Do tej pory wszyscy, bez wyjątku, pragnęli jak najserdeczniej powitać, najpiękniej ugościć, najwspanialej wprowadzić i najczulej pożegnać obraz Jezusa Miłosiernego oraz relikwie bł. Papieża Polaka. A u św. Marii Magdaleny w Dąbrowie Górniczej-Ząbkowicach obraz Jezusa otoczyły dzieci, które w maju przyjęły I Komunię św. - „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie” (Mk 10, 14) - tak niegdyś powiedział Pan Jezus do Apostołów. To było wspaniałe zaproszenie. Pan Jezus kochał dzieci i chciał, aby były blisko Niego. Dlatego nieprzypadkowo to właśnie dzieci pierwszokomunijne wprowadziły Pana Jezusa, a także bł. Ojca Świętego w progi naszej świątyni - wyjaśnia proboszcz parafii, ks. Marcel Magot.
Po próbie generalnej
Otoczenie parafii, a także najbliższych ulic przyoblekło odświętną szatę, a obraz „Jezu, ufam Tobie” jakby stanął na swoim miejscu, bo w parafialnym kościele to właśnie boczny ołtarz dedykowany jest Bożemu Miłosierdziu. Tutaj, tak na co dzień wierni polecają swoje prośby i zanoszą dziękczynienie przed obrazem Bożego Miłosierdzia oraz jego apostołów - św. s. Faustyny i bł. Jana Pawła II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
A tutejsi parafianie, choć wzruszeni i przejęci, jednak wydawali się już trochę bardziej ośmieleni i obyci w podejmowaniu tak wyjątkowych Gości. To z pewnością dlatego, że zaledwie kilka miesięcy temu mieli próbę generalną. Wiosną br. parafię nawiedziła Matka Boża z Guadalupe w cudownym obrazie pielgrzymująca po całej Polsce wśród rad Rycerzy Kolumba. - A że w naszej wspólnocie parafialnej istnieje silna rycerska Rada, nadarzyła się wyjątkowa okoliczność, aby przeżyć nawiedzenie Maryi - zaznacza Proboszcz.
Zanurzeni w Bożym Miłosierdziu
Duchowe przygotowania rozpoczęły się jednak o wiele wcześniej. Kapłani pracujący w parafii, podczas Mszy św. zachęcali do skorzystania z łask Bożego miłosierdzia, przypominali jego tajemnice oraz Jezusowe słowa wypowiedziane do św. Faustyny: „wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego; (...) niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat”. Napełnieni tymi treściami już od soboty poprzedzającej peregrynację wierni garnęli się do konfesjonałów, aby w dniu nawiedzenia z czystymi sercami przystąpić do stołu Eucharystii. Ks. Krzysztof, salwatorianin dopełnił dzieła i bezpośrednio przed przyjęciem obrazu i relikwii utwierdzał wiernych w przekonaniu, że warto zanurzyć się w Bożym Miłosierdziu.
Peregrynacyjna doba
Frekwencja obecnych na Mszy św. peregrynacyjnej wiernych w piękną, ciepłą niedzielę, 21 października, zaskoczyła ich samych. - To prawda, od uroczystości konsekracji w 2010 r. ten kościół nie widział takich tłumów - stwierdza Proboszcz ząbkowickiej wspólnoty. Centralna uroczystość pod przewodnictwem i z homilią bp. Piotra Skuchy zgromadziła dzieci, młodzież, wspólnoty parafialne oraz zaproszonych gości. W przebieg peregrynacyjnej doby, całonocne czuwanie włączyli się Rycerze Kolumba, oaza rodzin - Domowy Kościół, różańcowe koła, mieszkańcy poszczególnych ulic i osiedli. Pasterkę zaś pod przewodnictwem rodaka, ks. Stanisława Kołakowskiego koncelebrowało 5 kapłanów, a wśród nich księża pochodzący z parafii - ks. dr Andrzej Cieślik i ks. Marek Gąsiorek, byli wikariusze oraz diakoni przebywający tu kiedyś na praktykach.
Nić nadziei i miłości
W kolejnym dniu nawiedzenia odprawiona została Msza św. dla chorych i starszych wiekiem, a także Eucharystia dla dzieci i młodzieży z miejscowej Szkoły Podstawowej nr 31 i Gimnazjum nr 9. Swoje spotkanie z Jezusem Miłosiernym miały też przedszkolaki z tutejszego Przedszkola nr 28. Wszystkie spotkania płomiennym słowem i pięknym śpiewem okraszał ks. dr Paweł Sobierajski z Będzina. W Godzinie Miłosierdzia rozpoczęła się Koronka do Bożego Miłosierdzia prowadzona przez wikariusza ząbkowickiej wspólnoty, ks. Jarosława Bugajskiego. Nawiedzenie zaś zakończyła uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem ks. Pawła Kempińskiego koncelebrowana z miejscowymi duszpasterzami. I przyszedł moment pożegnania… Wierni raz jeszcze skrzyżowali swój wzrok z Jezusem Miłosiernym, obecnym w obrazie „Jezu, ufam Tobie”. Długi korowód liturgicznej służby ołtarza rozpoczął procesję z obrazem Bożego Miłosierdzia i relikwiami bł. Jana Pawła II do samochodu-kaplicy. Setki wiernych po raz kolejny śpiewem wyznało ufność Miłosiernemu Jezusowi. Wierni „zarumienieni” Bożym Miłosierdziem wrócili do swych domów, rodzin z przekonaniem, że nawiązała się nić nadziei i miłości, która owocowała będzie na przyszłe dni, miesiące, lata.