Wielokrotnie na łamach „Niedzieli Świdnickiej” pisaliśmy o różnych inicjatywach duszpasterskich związanych z letnim wypoczynkiem dzieci i młodzieży. Co prawda czas wakacji już minął, ale pragnę podzielić się kilkoma refleksjami dotyczącymi dość specyficznego wyjazdu młodzieży, który został zrealizowany w minione wakacje. O tej specyfice decyduje kilka kwestii. Po pierwsze wyjazd, o którym mowa, to wspólne działanie duszpasterzy z diecezji świdnickiej i legnickiej. Po drugie, liczba uczestników (w wyjeździe wzięło udział blisko 100 osób). Po trzecie, (tu wątek osobisty) wyjazd młodzieży z diecezji świdnickiej został zorganizowany przez księży pracujących w redakcji „Niedzieli”.
Miejscem docelowym była Łeba, gdzie przebywaliśmy od 16 do 24 sierpnia. Charakter tego wyjazdu trafnie określa hasło: „Wakacje z Bogiem”. Obok ważnego wakacyjnego wypoczynku nie zabrakło miejsca na wspólną modlitwę i codzienną Eucharystię. Istnieją różne formy pracy formacyjnej z młodzieżą. Wspólne przebywanie z sobą, wspólna modlitwa, obcowanie z pięknem przyrody bardzo pozytywnie wpływa na kształtowanie człowieczeństwa i chrześcijaństwa wśród młodego pokolenia.
Dzięki życzliwości wielu osób przebywanie na wakacjach udało się uatrakcyjnić. Odbyła się wycieczka do Słowińskiego Parku Narodowego, gdzie znajdują się słynne ruchome wydmy. Rejs statkiem po morzu wzbudził niezapomniane wrażenia. Bardzo ważnym wydarzeniem była całodzienna wycieczka do Trójmiasta. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od gdyńskiego portu, w którym cumują historyczne okręty: wojskowy - „Błyskawica” oraz żaglowiec „Dar Młodzieży”. Następnie weszliśmy na potężne sopockie molo. W Gdańsku zwiedzaliśmy katedrę, gdzie wysłuchaliśmy koncertu na słynnych oliwskich organach. Byliśmy w Rynku, w kościele Mariackim i wielu innych miejscach, po których oprowadzał nas wykwalifikowany przewodnik.
Wspólna inicjatywa międzyparafialna (parafie: pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Wałbrzychu, Legnicy i Sulikowie oraz parafia pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu) i międzydziecezjalna sprzyja powstawaniu nowych przyjaźni. Po kilku latach organizacji takich wyjazdów mogę stwierdzić, że jest to ich najbardziej namacalny owoc. Uczestnicy wyjazdu uczęszczają na spotkania formacyjne, które w ciągu roku odbywają się w parafiach. Wspólne przebywanie na wakacjach sprzyja również wymianie doświadczeń dotyczących całorocznych spotkań.
Z pewnością nie był to czas zmarnowany. Oby przyniósł dobre owoce w życiu młodzieży, która jest przecież nadzieją Kościoła i świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu