Reklama

Modelka ocalona z piekła

Ania Golędzinowska, ocalona z piekła

Magdalena Niebudek

Ania Golędzinowska, ocalona z piekła

W Polsce gościła Ania Golędzinowska, była modelka, od 13 lat mieszkająca we Włoszech. 30-latka promowała napisaną przez siebie książkę pt. „Ocalona z piekła. Wyznania byłej modelki”. Jedno ze spotkań odbyło się 16 marca w Duszpasterstwie Akademickim „Emaus” w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrząc na tę śliczną, otwartą i życzliwą dziewczynę, aż trudno sobie wyobrazić, przez co już w swoim życiu przeszła. Jej burzliwą, szokującą, a przede wszystkim przerażającą historią - przedstawioną w autobiograficznej do bólu książce, która wyszła nakładem wydawnictwa Edycja Świętego Pawła - można by obdzielić co najmniej kilka osób. Ania bowiem zanim zamieszkała w Medjugorie, gdzie odnalazła prawdziwy pokój i ukojenie, a przede wszystkim kochającego Ojca, była u bram piekła.

Dziecko ulicy

Urodziła się w 1982 r. na warszawskim Żoliborzu. Już w dzieciństwie doświadczyła wielu upokorzeń wynikających z biedy. Po śmierci ojca alkoholika wychowywała się praktycznie sama. O takich jak ona mówi się „dzieci ulicy”. To czas, kiedy zupełnie oddaliła się od nieporadnej życiowo matki i wpadła w tzw. złe towarzystwo. Rzuciła szkołę, zaczęła kraść, próbować alkoholu, narkotyków, seksu... W szarej polskiej rzeczywistości tamtych lat, o czym pisze w swojej książce, szukała zaczarowanego zamku, w którym byłaby księżniczką. A tak naprawdę było to rozpaczliwe wołanie o miłość i akceptację, których tak bardzo pragnęła. Z demonami Ani próbowała walczyć ukochana babcia, ale jej się nie udało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z wybiegu dla modelek do agencji towarzyskiej

Reklama

Mając 16 lat, Ania wyjechała do Mediolanu, gdzie przez miesiąc pracowała jako modelka. Po powrocie do Polski robiła wszystko, by ponownie się tam znaleźć. Słoneczna Italia jawiła jej się niczym raj utracony.
W końcu dopięła swego, ale zamiast do agencji mody trafiła w ręce międzynarodowej szajki handlującej żywym towarem. Odtąd rytm jej życia wyznaczały noce w obskurnej knajpie na przedmieściach Turynu, gdzie do jej obowiązków należało zabawianie gości. To jeszcze nie było takie złe - jak wspomina w swej książce. Najgorsze miało nadejść: jako 17-letnia dziewczyna została zgwałcona. Ale „nie jestem typem, który się poddaje. Potrafię walczyć. Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby dać się pokonać temu wszystkiemu, co mi się zdarzyło. (...) każdy ma prawo do posiadania marzeń, bo marzenia są najświętszą częścią nas samych, tą częścią, w której na zawsze pozostajemy dziećmi, częścią najczystszą, niezależnie od tego, co człowiekowi może się w życiu przytrafić” - napisała w swojej autobiografii (s. 127). Zaryzykowała, podjęła udaną próbę ucieczki i wyjechała do Mediolanu.

Miała wszystko: sławę, urodę, narzeczonego...

Reklama

W Mediolanie rozpoczęła pracę modelki, była też gwiazdą włoskiej telewizji. A w latach 2006-2007 zrealizowała także swoje dziewczęce marzenia o zostaniu aktorką. Najpierw uczęszczała na zajęcia z aktorstwa w szkole „Il Faro”, a następnie rozpoczęła naukę w „The Actor’s Academy” w Mediolanie. Obracała się wśród ludzi wywodzących się z najznamienitszych, wpływowych i bogatych mediolańskich rodzin. Wraz ze swym ówczesnym narzeczonym weekendy spędzała na Lazurowym Wybrzeżu w najlepszych i najdroższych hotelach Saint Tropez, Cannes, Nicei. Miała wszystko: sławę, urodę, przystojnego narzeczonego, pieniądze, piękne ciuchy, służącą. Wszystko, o czym można tylko zamarzyć, oprócz, jak się później okazało, miłości, pewności i stabilności.
„Piłam z butelki fałszywego szczęścia” - wyznała Ania podczas spotkania w kościele pw. św. Ireneusza w Częstochowie. Ten na pozór idealny świat, gdzie wszystko jest na wyciągnięcie ręki, nie był jednak wolny od ludzkich dramatów. Był przesiąknięty egzystencjalną pustką, która „żre nas od środka i pozbawia sensu i znaczenia wszystko, co robimy” (s. 188). Gdy pojawiły się nieporozumienia w związku, do którego przywiązywała tak ogromną wagę, Ania szukała ucieczki w alkoholu, narkotykach, przypadkowym seksie. Ale gdy zobaczyła, jak jej mediolańscy znajomi wciągali narkotyki z książki, na której okładce był wizerunek bł. Jana Pawła II... nie chciała już żyć tak jak oni.

Spotkanie z Aniołem

Powoli, nie zdając sobie nawet z tego sprawy, Ania zaczęła prostować ścieżki swojego życia. I Pan Bóg jej pomógł, postawił na jej drodze Anioła Stróża - Paola, człowieka głęboko wierzącego. Dzięki jego inspiracji zaczęła codziennie chodzić na Mszę św., modlić się wieczorem. W tym czasie pogodziła się z matką i nawiązała utracony kontakt z siostrą. Pomogła w ujęciu i osądzeniu sprawców dramatu, który przeżyła jako 17-latka. Zaczęła też pisać książkę, by rozprawić się z przeszłością. Dzięki Paolowi znalazł się wydawca, gotowy wydać jej historię drukiem, pod warunkiem jednak, że... wyjedzie z nim na pielgrzymkę do Medjugorie.
Wyjazd ten przewartościował całe jej życie. „W Medjugorie udało mi się odnaleźć samą siebie. (...) Ja tam przebaczyłam wszystkim - mówiła podczas częstochowskiego spotkania. - Tam nauczyłam się trzech rzeczy: wybaczenia, nieosądzania i kochania oraz tego, by w życiu nie iść na skróty i wierzyć w marzenia”.

Nawrócenie Ani

Od 7 lat Ania nie ma nic wspólnego z narkotykami. Porzuciła też swoje, przez wielu postrzegane jako wygodne, życie w Mediolanie i od czerwca 2011 r. mieszka na stałe w Medjugorie. Tam oddaje się milczeniu i pracy we wspólnocie maryjnej - Oazie Pokoju, bo - jak mówiła w Częstochowie - „jeśli bycie wariatką to kochać bliźnich, żyć nadzieją, to ja chcę nią być”. Razem z o. Renzem Gobbim założyła ruch Czyste Serca (włos. Cuori Puri), promujący czystość przedmałżeńską, do którego należy już ponad 2 tys. osób. Dziś Ania już wie, że „największą próbą miłości jest czystość” - o czym przekonywała obecnych na spotkaniu. Odzyskała „spojrzenie na świat oczami małej dziewczynki” (s. 304). Ma pewność, że „każdy z nas jest wołany przez Boga”, poznała, że „Bóg jest cierpliwy i czeka na nasze «tak»”, a także zrozumiała, że „największe cuda to uzdrowienia serca”. I tego trwania przy uzdrawiającej Miłości na dalsze lata należy jej życzyć. I o nie się modlić.

Ania Golędzinowska, „Ocalona z piekła. Wyznania byłej modelki”, Edycja Świętego Pawła, 2012, s. 307.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kardynał Bechara Raï: państwa muszą zmienić perspektywę

2025-07-11 16:01
Kardynał Bechara Raï

KAI

Kardynał Bechara Raï

- Model libański obejmuje wartości chrześcijańskie i muzułmańskie, dlatego możliwe jest pokojowe współżycie. Chcemy, by tak pozostało i aby wszyscy Libańczycy, chrześcijanie i muzułmanie, pozostali w kraju. To samo dotyczy Syrii i Iraku. Chcemy, aby chrześcijanie i muzułmanie pozostali, bo wspólne życie prowadzi do umiarkowanego islamu. Jeśli wszyscy wyjadą - kto będzie rządził Syrią, Irakiem, Egiptem? Tego nikt nie wie - mówi Kardynał Bechara.

Więcej ...

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10
Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Więcej ...

Nawrocki apeluje do Zełenskiego o pełnoskalowe ekshumacje na Wołyniu

2025-07-12 07:17

PAP/Wojtek Jargiło

Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Jak podkreślił, ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o „krzyż”, „grób” i „pamięć”, a on jest zobowiązany „mówić ich głosem”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Europa

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Kościół

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Kościół

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...