Najlepsze w filmie Petera Landesmana „Wstrząs” są jego temat i aktorzy. Produkcja opowiada historię dr. Benneta Omalu, pochodzącego z Nigerii koronera z Pittsburga, który kilkanaście lat wcześniej odkrył chorobę CTE. Dotyka ona graczy futbolu amerykańskiego, których mózgi poddawane są tylu wstrząsom, że doprowadza to do ich przedwczesnej śmierci. Nietrudno wyobrazić sobie reperkusje, jakie to odkrycie wywołało w zakochanych w swoim futbolu Amerykanach.
Niestety, nie udało się stworzyć dobrego scenariusza, dramatycznego obrazu i wyrazistych bohaterów. Reżyser – wcześniej dziennikarz – skupił się na dochodzeniu dr. Omalu do prawdy, interesuje go ona sama oraz mechanizm jej zamiatania pod dywan. Filmowemu Omalu brakuje silnego oponenta, kryształowemu doktorowi nie jest przeciwstawiony żaden silny szwarccharakter. Efekt jest do przewidzenia: wyszedł film przeciętny, który widzom raczej nie zapadnie w pamięć.
Dziś, 29 grudnia, Kościół wspomina św. Tomasza Becketa, zmarłego w 1170 r. biskupa i męczennika, patrona Anglii. Człowiek ogromnej erudycji i kultury umysłowej, dostojnik kościelny i kanclerz królestwa Anglii, miłośnik zabaw rycerskich przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia, gdy niemal pod przymusem został prymasem Anglii. Od tej pory wiódł życie świątobliwe i walczył o prawa Kościoła, aż do męczeńskiej śmierci.
Mijający rok był dla Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego czasem intensywnego rozwoju, ważnych decyzji strategicznych oraz wydarzeń, które na nowo określiły miejsce uczelni na mapie szkolnictwa wyższego. UKSW umacniał swoją pozycję w prestiżowych rankingach, poszerzał współpracę międzynarodową, inwestował w infrastrukturę i nową ofertę dydaktyczną, a jednocześnie konsekwentnie pozostawał wierny swojej misji, łącząc w sobie wrażliwość na człowieka, troskę o dobro wspólne i odwagę stawiania trudnych pytań.