Reklama

Akt chrztu Kardynała Stefana Wyszyńskiego odczytany na nowo ( 1)

Niedziela łomżyńska 36/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał Stefan Wyszyński: Prymas Tysiąclecia, człowiek niezwykłej miary, a przede wszystkim - świadek wiary. Zdawałoby się, że dokładnie została zbadana każda chwila jego życia, że nic nie pozostało niejasne, wątpliwe.

A jednak...

Sprawą budzącą kontrowersję jest data jego chrztu świętego. Biografowie Księdza Kardynała, a także badacze linii prymasowskiej podają rozbieżne związane z tą kwestią informacje. Uważnego czytelnika biografii Prymasa Tysiąclecia zastanawia fakt, dlaczego jej autorzy niejednoznacznie określają datę chrztu Sługi Bożego. Odpowiedź na to pytanie wydaje się szczególnie aktualna, gdy obchodzimy 100. rocznicę urodzin i chrztu św. Księdza Prymasa.

Przedstawienie dokumentu

W zbiorze akt metrykalnych Archiwum Parafialnego w Zuzeli odszukać można Księgę Ochrzczonych 1895-1901. Na pociemniałym, o żółto-beżowej barwie papierze, pokrytym na całej powierzchni rzadko rozsianymi plamkami, znaleźć można wyrazisty, dobrze czytelny atrament. Księga ta nosi ślady już ponadwiekowej historii, może nawet większe od stojących obok, a zdecydowanie od niej starszych. Z pewnością jest to wynik jej niemałej popularności. Zawiera ona bowiem akt chrztu ks. Stefana Wyszyńskiego, przyszłego Prymasa Polski, a dziś kandydata na ołtarze. Ten najważniejszy ślad obecności Księdza Kardynała w Zuzeli przyciąga do nadbużańskiej wioski wielu badaczy osoby Prymasa Tysiąclecia. Każdy z nich pragnie w miejscu urodzenia tego wielkiego męża stanu odszukać akt chrzcielny z 1901 r., który otrzymał numer 148.

Wspomniany akt chrztu został napisany w języku rosyjskim, ponieważ od 1 stycznia 1868 r. w Królestwie Polskim księgi metrykalne pisano tylko w tym języku. Z tego dokumentu dowiedzieć się można, że Stefan Wyszyński, syn małżeństwa Stanisława i Julianny Wyszyńskich, urodził się o godz. 3.00 rano dnia 3 sierpnia 1901 r. (21 lipca - według kalendarza juliańskiego). Za chwilę podana jest najbardziej interesująca nas informacja - data chrztu świętego: "(...) przedstawił nam dziecię płci męskiej, mówiąc, że urodziło się we wsi Zuzela dwudziestego pierwszego lipca (trzeciego sierpnia) tegoż roku o godzinie trzeciej rano z jego prawowitej małżonki Julianny z Karpiów, dwadzieścia trzy lata od urodzenia. Dziecku temu na chrzcie świętym udzielonym tejże daty przez niżej podpisanego nadano imię Stefan (...)".

Z przeprowadzonej w Archiwum Parafialnym kwerendy akt metrykalnych i wypowiedzi ks. Antoniego Lipowskiego - ówczesnego proboszcza - wynika, że w zuzelskiej wspólnocie parafialnej dzieci były przeważnie chrzczone zaraz po urodzeniu, najpóźniej po pięciu lub sześciu dniach. Trudno jest więc przypuszczać, by w przypadku syna organisty, człowieka o niezwykłym poziomie uświadomienia religijnego, który w swym środowisku należał do pewnej "elity" umysłowej, mieszkającego razem z rodziną w organistówce tuż przy kościele, mogło być inaczej. Zresztą sam akt metrykalny wyraźnie określa datę chrztu.

Akt urodzenia i chrztu nie został jednak sporządzony w tym samym dniu, w którym Stefan Wyszyński przyjął chrzest. Stało się to 15 dni później - 18 sierpnia 1901 r. (5 sierpnia według kalendarza juliańskiego). Sporządzający akt, organista i ojciec Stefana, wyjaśniał, że przyczyną zwłoki spisania dokumentu był pilny wyjazd ojca dziecka. Każdego z pewnością po uzyskaniu tej informacji zainteresuje fakt, co było powodem tak ważnego wyjazdu, że pan Stanisław musiał odłożyć spisanie metryki chrzcielnej, chociaż obowiązujące od 1899 r. przepisy w nawiązaniu do Kodeksu z 1825 r mówiły, że "przekroczenie terminu ośmiu dni nie przeszkadza w spisaniu aktu urodzenia, ale trzeba zaznaczyć w akcie przyczynę przekroczenia czasu".

Przeprowadzona kwerenda spisanych w 1901 r. aktów chrztu dowodzi, że spośród 229 był to odosobniony przypadek. Pan organista zwykle sumiennie wykonywał swoje obowiązki. Analiza aktów chrztu wykazała niezwykłą skrupulatność pana Stanisława. Dlatego tym dziwniejszy jest fakt "zaniedbania" w przypadku własnego syna. Gdzie więc udał się ojciec Księdza Prymasa? Być może przybyły na uroczystą ceremonię chrztu jego kolega - Stefan Kryszyński, organista w pobliskiej parafii Nur, stał się powodem tej nieobecności.

Konsekwencją nagłego wyjazdu organisty z Zuzeli w dniu chrztu syna było niedopełnienie przypisanej formalności. Stąd data rozpoczynająca omawiany dokument, to informacja, kiedy akt chrztu spisano. Nie można więc interpretować jej jako daty chrztu Stefana Wyszyńskiego. Tego rodzaju błędy, jakie powtarzają niektórzy biografowie Księdza Prymasa, mogą mieć swoje wytłumaczenie. Prawdopodobnie ulegli oni złudnej zasadzie, że pierwsza data na dokumencie metrykalnym musi być datą chrztu i datą spisania dokumentu. Nie ma jednak reguły bez wyjątków. Tak właśnie było w tym przypadku. Trudno zrozumieć jednak tych badaczy życia osoby Prymasa Tysiąclecia, którzy mając dokładnie przetłumaczony akt chrztu, nie pokusili się o to, by uważnie wczytać się w jego treść. Cierpliwe i uważne odczytanie tłumaczenia przyniosłoby właściwe rozwiązanie problemu. Niestety, informacja o spóźnionym spisaniu dokumentu, inaczej niż sama data, znajduje się dopiero na końcu. Ten stan rzeczy mógł więc rzutować na niewłaściwe odczytanie całości aktu chrztu.

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+2 -1
2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bł. Karolina Kózkówna - ta, która zginęła za czystość

Karol Porwich/Niedziela

18 listopada to dzień wspomnienia bł. Karoliny Kózkówny. To patronka m.in. Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Jej beatyfikacji 10 czerwca 1987 r. w Tarnowie dokonał Jan Paweł II.

Więcej ...

Jubileusz Rycerstwa św. Michała Archanioła

2024-11-17 18:26
Wspólnota Rycerstwo Świętego Michała Archanioła świętowała 25 lecie istnienia

Archiwum parafii

Wspólnota Rycerstwo Świętego Michała Archanioła świętowała 25 lecie istnienia

Wspólnota Rycerstwo św. Michała Archanioła przy parafii św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze 15 i 16 listopada świętowała 25-lecia istnienia.

Więcej ...

Najwyższe odznaczenie Czech i honorowe obywatelstwo Bratysławy dla św. Jana Pawła II

2024-11-18 12:13
Jan Paweł II

Grzegorz Gałązka

Jan Paweł II

Prezydent Republiki Czeskiej Petr Pavel wręczył 13 listopada na ręce nuncjusza apostolskiego arcybiskupa Jude Thaddeusa Okolo najwyższe odznaczenie państwowe, Order Tomasza G. Masaryka I klasy papieżowi Janowi Pawłowi II. Natomiast 16 listopada nuncjusz apostolski w Republice Słowackiej abp. Nicola Girasoli odebrał dokument o nadaniu pośmiertnie honorowego obywatelstwa Bratysławy św. Janowi Pawłowi II. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prymasowskim w stolicy Słowacji w ramach wydarzenia „Świadek nadziei - św. Jan Paweł II i nasza walka o wolność”.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Związki homoseksualne czy aborcja – to treści, które...

Wiadomości

Związki homoseksualne czy aborcja – to treści, które...

Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi

Wiara

Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Bł. Karolina Kózkówna - ta, która zginęła za...

Święci i błogosławieni

Bł. Karolina Kózkówna - ta, która zginęła za...

Portal wpolityce.pl: zablokowano 28 rachunków bankowych...

Wiadomości

Portal wpolityce.pl: zablokowano 28 rachunków bankowych...

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich...

Kościół

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich...

Bp Jacek Jezierski złożył rezygnację z urzędu

Kościół

Bp Jacek Jezierski złożył rezygnację z urzędu

Nie będzie dużej choinki w Watykanie na święta?...

W wolnej chwili

Nie będzie dużej choinki w Watykanie na święta?...

Panie, ucz mnie, bym mówił mądrze i był odpowiedzialny...

Wiara

Panie, ucz mnie, bym mówił mądrze i był odpowiedzialny...