Kilka tysięcy osób wzięło udział w Drodze Krzyżowej na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady na Majdanku. Modlitewny wieczór 31 marca pod hasłem „Ja rzekłem: bogami jesteście” (Ps 82) to wspólna inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej, Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie oraz Państwowego Muzeum na Majdanku.
Nabożeństwo rozpoczęło się przy pomniku Walki i Męczeństwa, następnie zgromadzeni przeszli obozowymi drogami pod Mauzoleum z prochami pomordowanych. Uczestników 23. Drogi Krzyżowej prowadził krzyż - replika krzyża Światowych Dni Młodzieży, ofiarowanego młodym przez św. Jana Pawła II w 1984 r. - niesiony na ramionach przez młodzież z różnych grup i wspólnot.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Rozpoczynając wielkopostne nabożeństwo przed pomnikiem Walki i Męczeństwa, abp Stanisław Budzik powiedział, że „wypełnia nas nadzieja, że zbudujemy lepszy świat, niż ten, o którym opowiada to miejsce”. - Hasło dzisiejszej Drogi Krzyżowej nawiązuje do postawy sędziów, którzy mieli władzę nad drugim człowiekiem i jest wołaniem o sprawiedliwe wyroki; przestrzega przed czynieniem krzywdy drugiemu człowiekowi. Podkreśla też synostwo Boże Jezusa i przypomina o niezwykłej godności i wolności każdego człowieka. Każde ludzkie życie jest bezcenne, bo człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże, ma w sobie boską cząstkę, Bożego ducha; bo człowiek został odkupiony przez Jezusa - przypomniał ksiądz arcybiskup. Jak nauczał, „Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek mógł mieć udział w Bożym życiu, aby w każdym człowieku, zwłaszcza cierpiącym, chorym, prześladowanym i zabijanym można było dostrzec Jezusa Chrystusa, który identyfikuje się najmniejszymi, z tymi którzy potrzebują pomocy. Jezus jest obecny wszędzie tam, gdzie człowiek cierpi, gdzie jest niesprawiedliwie traktowany”.
Wśród uczestników nabożeństwa można było dostrzec uchodźców z Ukrainy, którzy zostali zaproszeni do wspólnej modlitwy. - Droga Krzyżowa, którą przeszedł Pan Jezus, pokazała nam ciemne oblicze ludzkiej natury tych, którzy Go upokarzali, bili i ukrzyżowali, ale również odsłoniła jasną twarz ludzkiej natury tych, którzy byli z Jezusem blisko, wspierali Go i trwali do ostatniej chwili - powiedział ks. Stefan Batruch, proboszcz greckokatolickiej parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lublinie. - Obóz na Majdanku, obóz śmierci, też odsłonił te dwa oblicza: katów, którzy byli zniewoleni namiętnością nienawiści, pogardy i gniewu oraz męczenników Majdanka, którzy zachowali swoją godność pomimo zewnętrznego upokorzenia. Obecna wojna, która trwa na Ukrainie, również pokazała te dwa oblicza: okupantów, którzy są bezwzględni, przyczyniają się do cierpienia niewinnych ludzi i niszczą dorobek wielu pokoleń, oraz otwarte serca tych, którzy przyjęli uchodźców. Dziękuję wam w imieniu tych, którzy są naszymi współmieszkańcami za to, że odsłoniliście ludzką twarz, jasną stronę ludzkiej natury, i przyjęliście z miłością i życzliwością tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, niezasłużenie doświadczyli bólu i upokorzenia - powiedział duchowny.
Reklama
Na zakończenie Drogi Krzyżowej bp Adam Bab podkreślił, że w obozowej rzeczywistości Majdanka tysiące osób wybrało miłość, chociaż ta decyzja się nie opłacała, a jej konsekwencją była śmierć. - Dzięki miłości pokonali śmierć; przezwyciężyli ją, chociaż zginęli. Miłość to stan człowieczeństwa, który można zachować w każdej życiowej sytuacji. Nie ma takich okoliczności, w których nie można kochać tak jak Chrystus. Warunek jest jeden, trzeba być jak On - podkreślił ksiądz biskup. Nawiązując do hasła nabożeństwa wyjaśnił, że nie chodzi w nim o ubóstwienie człowieka, rozumiane jako pełne pychy wywyższanie się nad innymi, ale o przebóstwienie, czyli zdolność do kochania tak, jak zostaliśmy umiłowani przez Boga. Bóg zawsze jest wierny tej miłości, aż po śmierć na krzyżu;. Taką miłością pokonał grzech, śmierć i zło. Taka miłość jest możliwa w każdych okolicznościach; jest zwycięska i wiedze do życia. - Niech każdy z nas będzie wierny takiej miłości - zaapelował ze schodów Mauzoleum z prochami męczenników Majdanka.
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212