Reklama

Niedziela Podlaska

Benefis ks. Stanisława Bogusza

Ks. Stanisław Bogusz opowiadał o swoim powołaniu

Robert Romaniuk

Ks. Stanisław Bogusz opowiadał o swoim powołaniu

W Sokołowskim Ośrodku Kultury 24 stycznia, w ramach cyklicznych spotkań „Tu pozostać muszę...”, odbył się benefis ks. Stanisława Bogusza, pierwszego proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego, budowniczego sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sala widowiskowa wypełniła się zaproszonymi gośćmi. Wszystkich zebranych powitał dyrektor SOK Marcin Celiński. W nastrój wieczoru wprowadziły obecnych pieśń „Sutanna”, wykonana przez Mirosława Grochowskiego, oraz ciekawa scenografia, którą stanowił kolaż różnych fotografii z życia ks. Stanisława. Rozpoczął się program oparty na wspomnieniach ks. Stanisława, przeplatany piosenkami.

Pierwsze pytania skierowane przez prowadzących spotkanie Alinę Simanowicz i Marcina Celińskiego dotyczyły domu rodzinnego, dzieciństwa i lat szkolnych ks. Stanisława. Ze wzruszeniem opowiadał ksiądz o swoich rodzicach, rodzeństwie. Rodzina, w której się wychowywał, była domowym kościołem, przepełnionym modlitwą, dobrem i wzajemną miłością. Tu zdobył fundament wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dalszej części ks. Stanisław opowiadał o swoim powołaniu, pobycie w seminarium, święceniach kapłańskich i o pierwszej parafii w Maciejowicach. Dalej we wspomnieniach wrócił do kolejnych placówek, do których był posłany: Dęblin, Włodawa, Parczew. Ze szczególnym sentymentem wspominał swoją pierwszą parafię, w której pełnił funkcję proboszcza – parafię Hrud, gdzie zrodziło się wielkie pragnienie budowy kościoła na cześć Boga Miłosiernego (pragnienie to zostało zrealizowane po latach w Sokołowie Podlaskim). W dalszej części przywołał ks. Stanisław czas pobytu w parafii Kożuchówek i wreszcie 1993 r. – powołanie parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim. Wspomnień związanych z czasem powstania sanktuarium Miłosierdzia Bożego, konsekracją świątyni słuchano ze szczególnym wzruszeniem. Wielu z obecnych było świadkami tego dokonania. Ile trudu, wyrzeczeń, często upokorzeń, a z drugiej strony ile wiary i zaufania Bogu… Udało się wybudować piękną świątynię na cześć Boga Miłosiernego, świątynię, która służy nie tylko parafianom, ale i pozostałym mieszkańcom Sokołowa i będzie służyć przyszłym pokoleniom. Udało spełnić się wielkie pragnienie serca.

Reklama

Wspomnienia ks. Stanisława były przeplatane pieśniami. Dwie spośród nich – „Dwa serduszka”, „Hej, co to za chłopiec” wykonał Zespół Pieśni i Tańca „Sokołowianie” działający przy Sokołowskim Ośrodku Kultury, pozostałe zaś zespoły działające w parafii pw. Miłosierdzia Bożego. Chór parafialny istniejący już od 20 lat wykonał pieśń „Nie jesteś już sam”. Młodzieżowa schola „Misericordias” zaśpiewała utwór „Bóg dał czas” – na to niecodzienne spotkanie przybyły również osoby, które śpiewały w scholi przed laty. Wystąpiła także schola dziecięca „Arka Miłosierdzia” z piosenką „Schowaj mnie”. Pieśni „Sutanna” i „Modlitwa za rodziny” wykonał Mirosław Grochowski.

Ponadto Danuta Kalinowska zadedykowała ks. Boguszowi napisany na tę okazję wiersz. Wspomnienia, pieśni... był to czas refleksji, wzruszenia, ale również czas wielkiej wdzięczności Bogu.

W dalszej części wystąpił gość specjalny tego wieczoru – Tomasz Stockinger z recitalem „Lata dwudzieste, lata trzydzieste”.

Na zakończenie ks. Stanisław Bogusz otrzymał życzenia i gratulacje. Jako pierwszy głos zabrał bp Tadeusz Pikus, następnie życzenia złożyli przedstawiciele władz, zakładów pracy, przedsiębiorstw, różnych organizacji, przedstawiciele parafii pw. Miłosierdzia Bożego, Sokołowskiego Ośrodka Kultury, rodzina, przyjaciele, znajomi. Były kwiaty, pamiątkowe upominki. Popłynęło wiele ciepłych słów. Każdy z przemawiających doceniał przede wszystkim trud poniesiony przy budowie świątyni. Zostały przytoczone słowa śp. bp. Jana Chrapka: „Żyj tak, aby ślady Twych stóp przetrwały Cię”; dziękowano za ten „ślad” obecności ks. Stanisława na naszej, sokołowskiej ziemi – za sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Składano również podziękowania za życzliwość, troskę, pomoc, dobre i otwarte dla każdego serce.

Podziel się:

Oceń:

2016-02-11 10:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kryształowa pasja. Jubileusz Alchemii Teatralnej

Po premierze spektaklu „Dzień dobry, nazywam się Alchemia” każdy z aktorów otrzymał symboliczny upominek, nie zabrakło również kwiatów.

Hubert Gościmski

Po premierze spektaklu „Dzień dobry, nazywam się Alchemia” każdy z aktorów otrzymał symboliczny upominek, nie zabrakło również kwiatów.

Dorośli Alchemicy już od 15 lat zarażają innych swoją miłością do teatru. Wierna publiczność jest najlepszym dowodem na to, że czynią to z sukcesem.

Więcej ...

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

Więcej ...

Pliszczyn. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej

2024-04-25 10:16

Paweł Wysoki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...