Ks. prałat Grzegorz Pałys, proboszcz parafii św. Maksymiliana w Kielcach zauważa częstsze korzystanie z sakramentu pokuty, choć wiernych w kościele jest mniej. – Było dużo spowiedzi i dużo udzielanych komunii świętych w okresie zimowym, więc można przypuszczać, że ta tendencja utrzyma się w Wielkim Poście – zauważa. Spadek wiernych szacuje na 40 -60 procent; sporo ludzi choruje, wielu jest na kwarantannach, wielu zwyczajnie obawia się o zdrowie, co widać nawet po pogodzie, jak w ostatnią niedzielę stycznia, czy w pierwsze niedziele lutego, gdy deszcz ze śniegiem nie ustawały ani na chwilę. – Wszystkie Msze św. mamy transmitowane i zauważyłem, że właśnie podczas takiej złej pogody ok. 100 osób korzystało z Mszy przez Internet – mówi. A czy ludzie identyfikują Wielki Post jako okazję do nawrócenia, do zmiany życia, na jakimś wybranym odcinku, czy sumienie bardziej się budzi? Ci, stale i niezmiennie praktykujący – tak. Pozostali – indywidualnie, sporadycznie.
Więcej w wydaniu papierowym Niedzieli Kieleckiej - 27.02.2022.
Pomóż w rozwoju naszego portalu