Reklama

Jak kochać to Wilno?

Podobno przed wojną mówiono, że jak chwalić się to Krakowem, jak mieszkać to w Warszawie, a jak kochać... to Wilno. I chyba rzeczywiście coś w tym jest. Z naszym zielonogórskim „Civitasem” w dniach 11-15 października sprawdzaliśmy, czy naprawdę jest tak pięknie, jak opowiadają, i czy też się w nim zakochamy…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszą noc na trasie pielgrzymki spędziliśmy jeszcze w Polsce, w hotelu w Augustowie. Ale już następnego dnia byliśmy na Litwie. Zaczęliśmy od Kowna, jest to drugie pod względem wielkości miasto na Litwie, miejsce, gdzie po skończeniu studiów uczył Adam Mickiewicz. Tam zwiedzaliśmy starówkę i stary, zniszczony kościół. Nie zabawiliśmy tam jednak długo, bo trzeba było ruszać do Wilna. Tego dnia jednak nie zobaczyliśmy zbyt wiele, było już dość późno i nie bardzo dopisywała nam pogoda. Niektórzy z nas wieczorem zdecydowali się wyruszyć w miasto i pozwiedzać Wilno nocą, zobaczyć puby. Niestety pogoda uwzięła się na nas i nie dała nam spokojnie pospacerować i nacieszyć się nocnymi widokami.
Jednak następnego dnia przywitała nas już ładniejsza pogoda. Najważniejsze, że wreszcie nie padało, można było spokojnie zwiedzać. Zobaczyliśmy m.in. piękny kościół św. Piotra i Pawła, udaliśmy się na Mszę św. do Matki Bożej Ostrobramskiej. Dalej widzieliśmy kościół św. Teresy, Ojców Bazylianów i prawosławny sobór Świętego Ducha oraz Uniwersytet Wileński. To oczywiście nie wszystko, ale wszystkiego nie sposób wymienić. Co bardzo ważne - większość wileńskich kościołów jest bardzo zniszczona, ściany obdrapane, zachlapane, powynoszone cenne przedmioty, obrazy, zniszczone ołtarze. Jednak mimo to żyją one jakimś innym, swoim własnym, życiem, odbywają się tam Msze św., mają bowiem tego „ducha”, który jest ważniejszy niż tysiąc ozdób. Na koniec dnia zostawiliśmy sobie jeszcze katedrę wileńską.
Po całym dniu zwiedzania, już w hotelu, po kolacji urządziliśmy sobie potańcówkę, na którą przyszła polska młodzież z Wilna. Była to okazja do poznania się, porozmawiania, porównania, jak żyjemy. Dowiedzenia się czegoś o życiu Polaków w Wilnie. Zresztą nie była to jedyna okazja. Alina, nasza przewodniczka, również Polka z Wilna, dużo opowiadała nam o tym, jak są traktowani, jakie utrudnienia stosuje się w polskich szkołach, jakie są naprawdę polsko-litewskie stosunki. Tłumaczyła nam też, dlaczego tak wiele kościołów jest w tak ogromnym stopniu zniszczonych, jak w komunizmie próbowano zniechęcić do Kościoła, religii. Przy tych praktykach stwierdziłam, że w Polsce nie mieliśmy jeszcze najgorzej. Nasze zwiedzanie nie było więc takie „suche”, poznaliśmy wiele ciekawych historii, Alina próbowała wszystko dokładnie nam wyjaśnić, zobrazować. Można sobie tylko życzyć zawsze takiego przewodnika.
Ostatniego dnia naszego pobytu w Wilnie byliśmy na Cmentarzu na Rossie i Górze Trzech Krzyży, z której rozciąga się widok na panoramę miasta. I przyszedł czas opuścić to piękne miasto. Ja już chyba wiem, za co Polacy je tak kochają… Pozostał jeszcze ostatni punkt naszej wyprawy - Troki. Znajduje się tam piękny zamek książąt litewskich. Poznaliśmy trochę więcej historii Litwy, dowiedzieliśmy się, skąd wzięli się tam Karimowie, i spróbowaliśmy przepysznych kołdunów. W końcu nadszedł czas powrotu do domu, pożegnaliśmy się więc z naszą przewodniczką, którą najchętniej zabralibyśmy ze sobą do Zielonej Góry i… teraz czekało nas już „tylko” wiele godzin w autokarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV w… Polsce!

2025-05-09 07:07
Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Ujął mnie Leon XIV od pierwszych chwil, kiedy tylko pojawił się na balkonie Kaplicy Sykstyńskiej – swoim uśmiechem przez łzy – wyraźnie nie mógł opanować wzruszenia chyba przez dwie minuty.

Więcej ...

Papież Leon XIV: niech pokój będzie z wami wszystkimi!

2025-05-08 19:32

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Nowy papież Leon XIV udzielił swego pierwszego błogosławieństwa Urbi et Orbi (Miastu [Rzymowi] i Światu). Wcześniej ze 100 tys. zgromadzonych na placu św. Piotra i w jego okolicy odmówił modlitwę "Zdrowaś, Maryjo" w intencji pokoju na świecie.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: Czwarta Niedziela Wielkanocna

2025-05-09 12:04
Bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Bp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Kościół

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

Leon XIV

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

W oczekiwaniu na wybór Papieża. Transmisja na żywo z...

Kościół

W oczekiwaniu na wybór Papieża. Transmisja na żywo z...

Leon XIV - Papież misjonarz

Leon XIV

Leon XIV - Papież misjonarz

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...