Od św. Antoniego uczmy się głębokiej wiary i wierności Chrystusowi oraz troski o człowieka będącego w potrzebie - powiedział abp Stanisław Budzik.
Metropolita lubelski gościł w Woli Gałęzowskiej z okazji uroczystości patronalnej oraz 40-lecia parafii, powołanej do istnienia dekretem bp. Bolesława Pylaka 16 czerwca 1983 r. W tym szczególnym czasie parafianie wraz z proboszczem ks. Leszkiem Żelaznym prosili o modlitwę i błogosławieństwo, by ich wspólnota pozostała na zawsze wierna Chrystusowi. Podczas uroczystej Eucharystii, na którą zostali zaproszeni m.in. dawni duszpasterze, abp Budzik udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Garść historii
Reklama
Chociaż parafia św. Antoniego liczy zaledwie cztery dekady, to kościół górujący nad Wolą Gałęzowską został zbudowany w dwudziestoleciu międzywojennym. Drewniana kaplica z inicjatywy dziedzica Konstantego Przewłockiego powstała w 1928 r. W tym czasie mieszkańcy wzmiankowanej już w 1334 r. wsi należeli do parafii Targowisko. Po wzniesieniu świątyni opiekę duszpasterską przejęli kapłani z pobliskiej Bychawy. W okresie powojennym, gdy proboszczem w Bychawie był ks. Dominik Maj, więzień niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau, nastąpiło ożywienie duszpasterstwa w Woli Gałęzowskiej i zaczęto sprawować regularne Msze św. W 1975 r. bp Pylak powołał tu samodzielny ośrodek duszpasterski, a kilka lat później ustanowił parafię, którą jako rektor i proboszcz zaopiekował się ks. Marian Jabłoński. Kolejni kapłani podejmowali wiele starań o duchowy i materialny rozwój wspólnoty. W historii szczególnie zapisał się ks. Bogdan Staszczuk, który pod koniec lat 90. XX wieku wraz z parafianami rozbudował drewniany kościół. Od 22 lat proboszczem parafii jest ks. Leszek Żelazny, który - jak powiedział abp Stanisław Budzik - „gorliwie głosi słowo Boże, aby stawało się światłem na ludzkich drogach, sprawuje sakramenty święte i wpatrując się w Chrystusa Dobrego Pasterza prowadzi wiernych drogami zbawienia”. Metropolita docenił wieloletnią współpracę kapłana ze świeckimi, pomnażającą duchowe i materialne dobra wspólnoty.
Żar świadectwa
W pasterskiej refleksji abp Stanisław Budzik pochylił się nad fenomenem świętości Antoniego Padewskiego, patrona wspólnoty. Zauważył, że mimo upływu niemal 800 lat od jego śmierci, nadal jest jednym z najczęściej przywoływanych świętych. - Świętość życia, talent kaznodziejski i poświęcenie się dziełom miłosierdzia fascynuje kolejne pokolenia chrześcijan. Jego nauka o tym, że prawdziwe bogactwo to nie doba materialne, ale duchowe, którymi można zaskarbić sobie życie wieczne, nie traci na aktualności - powiedział. Zwracając się do młodzieży oczekującej na dary Ducha Świętego, ksiądz arcybiskup podkreślił, że „miłość jest językiem, który rozumie każdy człowiek; kluczem, który otwiera każde serce”. Przywołując obraz biblijnej wieży Babel, przestrzegał, że „tam, gdzie ludzie budują społeczność bez Boga, wbrew Niemu, tam przestają się rozumieć i kochać”. - Tam, gdzie działa Duch Święty, zaczynają rozumieć się ludzie różnych ras i kultur - podkreślił. Wszystkim parafianom abp Budzik życzył, by od św. Antoniego wciąż uczyli się głębokiej wiary i wierności Chrystusowi, otwartości na dary Ducha Świętego i troski o człowieka będącego w potrzebie.