W parafii Ojców Bernardynów w Rzeszowie św. Antoni od wieków gromadzi na nabożeństwach wtorkowych, a już zwłaszcza na nowennie, bardzo wielu czcicieli nie tylko z parafii, ale także z okolic.
W uroczystość św. Antoniego 13 czerwca błogosławieństwo dzieci po każdej Mszy św. należy do najpiękniejszych przeżyć tak dla rodziców, jak i dla dzieci. Poświęcone lilie św. Antoniego używane
z pobożnością naprawdę przynoszą ulgę w różnych dolegliwościach. Msze św. w uroczystość św. Antoniego odprawiane będą w porządku niedzielnym. Uroczysta Suma zostanie odprawiona o godz.
16.30, kazania wygłosi o. Bonawentura Misztal.
Ojcowie Bernardyni serdecznie zapraszają.
Już 800 lat mija, od czasu gdy św. Antoni działał w kościele Bożym, a jego sława nie przemija, ale wciąż promieniuje w różnych okolicznościach naszego życia. Bp Józef Zawitkowski uwiecznił
jego sylwetkę w przepięknym wierszu:
Święty Antoni
Z chlebem dla biednych
Naucz nas szukać
Prawdy i Boga
Na dzień powszedni
W pokorze stoisz przed nami
Z chlebem powszednim i wiarą
Z Dzieciątkiem Bożym na ręku
By dać Je tym, co szukają.
Św. Antoni - Ferdynand Buglioni urodził się w Lizbonie w 1195 r. w zamożnym rodzie, gdzie otrzymał staranne wychowanie. Nie uległ pokusie kariery świeckiej, ale jako 15-letni młodzieniec
wstąpił do Zakonu Kanoników Regularnych św. Augustyna i u nich po starannym wykształceniu przyjął święcenia kapłańskie.
W 1220 r. na widok męczenników franciszkańskich, których ciała przywieziono z Maroka do Koimbry w Portugalii zapałał pragnieniem męczeństwa. Za zgodą przełożonych przeniósł się
do Franciszkanów i dwa razy wybierał się do Afryki, by zdobyć palmę męczeństwa. Bóg jednak zadecydował inaczej, raz choroba zmusiła go do powrotu, drugi raz burza na morzu zapędziła go na Sycylię,
do Włoch. Akurat odbywała się owa sławna Kapituła Franciszkańska w Asyżu i tam poznał Antoni św. Franciszka. Zamieszkał w Bolonii, gdzie zasłynął jako znakomity kaznodzieja i znawca
Pisma Świętego. Jego kazaniom towarzyszyły nawet cudowne wydarzenia, jak np. pokłon mułu przez Najświętszym Sakramentem czy słuchanie kazania przez ryby.
Pod koniec życia w 1230 r. osiadł w Padwie. Był już wyczerpany intensywnym rozlicznymi obowiązkami i służbą. W rok później zakończył ziemską wędrówkę w klasztorze Areella,
wsławiony łaskami i widzeniami Dzieciątka Bożego. Wskutek niezwykłych cudów, które miały miejsce za jego przyczyną, w rok po śmierci został zaliczony przez papieża Grzegorza IX w poczet
świętych, a w 1947 r. papież Pius XII nadał mu tytuł Doktora Kościoła - Doktor Ewangeliczny. Jako patron od wszelkich rzeczy zagubionych, św. Antoni ratuje nas swym wstawiennictwem u Boga
od zguby i nieszczęść. Za wspomnianym poetą bp. Józefem Zawitkowskim wołajmy często:
Gdy zginę Bogu, jak drachma
Jak w cierniu splątana owca
Pomóż mi drogę odnaleźć
Do mego Boga i Ojca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu