W tym świętym czasie Świąt Paschalnych nasze serca wypełnia radość ze zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa. Słowa św. Piotra z dzisiejszego pierwszego czytania w pełni ją oddają. „Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia (…), a każdy, kto w Niego wierzy, w Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów” - kończy swoje wystąpienie Książę Apostołów w Dziejach Apostolskich.
Radujemy się nie tylko ze zmartwychwstania Pańskiego. Cieszymy się, że Bóg obdarowuje nas życiem wiecznym w swoim Synu. Wiedział o tym św. Paweł, kiedy pisał do Kolosan: „Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadając po prawicy Boga”. Chrześcijan zaś w Koryncie pouczał: „Tak przeto odprawiajmy nasze święto nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz na przaśnym chlebie czystości i prawdy”. Te wskazania są jak najbardziej aktualne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wsłuchujemy się z uwagą w słowa Ewangelii według św. Jana i oczyma wyobraźni każdy z nas staje dziś przy św. Marii Magdalenie i św. Piotrze jako bezimienny „ów drugi uczeń”. On „ujrzał i uwierzył”. My też widzimy i wierzymy.
Widzimy leżące „płótna”. Dla wielu to Całun Turyński, który może być materialnym dowodem zmartwychwstania Chrystusa. „Przyjmując argumenty wielu uczonych, święty Całun Turyński jest szczególnym świadkiem Paschy: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Świadek milczący, lecz jednocześnie zaskakująco wymowny!” (Jan Paweł II, Turyn, 13 kwietnia 1980 r.). „Dla człowieka wierzącego istotne jest przede wszystkim to, że Całun to zwierciadło Ewangelii (...). Każdy człowiek wrażliwy, kontemplując go, doznaje wewnętrznego poruszenia i wstrząsu. Całun jest znakiem naprawdę niezwykłym, odsyłającym do Jezusa, prawdziwego Słowa Ojca, i wzywającym człowieka, by naśladował w życiu przykład Tego, który oddał za nas samego siebie” (Jan Paweł II, Turyn, 24 maja 1998 r).
„Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy, o Królu Zwycięzco - bądź nam miłościwy!”.