Powodem tej wizyty była uroczystość św. Józefa, który patronuje seminarium.

Dlaczego św. Józef

Do kościoła wzniesiono ikonę z wizerunkiem św. Józefa, która jest kopią obrazu opiekuna Zbawiciela z kaplicy seminaryjnej.

– W uroczystość św. Józefa chcemy w parafii tak, jak zachęca papież Franciszek, zainaugurować Rok Rodziny. Dlatego też zaprosiliśmy całą wspólnotę seminaryjną na te uroczystości. Pragniemy, aby kopia obrazu świętego, który jest w seminaryjnej kaplicy, mogła być również i w naszej świątyni. Udało nam się pozyskać taką ikonę, którą napisała dla nas pani Alina z Jawora. Wiemy, że środowisko lubińskie to ludzie pracy, przede wszystkim górnicy, dlatego też chcemy, aby ten patron, św. Józef otaczał opieką całą brać górniczą. Chcemy też prosić go o opiekę nad wszystkimi rodzinami parafii i postaramy się, aby w rozpoczynającym się Roku św. Józefa, każdego 19. dnia miesiąca, zanosić modlitwy za jego pośrednictwem w ich intencjach. A tym, którzy noszą jego imię i w ten sposób są złączeni ze św. Józefem, życzymy, aby prośby, które zanoszą za jego pośrednictwem, zostały wysłuchane – mówił ks. Zawadka.

Tajemniczy zwój

Mszy św. przewodniczył ks. Piotr Kot, rektor WSD. – Dla wspólnoty seminaryjnej to wielki zaszczyt, że możemy towarzyszyć św. Józefowi. Kiedy będziecie modlili się przed tą ikoną i będziecie patrzyli na ten tajemniczy zwój, który Jezus trzyma w ręce, to na nim są zapisane słowa: „Nie bój się, Józefie, wziąć do siebie tego, co się poczęło z Ducha Świętego”. To są bardzo ważne słowa dla każdego, kto chce żyć Bogiem w życiu. Życie człowieka wierzącego jest pełne tajemnic, jest pełne inspiracji z Ducha Świętego. Józef jest osobą, która pokazuje nam jak być odważnym w codziennym życiu, gdy chce się przeżywać wiarę na poważnie – mówił ksiądz rektor rozpoczynając Eucharystię.

Nigdy nie rozłączamy Józefa od Marii, a ich od Jezusa. Ks. Krzysztof Wiśniewski

Podziel się cytatem

Ojcostwo Józefa

Homilię zaś wygłosił ojciec duchowny seminarium ks. Krzysztof Wiśniewski. – Świętego Józefa poznajemy jako człowieka, który ma ogromną miłość w sercu. To jest niezwykły człowiek, którego wybrał Bóg, aby wprowadzał na świat i pomógł się rozwijać ludzkiej naturze Jezusa Chrystusa. Bóg go wybrał, bo widział, jak ten człowiek potrafi kochać. Nawet wtedy, kiedy jego Oblubienica wchodzi w niezwykłą zażyłość z Duchem Świętym, taką, która wyklucza naturalne ojcostwo, to jeszcze bardziej tą miłością do Maryi i Jezusa się rozpłomienia. Bo prawdziwe ojcostwo to nie jest genetyka. Prawdziwe ojcostwo to przekazanie tego wszystkiego, co czyni człowieka zdolnym do miłowania. To jest wprowadzanie dziecka na świat w sposób bezpieczny. Takim był św. Józef. Prosty, ale niesamowicie mężny i rozmiłowany w Maryi i Jezusie. Kluczowe jest w tą uroczystość zrozumienie, że Kościół chce dzisiaj mówić o św. Józefie oblubieńcu, o Józefie, mężu Maryi bo to było szczęśliwe udane małżeństwo – mówił ks. Wiśniewski.

Uroczystości zakończyło wspólne odmówienie aktu zawierzenia parafii św. Józefowi.