Reklama

Niedziela Małopolska

Opiekun, nauczyciel, a może... przyjaciel?

Niedziela małopolska 4/2023, str. III

Adobe Stock

Babcia i dziadek to ostoja rodziny – każdym się interesują, o każdego się martwią, każdemu pomogą, a nade wszystko za każdego się modlą – podkreśla Iwona Buchowiec.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkimi krokami zbliża się Dzień Babci i Dzień Dziadka. Z tej okazji Niedziela zapytała młodych ludzi, kim są dla nich dziadkowie, jakie relacje ich z nimi łączą oraz jakie wspomnienia towarzyszą, gdy o nich rozmyślają.

Iwona Buchowiec z Niepołomic: – Odkąd pamiętam, babcie i dziadkowie zawsze byli obecni w moim życiu, niezależnie od tego, ile miałam lat. Babcie to ostoja rodziny – każdym się interesują, o każdego się martwią, każdemu pomogą, zawsze służą dobrą radą, a nade wszystko za każdego się modlą. Niestety, mój dziadek już nie żyje, jednakże zawsze bardzo ciepło go wspominam. Gdy o nim myślę, mam przed oczami obraz, jak siedzi na schodkach przed domem, z fajeczką w ustach i kubkiem kawy w spracowanej dłoni. I pyta mnie, 12-latkę, czym do niego znów jutro przyjadę, a ja odpowiadałam: „dziadku, jak zwykle autobusem 216”. Dziadek zdecydowanie był dla mnie wzorem pokory i pracowitości, nauczył mnie szanować każdą pracę i za każdą być wdzięcznym. Długich rozmów na schodkach na pewno nigdy nie zapomnę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paulina Krzyżak z Krakowa: – Dziadkowie są dla mnie bardzo ważni. Są mi szczególnie bliscy, ponieważ w dzieciństwie, kiedy rodzice pracowali, spędzałam z nimi dużo czasu. Uwielbiam z nimi przebywać – dziadek zawsze opowiada barwne historie z jego młodości, a babcia dzieli się najlepszymi przepisami kucharskimi.

Reklama

Justyna z Krakowa: – Moja babcia to taka trochę supermenka (śmiech). Mimo że przekroczyła już tzw. „dwie kosy”, nie brakuje jej energii i wigoru, a swoim podejściem do życia, problemów czy dolegliwości, mogłaby zawstydzić niejednego młodego. Jest też duszą towarzystwa – rozkręci nawet najbardziej sztywną uroczystość rodzinną. Gdy zbliża się termin badania, kontroli lekarskiej czy innych ważnych spraw, babcia na wszystko ma jedną odpowiedź: „Zrobię, co w mojej mocy, a co będzie dalej, to tylko Pan Bóg wie, a mnie już szkoda czasu na niepotrzebne zamartwianie…”. Mogę śmiało powiedzieć, że babcia jest dla mnie wzorem do naśladowania. Chciałabym, będąc w jej wieku, mieć w sobie tyle radości, optymizmu i energii.

Artur Kokoszka z Wieliczki: – Jako mały chłopiec bardzo lubiłem jeździć do dziadków. Przez to, że mieszkają ok. godzinę drogi od mojej miejscowości, odwiedziny kojarzyły mi się z wielką, ekscytującą wyprawą. Z babcią i dziadkiem zawsze miałem dobry kontakt, a to, co szczególnie mi się z nimi kojarzy, to ogromny stół, pełen pysznych smakołyków, przygotowywanych specjalnie dla wnuków.

Basia z Niepołomic: – Babcia i dziadek to bezcenna pomoc dla każdej młodej mamy. Daje niezastąpioną opiekę nad dziećmi, chwilę wytchnienia, wsparcie w postaci zupki, czy możliwości wieczornego wyjścia z mężem.

Karolina Osiecka z Krakowa: – Dla mnie babcia i dziadek to fundament mojej rodziny. Uważam, że mogę się od nich przede wszystkim wiele nauczyć. Zawsze biorę sobie głęboko do serca ich rady. Bardzo cenię czas, gdy dzieląc się swoim doświadczeniem życiowym, wspominają własne historie i opowiadają przeróżne anegdoty. Uważam, że naznaczeni bagażem doświadczeń, mając na uwadze dobro wnuków, wiedzą, co tak naprawdę jest w życiu ważne i jakimi wartościami powinno się kierować.

Podziel się:

Oceń:

2023-01-17 10:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Coś więcej niż geny

Adobe Stock

Więcej ...

Odnalezione relikwie?

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

Ks. Adrian Put

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

W większości publikacji na temat św. Brunona, towarzysza św. Benedykta i św. Jana w misji do Polski Chrobrego, można znaleźć informację, że jego relikwie zaginęły. Ich brak był m.in. jednym z powodów nieobecności brunonowego kultu w naszej ojczyźnie w wiekach średnich. Okazuje się jednak, że jego relikwie są. Być może nawet nie zaginęły?

Więcej ...

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12
Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Kościół

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Europa

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem...

Wiara

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski