To już tradycja, że w jesienny czas mieszkańcy Łapanowa przypominają o papieżu Polaku, który jako młody kapłan – wikary w Niegowici odwiedzał tutejszą plebanię, modlił się w kościele i spotykał z młodzieżą.
Sympozjum
Tym razem organizatorzy; Stowarzyszenie ARS (Akademia, Rozwój Szansa) oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Łapanowie (CKZiU) zorganizowało koncert uwielbienia Lolek, co ma się stać i tak się stanie i sympozjum Wiara Nadzieja Rodzina. Partnerem wydarzenia było Centrum Kultury Gminy Łapanów, EventLight Zbigniew Michura i Robertus Robert Wieciech.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zaproszeni prelegenci poruszali kwestie wychowania dzieci i młodzieży w dzisiejszej rzeczywistości. Były wykłady, prelekcje, refleksje ks. Ryszarda Gacka, dr Bogumiły Olejnik, ks. Bartłomieja Grociaka , psycholog Katarzyny Dreścik i Dominika Guzika. – To na pewno nie jest ostatnie sympozjum – zapewniła prowadząca spotkanie Sabina Zdebska i w ramach podsumowania poinformowała: – Dzieci nie chcą, żebyśmy myśleli o nich, że są takie złe. Chcą być przez nas słuchane, chcą naszej uważności. I chcą, żebyśmy byli prawdziwi. To, co zarzuca nam młode pokolenie, to naszą niespójność pomiędzy tym, o czym mówimy, a tym, jak żyjemy. A dziękując prelegentom, podkreśliła: – To są nasi przyjaciele. Przyjaciele dzieci, ale i nasi, rodziców przyjaciele!
Młodzi
Reklama
Tegoroczny koncert uwielbienia składał się z dwóch części. Wprowadzając w tematykę spotkania, Dorota Matlęga, dyrektor CKZiU powiedziała: – Zmienia się rzeczywistość, zmieniają się wyzwania, które stawia życie przed kolejnymi pokoleniami. Ostatnie lata pandemii, kryzysu klimatycznego, trwającej wojny przyniosły wiele trudów i problemów, z którymi niełatwo jest sobie poradzić większości z nas dorosłych, a cóż dopiero mówić o dzieciach bądź młodzieży. Wszystko, co dotychczas było ustalone, wypracowane, nagle przestało mieć znaczenie. Dom stał się szkołą, miejscem spotkań ze znajomymi, czasem nawet przemieniał się w salę kinową czy galerię handlową. I właśnie dzisiaj, po tych trudnych doświadczeniach, analizach problemów polskiej młodzieży, po raz kolejny w Łapanowie jednoczy nas osoba św. Jana Pawła II i jego nauczanie.
– Co dają Kościołowi i światu młodzi? Na czym polega ich niezastąpiona i konieczna obecność, którą tak doceniał św. Jan Paweł II? – pytała ze sceny Małgorzata Mikołajek ze stowarzyszenia ARS. Zacytowała słowa papieża Polaka: „Potrzeba nam tej radości życia, którą dają młodzi. W tej radości jest coś z tej, którą miał Bóg, stwarzając człowieka… Wy jesteście nadzieją Kościoła i świata, wy jesteście moją nadzieją…” i dodała: – Czy ty pamiętasz, że te słowa mówił do ciebie, do mnie? My jesteśmy adresatami tych słów, adresatami i wykonawcami.
Łapanowska hala sportowa wypełniła się w niedzielę 20 listopada miłośnikami dobrej muzyki, którą tradycyjnie zapewniają organizatorzy tego koncertu i jego wykonawcy. Aranże do pierwszej części tworzyły: Katarzyna Nuzia oraz Marta Śliwa. Druga część koncertu była pod batutą Stefana Chyrca.
Ziarno
Przybyli także goście; przedstawiciele władz państwowych i samorządowych wszystkich szczebli. Byli kapłani, m.in. ks. Marek Skop proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Łapanowie i wikariusz – ks. Sławomir Chwałek oraz dyrektorzy okolicznych szkół, przedszkoli i sołtysi.
Reklama
W atmosferę refleksji i zadumy przywołującej postać św. Jana Pawła II wprowadzili zebranych prowadzący drugą część koncertu. – Zebraliśmy się tutaj, żeby przypomnieć sobie nauczanie św. Jana Pawła II – powiedziała Sabina Zdebska. Zauważyła, że świadectwo naszego życia jest dowodem trwania przy polskim papieżu i zaznaczyła: – Ziarno wydało plon, jedno – dziesięciokrotny, jedno – stukrotny. A może w niektórych z nas już obumarło? Wiara, nadzieja, rodzina – te wartości pozwoliły nam zbudować życie. Czy mamy w sobie pewność, że nie tylko kapłani czy katecheci, ale także my, pokolenie Jana Pawła II, mamy zadanie – przekazywanie jego nauki i świadectwa wielkiej miłości?
– Tylko Bóg jest dobry, tylko w Nim wszystkie wartości mają swe pierwsze źródło i ostateczne spełnienie, tylko w nim znajdują one swą prawdziwość i swe definitywne potwierdzenie – przypominał ze sceny Edward Klejdysz i dodał: – Bez odniesienia do Boga cały świat wartości stworzonych zawisa jakby w ostatecznej próżni, traci również swą przejrzystość i wyrazistość. Zło przedstawia się jako dobro, a dobro zostaje zdyskwalifikowane…
Koncert zakończyło wspólne, wzruszające wykonanie Barki oraz hymnu ŚDM w 1991 r. – Abba Ojcze.