelitańskiej, psychologiczne, rozwoju duchowego, a także pszczelarskie i taneczne. – Oprócz dwóch ostatnich, nasze warsztaty są skierowane na wnętrze człowieka. Dotyczą przede wszystkim osobistej relacji z Bogiem, także powołania i modlitwy – mówi o. Jakub Przybylski. Dodaje: – Warsztat pustelniczy prowadzimy od trzech lat. Co roku przyjeżdża do nas ojciec karmelita bosy, który dzieli się doświadczeniem życia z braćmi w pustelni. Możemy dowiedzieć się np., jak pomaga milczenie w kontakcie z Bogiem albo jak radzić sobie ze stanami, które pojawiają się, gdy wychodzę na pustynię, i zamiast ciszy i rozmowy z Bogiem, wszystko, co jest we mnie, np. złe myśli, pokusy, wychodzi na zewnątrz.
XV Karmelitańskie Dni Młodych „Obudzić miłość!” to czas duchowej wędrówki dla tych, którzy pragną doświadczyć nowości życia, obudzić w sobie miłość, sens i witalność; droga z egoizmu do kochania, z ciemności do światła, ze śmierci do życia. Spotkanie przeznaczone jest dla osób od 17 do 35 lat. Program i formularz zgłoszeniowy na stronie: www.kdmczerna.pl. Serdecznie zachęcamy do udziału!