Reklama

Niedziela Kielecka

Całe Ponidzie pod Grochowiskami

Harcerze z Opatowca uczcili powstańców styczniowych rajdem i obecnością

TD

Harcerze z Opatowca uczcili powstańców styczniowych rajdem i obecnością

Marcowe uroczystości 156. rocznicy bitwy pod Grochowiskami, która została stoczona w niewielkiej wsi między Pińczowem a Buskiem Zdrojem – i była jedną z największych bitew powstania styczniowego, zgromadziły tysiące osób, zachęconych bogatą tradycją obchodów – z widowiskową rekonstrukcją, rajdami pieszymi, rowerowymi, biegami historycznymi – różnymi formami realizowania obowiązku pamięci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękny wiosenny dzień stał się czasem lekcji historii, wspólnej modlitwy, dla wielu – po prostu relaksu.

23 marca br. już od rana na dawne pole bitwy zmierzali uczestnicy różnego typu rajdów: pieszego, spod pomnika Adolfa Dygasińskiego w Pińczowie; rowerowego – spod fontanny na pl. Wolności w Pińczowie; Biegu Na Grochowiska – z pińczowskiego Orlika. Szli harcerze, zuchy, żołnierze, szły służby mundurowe, uczniowie szkół. Tłumnie stawiły się całe rodziny, mieszkańcy okolicznych wiosek – jak ktoś powiedział, niemal całe Ponidzie zdążało na Grochowiska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W programie uroczystości były m.in. apel pamięci, przemówienia, odczytywane listy, wiązanki kwiatów – od wielu okolicznych samorządów, organizacji, gospodarzy regionu. Modlitwę za powstańców poprowadził ks. prałat Jan Staworzyński, dziekan pińczowski i proboszcz par. św. Jana Ap. – Ten piękny dzień woła o pamięć. Myślę, że powstańcy spoczywający w grobach wciąż nas pytają, jaka ma być ta wywalczona Polska? – mówił.

Reklama

Wcześniej ks. Staworzyński przewodniczył Mszy św. w kościele w pobliskich Bogucicach, co także jest od lat tradycją obchodów. W homilii, przypominając wątki historyczne podkreślał zasługi powstańców – także dla dzisiejszej wolności, ale zarazem zobowiązywał do pamięci, do modlitwy za nich, do uczulania na te kwestie młodego pokolenia, które – jak podkreślił, nie było zbyt licznie reprezentowane w kościele. Wskazywał także na współczesne zagrożenia w budowaniu postaw patriotycznych i odpowiedzialności za Ojczyznę.

O ten przekaz dba m.in. IV Buska Drużyna Wielopoziomowa Odkrywców im. Lucjana Skrzyńskiego z Opatowca. Młodzież przybyła do Grochowisk pod opieką drużynowych, Alicji Witkoś-Kłos i Anny Kaczmarczyk. Przeszli w 10-kilometrowym rajdzie z Domu Harcerza w Busku-Zdroju. – To bardzo dobrze zobaczyć, jak ta bitwa naprawdę wyglądała, to fajna lekcja historii.

Czy my walczylibyśmy w chwili zagrożenia? Tak, może ciężko byłoby, ale tak, na pewno – mówią młodzi ludzie.

Wszyscy z niecierpliwością czekają na bitwę; ostatnie instrukcje dla młodych rekonstruktorów: popraw czapkę, rozbiegnijcie się swobodnie, rozmawiajcie normalnie z ludźmi... Ruszają, konie przechodzą w galop, wysuwają się piechurzy... Pierwsze strzały...

Halina i Wiesława przyjechały z gminy Pacanów z małą Emilką, wnuczką jednej z kobiet. – Mała niewiele jeszcze rozumie, ale coś już się nauczy, zapamięta – mówią.

