Ranią serca puste kościoły. Płaczą z tęsknoty dusze, które kochają Eucharystię. Miłość przyzywa Miłość, a spotkanie jest odłożone w czasie i rozłąka może być dla wielu zakochanych w Jezusie doświadczeniem bolesnym. Kościół przeżywa Rok Eucharystii. Cały chciał się skupić na zanurzeniu w jej tajemnicy.
Teraz mamy szansę na głęboki rachunek sumienia z tego, czym Eucharystia dla nas jest i czym nie jest. Brak może przygotować miejsce dla Obecności. Nie zmarnujmy tego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu