Jeśli odczujemy uporczywe swędzenie, to być może będziemy musieli zasięgnąć porady medycznej. W zależności od umiejscowienia i charakteru tej nieprzyjemnej dolegliwości, warto udać się do lekarza rodzinnego, alergologa, dermatologa, laryngologa lub internisty.
Świąd ostrzegawczy
Reklama
Dziś już wiadomo, że nawracającego świądu nie można bagatelizować. Czasami pojawia się on jako sygnał ostrzegawczy organizmu z informacją, że być może rozpoczyna się proces chorobowy, którego lekarz pierwszego kontaktu nie rozpozna bez specjalistycznych badań. Jakie mogą być wyniki? Skąd bierze się dokuczliwy świąd?
Niestety, bywa znakiem rozpoznawczym wielu chorób, wśród których mogą być: alergia, atopowe zapalenie skóry, egzema, rumień trwały, zapalenia ucha zewnętrznego, pokrzywka, tęgoryjec dwunastnicy czy różyca. Świąd towarzyszy też często pacjentom cierpiącym na: choroby nerek, wątroby, przewodu pokarmowego, tarczycy, trzustki, jajników, zaburzenia hormonalne w czasie ciąży czy miesiączki. Bywa też, że czynnikami chorobotwórczymi są czynniki fizjologiczne, takie jak ciepło czy zimno, czynniki chemiczne, zwłaszcza powodujące choroby alergiczne, np. niektóre leki, pokarmy bądź inne czynniki alergizujące. Ta dyskomfortowa dolegliwość w znacznym stopniu utrudnia codzienne funkcjonowanie wielu z nas.
Z problemem świądu spotkają się też onkolodzy. To właśnie uporczywy świąd jest jednym z pierwszych objawów, dzięki któremu lekarze rozpoznają początkowe stadium rozwoju chorób nowotworowych narządów wewnętrznych. Zalicza się do nich raka przewodu pokarmowego, jajnika czy płuc. Świąd może też towarzyszyć liszajom i przebarwieniom na skórze. Jego występowanie jest częste u kobiet w ciąży - ma to związek z gospodarką hormonalną organizmu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Świąd po 60.
U osób starszych świąd bywa związany z anatomicznym starzeniem się skóry. Świąd starczy rozwija się zwykle po 60. roku życia. Częściej dotyka mężczyzn niż kobiety i cechuje się trwałością. Świąd starczy jest bardzo oporny na leczenie, a dodatkowo towarzyszą mu odczucia w postaci mrowienia, kłucia i pieczenia skóry.
Patenty w leczeniu
Zdecydowanie lepiej świądowi zapobiegać niż go leczyć. W walce z nim ważne jest eliminowanie czynnika drażniącego.
Jeśli się skaleczymy, to w miejscu uszkodzenia skóry grozi nam rozwój choroby. Do organizmu mogą przedostać się substancje drażniące, do których należą np.: detergenty, mydła i perfumy. Warto wiedzieć, że wszelkie stany, czynniki zmieniające lub uszkadzające strukturę naskórka upośledzają jego funkcjonowanie.
Jeśli jednak zaobserwujemy, że są miejsca na skórze lub w okolicach intymnych, które mogą być lub są atakowane przez świąd, w zależności od stopnia dyskomfortu, warto wybrać się do lekarza lub apteki.
W poszukiwaniu odpowiedniego preparatu pomoże farmaceuta, jednak trzeba zwrócić uwagę, żeby specyfik miał zarazem działanie ochronne i pielęgnacyjne i najlepiej zabezpieczał przed czynnikami drażniącymi.