Wojewódzki kurator oświaty Jerzy Grad oświadczył, że Gimnazjum nr 13, choć istnieje zaledwie kilka lat, niewątpliwie zasługuje na imię wielkiego patrona. Świadczy o tym długa lista nagród, o które postarali
się uczniowie i nauczyciele. Podobnego zdania był biskup sosnowiecki Adam Śmigielski SDB, który poświęcił sztandar szkoły. „W zjednoczonej Europie nie mamy się czego wstydzić. Tak wielkiego twórcę
jak Mickiewicz chciałby mieć każdy naród. Mamy piękną spuściznę kulturową, powinniśmy ją wykorzystać ku wspólnemu dobru” - podkreślił Ksiądz Biskup.
Uroczyste przekazanie imienia było doskonałą okazją do przypomnienia historii i dokonań wychowawczych szkoły. Uczyniła to dyrektor SP Krystyna Stokowacka. Szkoła rozpoczęła działalność w latach 20.
ubiegłego wieku. „W roku szkolnym 1915/1916 jedna z istniejących szkół sosnowieckich w dzielnicy Pogoń przy ul. Orlej otrzymała numer 7. Miała 3 oddziały. W niedługim czasie powiększyła się o dwie
nowe klasy. Jej kierownikiem został Józef Duda. Cztery lata później dotychczasowy kierownik, po 39 latach pracy nauczycielskiej, poprosił władze o zwolnienie ze stanowiska. Nowym kierownikiem został Antoni
Barański. W szkole istniało już wówczas 10 oddziałów. Zatrudniano 10 nauczycieli, a naukę pobierało 631 uczniów” - przypomniała Krystyna Stokowacka. Kolejne lata to dalsza rozbudowa placówki
i zwiększanie się liczby uczniów. Rok 1922 zapisał się w historii szkoły wyjątkowo dramatycznie. Placówka o mało nie przestała istnieć. „Budynek szkoły został nabyty na własność przez Towarzystwo
Wpisów Szkolnych i przekazany Gimnazjum im. B. Prusa. Kierownik szkoły nie dopuścił jednak do jej rozproszenia. Magistrat wybudował nowy budynek na placu przy ul. Żytniej. Szkoła nie miała zbyt wielu
pomocy naukowych. Pieniądze na nie uzyskano ze składek rodziców. Dzięki nim i występom chóru dziecięcego zakupiono wyposażenie m.in. do pracowni fizycznej” - tłumaczyła Krystyna Stokowacka.
W styczniu 1923 r. poświęcono nowy gmach szkoły. Przy okazji poświęcono sztandar szkoły ufundowany ze składek. Szkoła otrzymała także imię Adama Mickiewicza. W kolejnych latach szkoła rozbudowywała
się, mimo trudnych warunków finansowych. Powiększono księgozbiór biblioteki, działał sklepik, pojawiły się nowe koła zainteresowań oraz drużyny harcerskie. Wprowadzono nowe programy nauczania. Szczególną
uwagę zwrócono na wychowanie fizyczne.
Podczas II wojny światowej budynek szkolny na kilka miesięcy zajęło wojsko niemieckie. Lekcje rozpoczęły się dopiero w kwietniu 1940 r. Zakazano nauczania historii i geografii. „Nie wszyscy
uczniowie i nauczyciele «Siódemki» stawili się do szkoły. Jednych wojna zaskoczyła poza Sosnowcem, niektórzy podjęli pracę w innych szkołach. Wielu z nich nie doczekało wolnej ojczyzny. W
tym czasie zaprzestano prowadzenia kroniki szkolnej, więc niewiele faktów da się potwierdzić” - wyraziła ubolewanie Stokowacka.
W roku 1961 rozpoczął się remont budynku szkoły, który trwał trzy lata. Uczniowie korzystali w tym czasie z gościnności szkół nr 1, 3 i 25. Do szkoły macierzystej wrócili w styczniu 1964 r. W
roku szkolnym 1973/1974, gdy Sosnowiec został miastem akademickim, budynek szkoły władze miejskie przekazały studentom i „Siódemka” przeniosła się do nowej siedziby przy ulicy Zamenhofa. Zakończenie
roku szkolnego 1976/1977 było niezwykle uroczyste, ponieważ na zasłużoną emeryturę przeszedł długoletni dyrektor „Siódemki” Władysław Czekaj.
Przy tej okazji warto wspomnieć kolejnych dyrektorów placówki, a byli to: Ligia Stefanik, Józef Drzazga, Elżbieta Ociepka, Aleksandra Bartocha, Krystyna Stokowacka, Krystyna Dębska-Pacewicz i powtórnie
Krystyna Stokowacka.
Szkoła nieustannie poszerzała bazę dydaktyczną. Powstały pracownie nauczania początkowego i plastyki. Rozpoczął działalność szkolny radiowęzeł, sklepik uczniowski. Działała drużyna harcerska, uczniowie
redagowali gazetkę szkolną. Z czasem „Siódemka” zyskała miano jednej z najbardziej usportowionych szkół w mieście.
Uczniowie tej szkoły wielokrotnie zdobywali pierwsze miejsca w konkursach przedmiotowych na szczeblu wojewódzkim i w rywalizacji sportowej. Uczestniczyli w akcjach charytatywnych, warsztatach ekologicznych,
organizowali imprezy artystyczne. Młodsi wyjeżdżali na tzw. „zielone szkoły”, starsi chętnie brali udział w życiu kulturalnym miasta. A wszyscy chętnie uczestniczyli w wycieczkach, które pozwalały
im poznać historyczne i urokliwe miejsca Polski.
„Aby sprostać wymogom czasu i spełnić oczekiwania uczniów i ich rodziców, szkoła podlegała ciągłym przeobrażeniom” - chwaliła placówkę dyrektorka. W roku szkolnym 1998/99 przyjęto
ostatnie klasy pierwsze, a we wrześniu roku następnego budynek przy ulicy Zamenhofa 15 otworzył swoje podwoje dla uczniów Gimnazjum nr 13.
17 października 2002 r. - to kolejna ważna data w historii szkoły. Odbyła się wówczas uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej Antoniemu Barańskiemu, założycielowi i kierownikowi
Szkoły Podstawowej nr 7 w latach 1921-1952.
I choć „Siódemka” zamknęła już swoje podwoje, to jednak pamięć o szkole przetrwa w gronie jej absolwentów, których na przestrzeni lat nazbierało się kilka tysięcy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu