Reklama

Boże błogosławieństwo i polityka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stało się już tradycją od czasów Prymasa Tysiąclecia, że kazania podczas procesji Bożego Ciała mają odniesienia do bieżącej sytuacji politycznej w naszym kraju. Nie ma w tym nic dziwnego: skoro wychodzimy z Chrystusem Eucharystycznym na ulice naszych miast oraz wsi, jest okazja dokonania przeglądu spraw społecznych, swoistego skonfrontowania Dobrej Nowiny z życiem. Wskazywanie zasad życia - co jest obowiązkiem duchownych - nie może przecież być oderwane od rzeczywistości, a procesja w Boże Ciało jest chyba wyjątkowym momentem styku sacrum i profanum - tego, co święte, i tego, co świeckie. Także w tym roku wielu kapłanów i biskupów poddało ocenie bieżące wydarzenia w Polsce, co jednak bez wahania wykorzystały niektóre gazety, aby pokazać, jak bardzo biskupi różnią się w swoich ocenach, jak bardzo różnią się między sobą. Sądzę, że wyciąganie daleko idących wniosków z tych różnic jest absolutnie nieuprawnione, tak jak nieuprawnione jest dzielenie polskiego Kościoła na tzw. łagiewnicki i toruński.
Przyznać jednak trzeba, że różnice w wypowiedziach biskupów były dosyć wyraźne i w większości dotyczyły krytyki klasy politycznej. Najsurowiej ocenił rządzących bp Jan Tyrawa z Bydgoszczy, mówiąc, że „obecnie przeżywamy gorszy czas niż za komunizmu”. Ksiądz Biskup, popierając m.in. strajki lekarzy, stwierdził, że „działania polskiego rządu oraz polityków są oderwane od rzeczywistości i grożą anarchią”. Innego zdania był bp Stanisław Stefanek, nazywając protest lekarzy, a także innych grup zawodowych, terrorystyczną metodą osiągania celów. Łagodniej, ale także surowo wypowiedział się w sprawach społecznych abp Józef Michalik, uważając, że zarówno opozycja, jak i partia rządząca nie zdały egzaminu moralnego, bo nie doprowadziły do prawnego wzmocnienia ochrony życia poczętego. Inni biskupi, m.in. abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański, wspierali upominających się o zakaz handlu w niedziele i święta, przypominając rządzącym, aby jak najszybciej zajęli się uchwaleniem odpowiedniej ustawy.
Komentując te oraz inne wypowiedzi biskupów, Jarosław Makowski, teolog publicysta, pisze w „Newsweeku” (nr 24/2007), że obecna strategia polskich biskupów sprowadza się do tego, aby „Dobrą Nowinę zastępować Dobrą Ustawą, gdyż mamy obecnie sprzyjający klimat polityczny”. Zdaniem autora tekstu o bardzo pokrętnym tytule: „Bogu, co cesarskie”, taka postawa hierarchów „jest najkrótszą drogą do dechrystianizacji społeczeństwa”. Wynikałoby z tego, że ów publicysta wykazuje więcej troski o Kościół aniżeli biskupi zabierający głos w sprawach społecznych, domagający się dobrego stanowienia prawa przez polityków. Autor nie stroni od połajanki wobec biskupów i twierdzi, że wypowiadając się w sprawach polityki, nie tylko przekraczają oni swoje kompetencje, ale osiągają odwrotny skutek. Suchej nitki nie pozostawił Makowski na abp. Michaliku, któremu wypomniał nawet postawę z lat 90., kiedy to zachęcając do udziału w wyborach, hierarcha radził: „katolik ma obowiązek głosować na katolika…”. Autor konkluduje z troską: „Skoro jednak za pomocą prawa stanowionego można sprawić, jak zdają się wierzyć hierarchowie, że ludzi przerobi się w aniołów, po co zatem łaska Boża, konfesjonał, modlitwa czy Kościół?”.
Czy kapłani posuwają się za daleko w takich i podobnych wypowiedziach? Czy za słowami krytyki rządzących ukrywa się zaangażowanie polityczne hierarchów? Jak sądzę, dobrze się stało, że padło kilka mocniejszych słów ze strony biskupów, słów, które poruszyły opinię społeczną. Dobrze, ponieważ od razu zarysowały się postawy dziennikarzy oraz linie ich pism. Gazety, które na co dzień dokładają PiS-owi, nagle wzięły w obronę rządzących, żeby dołożyć abp. Michalikowi. Przykład: „Abp Michalik ma za złe politykom, że nie chronią życia poczętego. Nie słychać jednak, żeby mówił o deptanej godności tych, którzy znaleźli się na tym świecie” - stwierdziła Monika Olejnik w komentarzu „Kogo nie broni abp Michalik” na łamach „Gazety Wyborczej”. Postkomunistyczna „Trybuna” pochwaliła pośrednio abp. Kowalczyka, ironizując w tytule: „Apolityczny nuncjusz?”. To pochylenie się z podejrzaną troską nad Kościołem najlepiej oddają słowa wspomnianego już na początku teologa z „Newsweeka”, który ogłasza: „Strategia polskich biskupów, by Dobrą Nowinę zastąpić Dobrą Ustawą, to pierwszy krok do dechrystianizacji społeczeństwa. Hiszpania i Irlandia już przez to przeszły. Kolej na nas?”.
Nie wiem, o jakich dobrych ustawach w tych krajach myśli autor teolog, prawdą natomiast jest, że wszelkie zło w państwie zaczyna się nie od uchwalania dobrych ustaw, ale od dorwania się do władzy różnej maści socjalistów i liberałów, którzy demolują dobre ustawy - tak jak to obecnie jest w Hiszpanii. Kto więc ma o tym politykom przypominać, jak nie właśnie biskupi, którzy nie aspirują do świeckich stanowisk i tytułów? Dlatego potrzeba nam dziś w Polsce więcej biskupów i kapłanów odważnie angażujących się w recenzowanie ustaw, opiniujących zachowania społeczne niezgodne z Dekalogiem, przekazujących słowo Boże z odniesieniem do życia.
Tym natomiast, którzy wskazywali, że za słowami biskupów czai się widmo zagrożenia u nas demokracji, warto przypomnieć, że istnieje ścisły związek między demokracją a systemem wartości, którym żyje Kościół. „Demokracja bez wartości łatwo przemienia się w totalitaryzm” - nauczał Jan Paweł II. Dlatego miał prawo kard. Stanisław Dziwisz zagrozić politykom, że nie otrzymają Bożego i ludzkiego błogosławieństwa, jeśli nie zadbają o ludzi, o wartości najważniejsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Dziś bulla o Roku Świętym, najbardziej uroczysty spośród dokumentów papieskich

2024-05-09 16:52
Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

www.vaticannews.va/pl

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Dziś wyjątkowy i doniosły dzień w Watykanie. Na rozpoczęcie wieczornych nieszporów Wniebowstąpienia Pańskiego w Bazylice Watykańskiej Papież uroczyście ogłasza Rok Święty 2025. Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów. Dla wierzących jest to wyjątkowy czas łaski, a także specjalna okazja do uzyskania odpustu zupełnego. Szczegóły obchodów oraz daty Roku Świętego podaje bulla papieska.

Więcej ...

PKP Intercity: darmowe podróże pociągami dla dzieci i młodzieży 1 czerwca

2024-05-09 16:25

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę 1 czerwca br. dzieci i młodzież do 16. roku życia będą mogły podróżować pociągami PKP Intercity po całej Polsce za darmo - poinformowało w czwartek PKP Intercity. Przewoźnik zaznaczył, że darmowy bilet trzeba będzie pobrać w kasie lub w pociągu u konduktora.

Więcej ...

Białoruś: władze aresztowały dwóch zakonników

2024-05-09 18:44

Adobe Stock

8 maja białoruska policja zatrzymała księdza Andrzeja Juchniewicza i księdza Pawła Lemekha ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej (OMI), którzy posługują w diecezjalnym sanktuarium w Szumilinie, w dekanacie witebskim diecezji witebskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Kościół

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Twórca pierwszej reguły

Święci i błogosławieni

Twórca pierwszej reguły

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Wiara

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto