Bóg jest Trójcą Osób. W dniu, w którym czcimy Je w sposób szczególny, przypominamy sobie, że wieczne życie Boga zostało nam podarowane. Ziemskie życie człowieka jest krótkie i ma swój koniec. Świadczą
o tym wydarzenia dziejące się każdego dnia. Ewangelia, czyli Dobra Nowina o ocaleniu życia na zawsze otrzymanego od Boga, jest głoszona w coroczną uroczystość Trójcy Świętej.
„Życie wieczne” - ten zwrot występuje w Ewangelii św. Jana 17 razy i oznacza, że ocalenie życia danego człowiekowi dokonało się w kontekście walki ze śmiercią, którą stoczył Jezus
Chrystus - Boży Syn, który w łonie Maryi stał się człowiekiem. Póki jesteśmy w pełni sił i cieszymy się zdrowiem, wydaje się nam, że tak już pozostanie na zawsze. Jeśli jednak dotknie nas poważna
choroba, wtedy szczególnej wartości nabiera prawda o Bogu, który chce zbawienia ludzi i ofiarowuje im nieprzemijające życie. Bóg, który „nie ma żadnego upodobania w śmierci” (Ez 18, 32), stworzył
nas dla życia (por. Mdr 1, 13).
Ewangelie niemal na każdej stronie mówią także o wolności, jaką zachowuje człowiek wobec tego daru. Słowa „wierzyć” i „nie wierzyć”, występują w Ewangelii św. Jana 95 razy.
Mamy wybór między wiarą i niewiarą. Nie ma bowiem innej, „pośredniej”, drogi do Boga Życia, który tak nas umiłował, że „posłał swego Jednorodzonego Syna na świat po to, (...) by świat
został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu” (J 3, 17-18). Są one w pewnym sensie syntezą chrześcijaństwa. Dzięki takiej wierze otwieramy się na dar życia, który
jest w nas rozlany przez Ducha Świętego, nieustannie posyłanego w ludzkie serca przez Ojca i Syna. Przypomina o tym znak krzyża, który kreślimy na sobie, wymawiając jednocześnie słowa: „W imię Ojca
i Syna i Ducha Świętego”. Czy tak wierzysz? Czy znaczysz swoje życie imieniem Trójjedynego Boga?
Pomóż w rozwoju naszego portalu