Czas, w którym przyszło nam żyć, nie zawsze okazuje życzliwość wobec spraw Bożych. Dostrzegamy, jak współczesność budowana jest bez Boga, bez moralności opartej na Przykazaniach Bożych. Niektórzy z nas
przeżywają nawet wątpliwości, co do skuteczności ewangelizowania w dzisiejszym świecie.
Podobni jesteśmy do uczniów, którzy po zmartwychwstaniu Jezusa przeżywali lęk o przyszłość, czy nie zostali oszukani. A gdy rozmawiali o tym, Jezus stanął pośrodku nich i rzekł: "Czemu jesteście zmieszani
i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? (...) Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy
od Jeruzalem. Wy jesteście tego świadkami" (Łk 24, 38-39, 46-48).
Te słowa, dla nas, ludzi świeckich, brzmią wyjątkowo. Przypominają o naszej powinności wynikającej z sakramentu chrztu, że wszyscy jesteśmy powołani do głoszenia Jezusa. Uczą, że uwierzyć Jezusowi
to znaczy zaangażować się w sprawy Boże, w dzieło uświęcania świata.
Jezus swoją łaską towarzyszy nam w dziele głoszenia Ewangelii. Każdy, kto uwierzył Jezusowi, nie powinien przeżywać wątpliwości w swoją tożsamość, ale z przekonaniem głosić, że Jezus Chrystus zmartwychwstał
i żyje w Kościele, w naszych rodzinach, i w każdym człowieku. Winniśmy być świadkami tej prawdy.
Pamiętajmy także, że świadek o słabej wierze i miernym zaangażowaniu w dzieło głoszenia światu orędzia Ewangelii nie wypełni swojego powołania i nie osiągnie prawdziwego szczęścia.
Dlatego nie bądźmy zmieszani, że świat jest trudny, bezbożny, obojętny na przykazanie miłości. Ta sytuacja powinna nas jeszcze bardziej mobilizować do aktywnej obecności w świecie, bez ociągania się
i oglądania na innych. Zacznijmy dzieło ewangelizacji od naszych rodzin - wśród najbliższych, by potem zanieść prawdę o Zmartwychwstaniu innym.
W miesiącu maju przyzywajmy do pomocy Maryję, Gwiazdę Nowej Ewangelizacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu