Reklama

Niedziela Lubelska

Znak nadziei

Uroczystości w Wąwolnicy zgromadziły tysiące pielgrzymów

Katarzyna Artymiak

Uroczystości w Wąwolnicy zgromadziły tysiące pielgrzymów

Maryjne sanktuaria to wielka szkoła wiary – powiedział abp Józef Michalik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości w Wąwolnicy zgromadziły na modlitwie tysiące pielgrzymów. Wierni z archidiecezji lubelskiej, ale także z odległych stron Polski, pielgrzymowali do Matki Bożej Kębelskiej, której kult sięga XIII wieku. W obchody 46. rocznicy koronacji łaskami słynącej figury Matki Bożej wpisała się ogólnopolska peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów, które nawiedziły lubelską ziemię.

W trosce o rodziny

W niedzielne południe, 1 września, sumie pontyfikalnej na wąwolnickich błoniach przewodniczył abp senior Józef Michalik, wieloletni metropolita przemyski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Podczas dwudniowych obchodów do sanktuarium pielgrzymowali także abp Stanisław Budzik, bp Mieczysław Cisło, bp Józef Wróbel i bp Adam Bab oraz dziesiątki kapłanów, którzy służyli wiernym w konfesjonałach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak we wprowadzeniu do Liturgii przypomniał abp Budzik, uroczystości zbiegły się z 85. rocznicą wybuchu II wojny światowej. – Wojna ujawniła otchłań zła, do jakiego zdolny jest człowiek, do jakiego zdolne są ideologie i systemy polityczne, które odwróciły się od Boga i przekreśliły Jego prawo. Z drugiej zaś strony ukazała piękno ludzkiego ducha, czerpiącego swoją siłę ze źródeł wiary, gotowość do poświęcenia w imię niezbywalnego prawa narodów do życia w wolności, stawania w obronie wartości, które kształtowały drogę całych pokoleń. Wspaniałym przykładem jest męczeńska rodzina Ulmów; jej relikwie złożyliśmy na ołtarzu – wskazał metropolita lubelski.

Arcybiskup Józef Michalik powiedział, że „jest coś szczególnie wymownego, że Matka Boża, czczona tu od wieków, przyjmuje dziś niejako symbolicznie, ale i realnie, tych męczenników, tę świętą rodzinę, bardzo skromną, ale pulsującą żywą wiarą, gotowością do ofiary”. – Chcemy polecić Matce Bożej nasze rodziny, które zmagają się z różnymi trudnościami, którym niekiedy trudno uwierzyć, że warto przyjąć kolejne dziecko, że warto zmagać się z wysiłkiem, z trudem przekazania wiary swoim dzieciom – powiedział. Zbudowany liczną obecnością wiernych, wyraził przekonanie, że ci, którzy pełni wiary i nadziei przychodzą do Matki, otrzymują obfite błogosławieństwo.

Świadectwa licznych darów przedstawił kustosz sanktuarium ks. Jerzy Ważny. W minionym roku zgłoszono 6 udokumentowanych łask, w tym uzdrowienia i dar potomstwa. Pani Ewa z Puław zaświadczyła, że przez wstawiennictwo Matki Bożej Kębelskiej została uzdrowiona z ciężkiego zapalenia trzustki, a pan Paweł, że po modlitwie w sanktuarium, pomimo wcześniejszych wieloletnich bezowocnych starań o dziecko, zostali z żoną obdarzeni darem potomstwa. – Wszyscy pielgrzymi do stóp Matki są świadkami pięknej wiary i budowniczymi wspólnoty, w której panem jest Jezus, a matką Maryja – powiedział ks. Ważny.

W szkole wiary

Reklama

Arcybiskup Józef Michalik, który przyjechał na zaproszenie abp. Stanisława Budzika, by „na nowo rozpalić światło wiary i ogień Chrystusowej miłości”, w homilii podkreślił, że w życiu chodzi właśnie o Chrystusową miłość. – Dzięki niej człowiek wiary zdolny jest do czynów przekraczających najtrudniejsze ograniczenia. Znakiem nadziei i światłem wśród mroku w naszej współczesnej rzeczywistości staje się przyjęcie relikwii błogosławionej, wielodzietnej rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów, którzy zginęli tylko za to, że okazali pomoc niewinnym, prześladowanym Żydom; uczynili to z motywów wiary. Wiara w Boga to niezwykła siła człowieka, który w swoim myśleniu i działaniu uzyskuje szczególne wsparcie wszechmocy Bożej – podkreślił.

Jak nauczał, we współpracy z łaską Bożą potrzebna jest pokora i modlitwa, których wzorem jest Maryja. – Bóg uzależnia wiele swoich planów od naszej współpracy. Człowiek ma być realizatorem Bożych planów na ziemi, a nie zbuntowanym burzycielem czy pełnym pychy pseudo-reformatorem. Miłość Boga i miłość drugiego człowieka są nierozłączne i każdy czyn naszej codzienności jest realizowaniem woli Bożej albo buntem wobec Bożych planów. Codzienna modlitwa i pokonywanie egoizmu buduje piękno relacji ludzkich, a jednocześnie przybliża Królestwo Boże na ziemi. Polska i Europa i świat nie stanie się lepszy od narzekania, ale poprzez naszą modlitwę, odwagę obrony Bożych praw poprzez świadectwo życia i nawrócenia, a szczególnie poprzez miłość nieprzyjaciół, bo to właśnie jest ta zwycięska metoda Chrystusowego krzyża – podkreślił.

Arcybiskup Michalik powiedział, że w sanktuarium dzieją się rzeczy niezwykłe, bo „tu wszyscy trwają na modlitwie, jak Apostołowie z Maryją w Wieczerniku”. – Przyszliśmy do sanktuarium jak do szkoły Maryjnej, aby wzmocnić się w wierze, tak bardzo potrzebnej w naszych czasach. Wiarę trzeba nieustannie pogłębiać, dojrzewać w niej i dzielić się nią z bliźnimi, inaczej będzie gasła. Wróćmy do domów i zadań umocnieni wewnętrznie, z przekonaniem że jesteśmy potrzebni Bogu i ludziom. Żyjmy na co dzień wiarą i kulturą narodu od tysiąca lat kochającego Boga i oddającego życie za drugiego człowieka. Od tego jak żyjemy na ziemi zależy nasze życie wieczne – podkreślił.

Więcej na www.lublin.niedziela.pl

Podziel się:

Oceń:

2024-09-03 13:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża nie zawodzi

Łaskami słynąca figura Matki Bożej Kębelskiej

Paweł Wysoki

Łaskami słynąca figura Matki Bożej Kębelskiej

Jeśli ktoś stawia na Maryję, Jej zawierza, nigdy się nie zawiedzie – zapewnia ks. Jerzy Ważny, kustosz sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej.

Więcej ...

Kiedy odbędą się święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda?

2024-11-07 11:39
Ks. Tomasz Sztajerwald

Karolina Błażejczyk/diecezja warszawsko-praska

Ks. Tomasz Sztajerwald

Święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda odbędą się 7 grudnia w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika - poinformował ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński.

Więcej ...

Siostra zakonna z szalikiem poszła na mecz Legii. "Bałam się, że nie wrócę"

2024-11-08 10:29
Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

uslatar, Adobe Stock

Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

Tak kibice Legii potraktowali siostrę zakonną na „Żylecie”! „Proszę księdza, poszłam do spowiedzi z całego życia, bo bałam się, że już nie wrócę z tego meczu. - relacjonował wizytę siostry zakonnej na stadionie Legii Warszawa ks. Bogusław Kowalski na kanale Meczyki.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Czy marnuję swoje życie, czas, talenty, dary?

Wiara

Czy marnuję swoje życie, czas, talenty, dary?

Skandaliczna podstawa programowa edukacji zdrowotnej:...

Edukacja

Skandaliczna podstawa programowa edukacji zdrowotnej:...

Bóg jest miłosierny dla Ciebie!

Wiara

Bóg jest miłosierny dla Ciebie!

Abp Galbas: Kościół ma obowiązek wychodzić do...

Kościół

Abp Galbas: Kościół ma obowiązek wychodzić do...

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

Kościół

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Kościół

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Kościół

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

Kościół

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza