Reklama

Święta i uroczystości

Dni nadziei na wieczność

Rzym, wnętrze Panteonu – dziś świątyni pw. Matki Bożej Męczenników

Grażyna Kołek

Rzym, wnętrze Panteonu – dziś świątyni pw. Matki Bożej Męczenników

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego roku w dniach 1 i 2 listopada większość z nas odwiedza groby swoich bliskich. Gromadzimy się przy nich z całymi rodzinami, ze znajomymi, przyjaciółmi. Zapalamy znicze, składamy wieńce, modlimy się. I choć w tym roku uroczystość Wszystkich Świętych i wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, nazywane też Zaduszkami połączyły się jakby w jedno dwudniowe świętowanie, to jednak każdy z tych dni ma swą własną specyfikę, czas, miejsce i okoliczności ustanowienia. I wydaje się, jakbyśmy w naszej polskiej tradycji nieco zagubili radosny wymiar dnia Wszystkich Świętych – kiedy wspominamy tych, którzy, jak wierzymy, już dostąpili zbawienia, a których świętość Kościół potwierdził swoją mocą – i nadali temu dniu charakter powagi, smutku przemijania, tęsknoty. Najczęściej bowiem 1 listopada – w dniu Wszystkich Świętych gromadzimy się na cmentarzach, aby modlić się i wspominać naszych zmarłych. Być może wiąże się to w jakiś sposób i z tym, że w czasach PRL-u właśnie ten dzień, zwany zresztą niewłaściwie Świętem Zmarłych, był dniem ustawowo wolnym od pracy. I tak już pozostało do dziś.

Jesienna melancholia, zaduma, opadające liście – sceneria, która tak bardzo, jakby „od zawsze”, kojarzy nam się z tymi dwoma świątecznymi dniami, że trudno nawet wyobrazić sobie, że pierwotnie dzień Wszystkich Świętych był obchodzony nie w listopadzie, lecz w maju, w najpiękniejszym miesiącu roku, kiedy cała przyroda budzi się do nowego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystkich Świętych w maju?

W starożytnym Rzymie za czasów cesarza Augusta Oktawiana wzniesiono Panteon (gr. „pan” – wszystek, „theos” – bóg), świątynię, w której oddawano cześć wszystkim bóstwom pogańskim, zwłaszcza Marsowi i Wenerze, legendarnym przodkom Cezarów. Budowla ta jako jedna z nielicznych budowli świata antycznego przetrwała do dziś w bardzo dobrym stanie. Swą funkcję kultową spełniała do roku 392, kiedy to w Rzymie zamknięto wszystkie świątynie pogańskie. W 608 r. wschodniobizantyjski cesarz Fokas darował Panteon ówczesnemu papieżowi Bonifacemu IV, który kazał przewieźć z rzymskich katakumb kości męczenników (28 pełnych wozów) i pochować je w fundamentach budowli, a przez konsekrację uczynił z tego pogańskiego przybytku chrześcijańską świątynię pw. Matki Bożej Męczenników. Jednocześnie, wobec niemożliwości zidentyfikowania relikwii pierwszych męczenników chrześcijaństwa, papież ustanowił święto ku czci wszystkich, którzy w pierwszych wiekach ponieśli męczeńską śmierć za Chrystusa, a których nie wspomina się w kanonie Mszy św. Święto to obchodzono odtąd 13 maja. Dopiero w 731 r. papież Grzegorz III przeniósł je na dzień 1 listopada, a papież Grzegorz IV 100 lat później (w 837 r.) do wspomnienia męczenników dodał jeszcze pamięć o wszystkich świętych Kościoła katolickiego. I tak jest do dzisiaj.

Reklama

Powód przeniesienia tego święta z maja na listopad był dość prozaiczny. Prawdopodobnie decyzja Grzegorza III podyktowana była trudnościami związanymi z wyżywieniem tak wielkich rzesz pielgrzymów przybywających wiosną na te uroczystości do Rzymu. Problem ten bowiem zawsze istniał na przednówku, toteż czas jesienny, tuż po zbiorach, był czasem pod tym względem z pewnością lepszym. Stąd uroczystość Wszystkich Świętych do dnia dzisiejszego obchodzona jest 1 listopada.

Zaduszki czy Wszystkich Świętych?

Uroczystość Wszystkich Świętych często mylona jest z Dniem Zadusznym, dniem szczególnej modlitwy za dusze zmarłych. Te dwa dni, obchodzone jeden po drugim, zlały się w naszej świadomości w jedno święto. Z pewnością przyczyniły się do tego także praktyki nadawania świeckiego charakteru świętom kościelnym w czasach komunistycznych, kiedy to nagminnie zamieniano nazwę Wszystkich Świętych na Święto Zmarłych.

2 listopada – dzień, w którym szczególnie wspominamy tych, którzy odeszli, i ofiarujemy im przede wszystkim dar naszej modlitwy – ustanowiony został w innym czasie i okolicznościach niż wspomniany już dzień Wszystkich Świętych.

Reklama

Zaduszki swymi korzeniami sięgają jeszcze pogańskiego obrzędu dziadów, przybliżonego nam przez Adama Mickiewicza w IV części dramatu pod tymże tytułem.

W tradycji chrześcijańskiej to szczególne wspomnienie zmarłych zapoczątkował pod koniec X wieku benedyktyński opat z Cluny św. Odilon (patron dusz czyśćcowych), który wyznaczył na jego obchody pierwszy dzień po Wszystkich Świętych, a papież Sylwester II w 999 r. zatwierdził nowe święto jako dzień szczególnej modlitwy za wszystkich wiernych zmarłych. W całym Kościele katolickim tradycja ta rozpowszechniła się w XIII wieku. A w wieku następnym zaczęto już urządzać na cmentarzach procesje do czterech stacji, przy których odmawiano modlitwy za zmarłych i śpiewano pieśni żałobne. Piąta stacja miała miejsce już w kościele, po powrocie procesji z cmentarza.

Zarówno dzień Wszystkich Świętych, jak i Dzień Zaduszny, pełne modlitwy i refleksji nad sensem życia, przemijaniem, ale też i nadzieją życia wiecznego, mają już ponadtysiącletnią tradycję. Tym bardziej trudno dziś pojąć, jak to się dzieje, że tak szerokim strumieniem wlewa się w naszą polską i chrześcijańską tradycję ta obca, prześmiewcza wręcz maskarada Halloween...

Podziel się:

Oceń:

2015-10-28 08:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Modlitwy za zmarłych

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39
Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

Więcej ...

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30
Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć