Jedną z najstarszych i najważniejszych form działalności Kościoła jest katechizacja. Dali temu wyraz papieże I poł. XX w., Pius X i Pius XI. Jak ważna była to sprawa dla Kościoła w Polsce, niech świadczy
fakt, że zgodnie z wytycznymi Kongregacji Soborowej biskupi co 3 lata mieli obowiązek składać sprawozdanie dotyczące katechizacji w swojej diecezji.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. nauczanie religii gwarantowane było przez ustawodawstwo państwowe zawarte w konstytucji z 1921 r. (art. 120) oraz konkordacie z 1925 r.
(art. XIII). Zarówno konkordat jak i cały szereg rozporządzeń wydanych przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego (MWRiOP) szczegółowo omawiały m.in. warunki nauczania religii w szkołach,
takie jak: liczba godzin, mianowanie nauczycieli religii, ich kwalifikacje zawodowe, misję kanoniczną, wynagrodzenie za nauczanie religii oraz sprawę wizytacji nauki religii.
Nauka religii katolickiej była obowiązkowa w tym czasie do 18. roku życia we wszystkich szkołach publicznych, utrzymywanych w całości lub częściowo przez państwo lub samorządy. Rozporządzenie Ministra
Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z 9 grudnia 1926 r. zwane Okólnikiem Bartla mówiło m.in., że „w każdej publicznej szkole powszechnej [...] ma być zapewniona nauka religii w 2 godzinach
tygodniowo”. Ponadto świadectwa szkolne uczniów miały zwierać ocenę z nauki religii.
Warto pamiętać, że już na mocy rozporządzenia MWRiOP z 1920 r. obowiązywała w szkole zatwierdzona przez Zjazd Biskupów w 1919 r. modlitwa przed i po nauce. Zgodnie z ustawą z 1 lipca 1926 r.,
obowiązkiem wszystkich nauczycieli zatrudnionych w szkole był udział, wraz z młodzieżą, w nabożeństwach specjalnie dla niej przeznaczonych w każdą niedzielę i święto. Dla tych starań ze strony episkopatu
i rządu, Kongregacja Soboru wyraziła w 1928 r. uznanie „za dobry poziom nauki religii w szkołach i za troskliwą opiekę”. Wzmogło to jednak ataki kół libertyńskich, komunistycznych oraz
Związku Nauczycielstwa Polskich Szkół Powszechnych (od 1930 r. Związku Nauczycielstwa Polskiego), które to na forum Sejmu domagały się tworzenia przez władze państwowe szkół różnych pod względem
wyznaniowym oraz zniesienia lub przynajmniej ograniczenia ilości godzin katechezy w szkołach, rzekomo ze względu na katastrofalną sytuację finansową państwa.
Od 1928 r., z powodu zmniejszania liczby godzin religii w szkołach, zaczęły się nieporozumienia poszczególnych parafii z lokalnymi władzami szkolnymi, mające miejsce również na terenie diecezji
włocławskiej. Zaczęto samowolnie, powołując się na rezolucję Sejmu i Senatu, zmniejszać liczbę godzin katechezy w szkole. Taka postawa spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony duchowieństwa i
ludzi głęboko wierzących. Wyrazem postawy katolików diecezji włocławskiej wobec zarządzeń miejscowych władz lokalnych były protesty proboszcza ks. Wincentego Wojno oraz 150 osób z parafii Dobrzejewice
(obecnie dekanat lubicki) w powiecie toruńskim. Złożyli oni do Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w Warszawie protest następującej treści:
„My, parafianie dobrzejewiccy, bez względu na przekonania polityczne, zebrani w liczbie ok. 1000 w dniu 15 sierpnia 1928 r. w sali domu kółka rolniczego po wysłuchaniu rezolucji Sejmu i
Senatu, godzącej w obowiązek nauczania religii w szkole polskiej, oburzeni do głębi zakładamy stanowczy protest przeciwko tej hańbiącej Polskę uchwale Sejmu i Senatu, piętnujemy mianem wrogów Kościoła
i oszustów tych senatorów i posłów, którzy nadużyli naszego zaufania, zapewniając nas przed wyborami, że z religią walczyć nie będą. Żądamy, by nauka i praktyki religijne w szkołach polskich zostały utrzymane
w pełnej mocy okólnika rządowego p. Bartla i zapewniamy, że w obronie wiary zawsze stać będziemy mocno i niezachwianie, co stwierdzają umiejący pisać własnoręcznym podpisem” („Słowo Kujawskie”
nr 222 z 18 VIII 1928 r).
Podobne oświadczenie złożyli 16 września 1928 r. mieszkańcy parafii Broniszewo (obecnie dekanat ślesiński). Pod tekstem podpisali się: miejscowy proboszcz ks. Józef Markowski, wszyscy nauczyciele
i nauczycielki w parafii, wszyscy członkowie stowarzyszeń religijno-społecznych i setki parafian: „My, parafianie broniszewscy, mieszkańcy powiatu nieszawskiego, do głębi oburzeni rezolucjami Sejmu
i Senatu usiłującymi znieść okólnik p. min. Bartla w sprawie wykładów religii i praktyk religijnych w szkole, zanosimy na ręce Pańskie, Panie Ministrze, przeciw rzeczonym rezolucjom stanowczy protest.
Posłów i senatorów, występujących przeciw religii, bez której nie ma mowy o wychowaniu dzieci, piętnujemy mianem oszustów, bo istotnie lud katolicki oszukali, mówiąc, że z religią nie walczą, a tymczasem
w Sejmie i Senacie przeciw religii występują. Oświadczamy, że wiary św. rzymskokatolickiej gotowi jesteśmy bronić do ostatniej kropli krwi. Tak nam dopomóż Bóg” („Słowo Kujawskie” nr
258/259 z 23/24 IX 1928).
Niech ta postawa wiernych z diecezji włocławskiej sprzed
76 lat będzie dla nas przykładem i wezwaniem do zdecydowanego trwania w obronie wolności oraz wierności Kościołowi i przekazywanej przez niego nauki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu