Reklama

Znów do pracy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka miesięcy temu informowaliśmy o nowatorskim programie przeciwdziałania bezrobociu rodzinnemu poprzez uaktywnianie członków rodzin oraz zapobieganie dziedziczeniu bezrobocia. Obecnie dobiegł końca czas trwania projektu prowadzonego przez Powiatowy Urząd Pracy w Jaworznie. Pora więc na podsumowania. Program objął opieką jaworznickie rodziny, których członkowie nie mieli pracy od kilku do kilkunastu miesięcy. Rozpoczął się w sierpniu 2003 r. i trwał do końca roku. Jaworzno było inicjatorem i koordynatorem niniejszego programu, który urósł do rangi regionalnego przedsięwzięcia, obejmującego także Chorzów, Katowice, Mysłowice, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec i Zawiercie.
Program skierowany był do grupy zarejestrowanych bezrobotnych dotkniętych zjawiskiem „bezrobocia rodzinnego” - tj. pochodzących z rodzin, w których przynajmniej dwóch członków pozostaje bez pracy. Celem opracowanego projektu było ograniczenie bezrobocia rodzinnego tj. zniwelowanie sytuacji, w której wszyscy członkowie rodziny pozostają bez pracy, poprzez uaktywnienie zawodowe choć jednej osoby z rodziny.
Powiatowy Urząd Pracy w ramach programu planował zaktywizować 350 osób. Faktycznie programem objęto 504 osoby.
Przez 5 miesięcy trwania programu PUP w Jaworznie zorganizował kilkanaście spotkań mających na celu ustalenie indywidualnego planu postępowania. Na spotkaniach każdy uczestnik wspólnie z doradcą zawodowym ustalał problemy utrudniające znalezienie się na rynku pracy oraz określał indywidualne cele uczestnictwa w programie. Doradcy zawodowi objęli programem 348 członków rodzin bezrobotnych. Przeprowadzili szkolenia dla osób bezrobotnych z określonej grupy ryzyka w zakresach: pracownik małej gastronomii, obsługa kasy fiskalnej, monter ścian gipsowych i sufitów podwieszanych, bukieciarstwo, wędliniarz, opiekunka dla osób starszych i niepełnosprawnych. W sumie przeszkolono 167 osób.
Pracownicy PUP w ramach realizacji programu negocjowali również z pracodawcami możliwość zatrudnienia osób pochodzących z bezrobotnych rodzin i w miarę możliwości kierowali do pracy wyselekcjonowane osoby. Dotychczas pracę niezorganizowaną wprost przez PUP, ale tylko wyszukaną, podjęło 36 osób, mimo, że planowano skierować tam 30 osób.
Zaś w ramach aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu, gdzie pracę gwarantował PUP, podjęto pracę 287 osób; w tym prace interwencyjne - 31 osób, roboty publiczne - 12 osób, umowy absolwenckie - 5 osób, staże absolwenckie - 72 osoby, szkolenia - 167 osoby.
O wszystkich efektach programu będzie można mówić w kwietniu, kiedy PUP przygotuje pełne sprawozdanie z realizowanego programu. Będzie ono zawierać dane dotyczące ilości otrzymanych i utrzymanych posad oraz sposobów radzenia sobie osób biorących udział w programie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach a etaty dla katechetów

2025-03-01 20:00
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Katecheci w Polsce stoją w obliczu poważnych zmian, które mogą wpłynąć na ich zatrudnienie. Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) nie wycofało się z planów ograniczenia liczby godzin katechezy, co budzi niepokój wśród nauczycieli religii. Dyrektorzy szkół już w marcu rozpoczną przygotowania projektów arkuszy organizacyjnych na kolejny rok szkolny, a to oznacza, że redukcje etatów i zwolnienia mogą stać się rzeczywistością.

Więcej ...

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Więcej ...

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Kościół

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Jeżeli nie przyjmiemy królestwa Bożego jak dzieci, nie...

Wiara

Jeżeli nie przyjmiemy królestwa Bożego jak dzieci, nie...

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Felietony

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Prymas o lekcjach religii: musimy podjąć wszystkie...

Kościół

Prymas o lekcjach religii: musimy podjąć wszystkie...

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to,...

Franciszek

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to,...

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Polska

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Komunikat Watykanu. Czy można już mówić o poprawie...

Kościół

Komunikat Watykanu. Czy można już mówić o poprawie...

Nowenna do św. Kazimierza Królewicza

Wiara

Nowenna do św. Kazimierza Królewicza

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest...

Franciszek

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest...