Kaplica została zaprojektowana i wykonana przez znanego artystę prof. Czesława Dźwigaja z krakowskiej ASP. Niemal każdy przedmiot, figura czy kąt ma swoje znaczenie i komponuje się w symboliczną całość. W centralnym punkcie kaplicy znajduje się figura Chrystusa Miłosiernego. Chrystus nie jest namalowany na obrazie, jak to się zazwyczaj przedstawia, ale jest ukazany w rzeźbie odlanej w brązie. Figura ma ponad 2 metry wysokości. I rzeczywiście góruje nad całą kaplicą. Wokół niej rozchodzą się promieniście gwiazdy. Z kolei posadzka ułożona jest z marmuru w kształcie rozchodzących się 3 promieni od strony ołtarza. „Rozchodzące się promienie z serca Chrystusa Miłosiernego - przedłużone w posadzce kaplicy w kolorach białym, różowym i ciemnozielonym mają wyobrażać, że Chrystus swoją miłością ogarnia wszystkich ludzi modlących się w kaplicy” - wyjaśnia ks. kan. Antoni Idasiak.
Tabernakulum ma podwójne zamykanie. „Pierwsze, zewnętrzne zrobione jest w kształcie serca. Serce symbolizuje bezgraniczną miłość Chrystusa do człowieka.
Przypomina, że Chrystus okazuje miłość - zwłaszcza w Eucharystii, kiedy możemy go przyjmować w Komunii św. Na drugim zamykaniu jest umieszczony Baranek, który jest symbolem Chrystusa i jego ofiarnej śmierci, bo przecież Chrystus oddał za nas wszystkich swoje życie, abyśmy mieli życie wieczne. O ofierze Chrystusa przypomina także światło lampki wiecznej nad tabernakulum, które jest zrobione w kształcie kropli krwi” - opowiada Ksiądz Proboszcz. Po lewej i prawej stronie tabernakulum w przeszklonych skrytkach znajdują się relikwie. Po lewej relikwie św. Rafała Kalinowskiego, a po prawej św. Siostry Faustyny. Nad nimi zawisły obrazy św. Rity i św. Faustyny.
W kaplicy nie mogło zabraknąć ołtarza i ambonki oraz procesyjnego krzyża sprowadzonego z Włoch. To tutaj odprawiane są Msze św. z różnych okazji. Między innymi w czwartą niedzielę miesiąca swoją Mszę św. mają głuchoniemi z Zagłębia, w każdy pierwszy czwartek miesiąca i w każdy piątek po wieczornej Eucharystii odbywają się adoracje. Tutaj po każdej Mszy św. przychodzą ludzie na modlitwę.
Pod mensą ołtarzową znajduje się antepedium. Umieszczony jest tam - odlany z brązu - pelikan. „Od średniowiecza podawana jest legenda, że ptak ten w chwilach głodu żywi swoje potomstwo własną krwią, aż do swojej śmierci. Dlatego stał się symbolem miłości macierzyńskiej i ojcowskiej, szczególnie jednak ofiarnej śmierci Chrystusa. Z tego powodu umieściliśmy go przy ołtarzu” - tłumaczy ks. Antoni Idasiak.
Po prawej stronie kaplicy, na półce ponad głowami wiernych, zamontowana jest figurka św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Figura jest wykonana z drzewa lipowego i prawdopodobnie pochodzi z końca XIX wieku. Została ofiarowana przez jednego z parafian.
Ścianę kaplicy zdobi sześć witraży, które przedstawiają hołd Chrystusowi składany przez różne stany. Rozpoczynając od ołtarza: pierwszy witraż przedstawia hołd dzieci Caritas, drugi - duchowieństwa, trzeci - rodzin, czwarty - rolników, piąty - robotników, szósty - ludzi nauki, inteligencji. Witraże zaprojektował prof. Czesław Dźwigaj, a wykonała Firma Bogusława Szczekana z Krakowa. Witraże mają fundatorów, których nazwiska są umieszczone w lewym, dolnym rogu okna. Są wykonane techniką tradycyjną - malowane na szkle, wypalane i połączone ołowiem.
Kaplica Jezusa Miłosiernego prezentuje się bardzo okazale. Jest miejscem skupienia i modlitwy. I to od niej należy rozpocząć duchową wędrówkę rozpoznawania religijnych symboli i znaków, których w całym kościele nie brakuje, a które odzwierciedlają bogactwo naszej wiary.