156 lat temu 3-tysięczny oddział powstańców kierowany przez Mariana Langiewicza stoczył bitwę w niekorzystnych warunkach terenowych, m.in. na grzęzawiskach. W walkach po obu stronach uczestniczyło 7 tysięcy osób. W bitwie odznaczyli się kosynierzy oraz oddział „żuawów śmierci”. Zmagania z wojskiem rosyjskim trwały cały dzień. Powstańcy odnieśli zwycięstwo, straty po obu stronach wyniosły po ok. 300 osób.

Reklama

W historycznej inscenizacji wydarzenia uczestniczyło prawie 100 osób, wśród nich pułk żuawów śmierci z Buska-Zdroju pod dowództwem Roberta Osińskiego. Historyk opowiedział o dziejach formacji oraz o typowym umundurowaniu pułku. A były to czarne skórzane buty, szerokie spodnie typu „szarawary”, kamizelka z białym krzyżem i zewnętrzne okrycie, czyli „czamara” – kurtka bez kołnierza. Na pasie z lewej strony – ładownica, z prawej -kapiszonownik. Mundur jest wierną repliką umundurowania, które jest przechowywane w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

W „bitwie” uczestniczyli także jeźdźcy z Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii. Odtworzono typową jazdę z okresu powstania styczniowego w różnorodnych, zwykle szlacheckich strojach.

Warto wspomnieć, że w istocie uroczystości rocznicowe rozpoczęły się już 17 III Mszą św. w kościele św. Brata Alberta w Busku-Zdroju, z udziałem przedstawicieli organizacji kombatanckich, grup rekonstrukcji historycznej, Grupy Teatralnej „Pegaz” oraz harcerzy z Siesławic.

Wspominano m.in. św. Brata Alberta – Adam Chmielowski walczył pod Grochowiskami.

Niepodległościowe dążenia Polaków zakończyły się klęską powstańców i nasileniem represji rosyjskiego zaborcy nie tylko wobec uczestników walk, ale także ludności cywilnej. Powstanie styczniowe mocno zapisało się w literaturze, historii, sztuce, jako przykład solidarności narodowej, postaw patriotycznych, zapału, ofiarności w nierównej walce o odzyskanie wolności.

W powstaniu zginęło ok. 40 tys. Polaków, kolejne kilkadziesiąt tysięcy zostało wysłanych na Sybir. Kielecczyzna była miejscem ponad 250 walk i potyczek powstańców z wojskami rosyjskimi, m.in. pod Małogoszczem, Grochowiskami, Wąchockiem, na św. Krzyżu. Pozostaje także szlakiem bojowym św. Brata Alberta.

Podziel się:

Oceń:

2019-04-10 10:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Męczennik za wiarę i Ojczyznę

W kościele przygotowano miejsce pamięci z okularami i klęcznikiem męczennika

Paweł Wysoki

W kościele przygotowano miejsce pamięci z okularami i klęcznikiem męczennika

0 marca 1945 r. w Kraśniku został zamordowany ks. Stanisław Zieliński. Mimo upływu lat, ten wyjątkowy kapłan, bez reszty oddany Bogu, Kościołowi i ojczyźnie, żyje w pamięci mieszkańców miasta i regionu.

Więcej ...

Tomasz Królak rezygnuje z funkcji wiceprezesa KAI

2025-07-08 17:29

YouTube/KAI

Tomasz Królak, wieloletni dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej, złożył dziś rezygnację z funkcji wiceprezesa tej instytucji. 62-letni Królak pracuje w KAI od chwili jej powstania 32 lata temu. Wraz z Marcinem Przeciszewskim współuczestniczył w tworzeniu Agencji i opracowywaniu zasad jej funkcjonowania.

Więcej ...

IMGW: mogą pojawić się podtopienia. Sytuacja nie jest w 100% bezpieczna

2025-07-08 15:17

Adobe.Stock

Kulminacyjny moment opadów przypadnie w nocy z wtorku na środę; prognozy są korzystniejsze niż te z września 2024 roku - poinformowały we wtorek na konferencji IMGW i Wody Polskie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela Świdnicka

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Na ile jestem zjednoczony z Chrystusem?

Wiara

Na ile jestem zjednoczony z Chrystusem?

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie