O wsparcie Kościoła katolickiego na Wschodzie i mieszkających tam katolików zaapelował bp Antoni Dydycz podczas Mszy św. w kościele kapucynów pw. Przemienienia Pańskiego w Warszawie. Przewodniczący Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie prosił też o pamięć dla wszystkich prześladowanych i dyskryminowanych ze względu na wiarę w Chrystusa.
W homilii bp Dydycz mówił o wspólnocie, którą tworzy Kościół - ponadnarodową, ponadkulturową i ponadpaństwową. Dzięki temu Kościół jest domem i rodziną dla wszystkich. Starsze wspólnoty są zobowiązane by pamiętać o młodszych, które wymagają pomocy i wsparcia, cierpią niedostatek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Adwent jako czas oczekiwania, czuwania przed przyjściem Jezusa, jest także czasem obdarowywania się - i stąd zachęta Konferencji Episkopatu Polski do wyrażania pamięci i życzliwości wobec sióstr i braci żyjących na Wschodzie, bliskich nam z racji historycznych lub relacji rodzinnych. - Wielu z nas pozostawiło tam swoje rodziny bądź też groby bliskich, teraz już często bezimienne, na Syberii czy stepach Kazachstanu - mówił biskup.
Reklama
- Pamiętamy na jakie trudności byli narażeni tam wierzący w Chrystusa, przez dziesięciolecia, jak wiele kościołów zamknięto, jak wielu spotykały kary za próby wyznawania wiary - podkreślał bp Dydycz. - Nie obeszło się bez licznych męczeństw - dodał. - Dziękujemy Bogu, że to już jest historia, cieszymy się, że odradza się życie religijne, a dzieci mogą poznawać wiarę i ją wyznawać. Jednak nadal ludzie tam napotykają wiele problemów natury duchowej, kulturowej, religijnej i materialnej.
Biskup apelował, by nie zapominać w czasie Adwentu także o chrześcijanach na świecie, którzy cierpią prześladowania, dyskryminację, o zabijanych i żyjących w trudnych warunkach materialnych. Zaznaczył, że "nie ma takiego człowieka, który nie potrzebowałby pomocy, ale nie ma też takiego, który nie mógłby pomagać", a pomagać można zawsze i wszędzie.
Biskup wskazał, że można pomagać bezpośrednio, ale także za pośrednictwem Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie. Dyrektor biura tego zespołu, ks. Leszek Kryża, był obecny na Eucharystii.
Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie obchodzony jest co roku w Polsce II niedzielę Adwentu. Tego dnia przeprowadzana jest zbiórka do puszek. W ubiegłym roku zebrano 1,9 mln zł.
W 2013 r. udzielono pomocy Kościołowi katolickiemu na Wschodzie na kwotę ponad 2,6 mln zł, realizując 425 próśb dotyczących budowy lub renowacji świątyń, akcji duszpasterskich, działań charytatywnych, pomocy liturgicznej, rozprowadzania prasy katolickiej (w tym "Wiadomości KAI" i rosyjskojęzyczne wydanie czasopisma "Miłujcie się"), a także rosyjskojęzycznego filmu propagującego nauczanie bł. Jana Pawła II. Różnice między zebranymi w 2012 r. środkami a wydanymi w 2013 r. pokryto z nadwyżek z poprzednich zbiórek.
Na Wschodzie pracuje na rzecz Kościoła katolickiego 250 księży diecezjalnych, 450 księży zakonnych, 401 sióstr zakonnych, 23 braci i 18 osób świeckich, wśród których są rodziny z Drogi Neokatechumenalnej.
W przyszłym roku Zespół Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie obchodzić będzie 25-lecie działalności. Został powołany przez Konferencję Episkopatu Polski w roku 1989. Ma na celu organizowanie i niesienie pomocy duchowej i materialnej katolikom na wschodzie – tj. w krajach Europy i Azji położonych na wschód i południowy wschód od Polski, przede wszystkim obszary byłego ZSRR i dawnych krajów tzw. demokracji ludowej, z wyłączeniem Chin.