Dożynki zgromadziły liczną rzeszę mieszkańców naszej diecezji. Podziwiano przygotowane specjalnie na tę okazję wieńce dożynkowe. – W konkursie na najpiękniejszy wieniec wzięło udział ponad 60 prac, z których zdecydowaną większość przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich, ale nie zabrakło też wieńców sporządzonych przez parafie. Za najpiękniejszy wieniec dożynkowy jury uznało dzieło pań z Kąpiołek, drugie miejsce przypadło Dłużcowi, a trzecie Przegini. I choć nie byłem w jury to muszę powiedzieć, że tegoroczne wieńce były wyjątkowo piękne i dopracowane – mówi ks. Leszek Kołczyk, diecezjalny duszpasterz rolników i proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej.
Reklama
W homilii bp Grzegorz Kaszak przypomniał, że o chleb powszedni – owoc ziemi i pracy rąk ludzkich – trzeba prosić Boga. – Aby ten chleb był i by nie było głodu w naszej ojczyźnie potrzebna jest praca i modlitwa. Dziękuję więc w pierwszej kolejności Panu Bogu, ale dziękuję także wszystkim rolnikom, ogrodnikom, sadownikom, pszczelarzom, którzy ciężko pracują na roli. Niech wasza praca będzie zawsze ceniona i dowartościowana. A ceny produktów rolnych niech nie będą przedmiotem spekulacji, tak, by każdemu rolnikowi opłacało się uprawiać ziemię i produkować żywność. Ale aby ziemia wydała plon potrzebne jest słońce i deszcz. A słońce i deszcz to dar Boga. Człowiek nie potrafi tego sam wytworzyć. Rola, jaką odgrywają te dwie potężne siły natury, powinna uczyć człowieka pokory i otwarcia na Boga, bowiem od Niego i tylko od Niego te dary pochodzą. Niestety, człowiek jest zapatrzony w siebie, w zdobycze techniki, w możliwość ingerowania w genomy roślin i zwierząt. Nie jest to dobra, najwłaściwsza droga. Jeśli w naszym kraju pragniemy mieć pod dostatkiem chleba, musimy zaufać Bogu, przestać Go obrażać, podążać drogą Ewangelii – nauczał bp Grzegorz Kaszak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Mszy św. uczestników dożynek powitali gospodarze uroczystości: wójt gminy Klucze Norbert Bień oraz starosta olkuski Paweł Piasny. W ich obecności odbyło się przekazanie chleba przez starostów dożynek: Anetę Chłostę i Zbigniewa Pałkę, którym gospodarze częstowali wszystkich uczestników uroczystości.
– Dożynki przypominają nam o tym, że dzięki ciężkiej pracy rolnika na nasze stoły trafia codziennie chleb. Cieszymy się z tegorocznych żniw, choć już wiadomo, że będą one o 20, 30 proc. niższe, niż w ubiegłych latach. Radując się z tego, co mamy, pragniemy prosić Boga o opiekę nad dalszymi pracami polowymi, by kolejne zbiory były lepsze i by praca rolników była łatwiejsza – powiedział podczas dożynek wójt gminy Klucze. Natomiast starosta powiatu olkuskiego podkreślił m.in., że rolnicy borykają się w tym roku nie tylko z suszą oraz z niskimi cenami skupu płodów rolnych, lecz także z atakami ze strony mainstreamowych mediów, które zarzucają polskim rolnikom, że mają za dużo przywilejów.
W części artystycznej na scenie wystąpiły dzieci i młodzież z Bydlina, z repertuarem znanych piosenek oraz przedstawieniem scenek nawiązujących do pracy na roli. Przed publicznością zaprezentowały się także: Chór „Ziemia Kluczewska”, Zespół Pieśni i Tańca „Wolbromiacy” oraz gwiazda wieczoru, zespół „Gooral”, prezentujący muzykę będącą energetycznym połączeniem muzyki góralskiej, rocka i elektro.
Dożynki w Bydlinie były także okazją do uhonorowania nagrodami zwycięzców konkursu na najlepszego sołtysa. Sołtysem Roku 2015 została Barbara Wojnar z Rodak i otrzymała czek w wysokości 5 tys. zł dla sołectwa. W konkursie gminnym nagrodę za najładniejszy ogródek otrzymała Janina Milanowska z Bydlina, a za najładniejszy balkon Alicja Gajda z Klucz. Zaś sołtys Jan Domagała i reprezentantka Koła Gospodyń Wiejskich z Kolbarku odebrali nagrodę w kategorii „Najpiękniejsze Sołectwo Gminy Klucze”.