Rocznicowe obchody rozpoczęły się już w sobotę 25 stycznia w Domu Biskupim w Gorzowie. Odbyło się tam spotkanie bp. Tadeusza Lityńskiego z rodziną bp. Pluty. Są one już doroczną tradycją. Rodzina przyjechała w Górnego Śląska i z Wrocławia.
Główne zaś obchody rozpoczęły się w niedzielę 26 stycznia przy grobie bp. Pluty w katedrze gorzowskiej. Chociaż katedra nadal jest w remoncie, to jednak miejsce, gdzie spoczywają doczesne szczątki zmarłego pasterza, zgromadziło na modlitwie wiele osób. O godz. 11.30 w kościele Pierwszych Męczenników Polskich w Gorzowie zaprezentowano inscenizację o bp. Plucie w wykonaniu uczniów Katolickiej Szkoły Podstawowej w Gorzowie. Po niej rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył bp. Tadeusz Lityński wraz z biskupami Adamem Dyczkowskim, Stefanem Regmuntem i Pawłem Sochą oraz licznie zgromadzonymi kapłanami. W swoim słowie wprowadzającym do liturgii bp Lityński powiedział: – Wierząc słowu Bożemu, że Bóg nawet z bolesnego doświadczenia pragnie wyprowadzić dobro, ufamy, że ze świątobliwego życia sługi Bożego, co zostało potwierdzone przez proces beatyfikacyjny na etapie diecezjalnym, chce ofiarować nam dar świętości i ukazać dobrego i świętego pasterza na trudne czasy, orędownika i wspomożyciela – wyjaśnił biskup Tadeusz.
Kazanie podczas Mszy św. wygłosił ks. dr Dariusz Mazurkiewicz, rektor seminarium duchownego w Paradyżu. W swoim słowie przypomniał postać zmarłego bp. Pluty oraz Prymasa Tysiąclecia. – Chcę mówić o tych osobach nie tyle przez pryzmat ich nauk, ale przez świadectwo ich życia. Bo z tego świadectwa możemy czerpać siłę. Może dopiero wtedy, gdy będziemy mieli takie zaufanie do Boga jak bp Pluta i kard. Wyszyński, to dopiero wówczas zapełni się nasze seminarium duchowne czy też młodzi ludzie zdecydują się na zawarcie stałego związku – powiedział ksiądz rektor.
Pomóż w rozwoju naszego portalu