W dniu 25 czerwca 1934 r. ks. Bonawentura Metler został proboszczem
w parafii Parzymiechy. Zdawał sobie sprawę, że mieszkali na tym terenie
ludzie biedni, ale on na sprawy materialne nigdy nie zwracał uwagi.
Najpierw odrestaurował zniszczony kościół parafialny, przy wydatnej
pomocy hrabiego Karola Potockiego. Kościół został konsekrowany w
1935 r. Przede wszystkim jednak dbał o poziom życia religijnego.
Odnotował, że w 1937 r. do spowiedzi wielkanocnej nie przystąpiły
tylko 4 osoby, a w niedzielę 16 maja na Mszy św. rannej było 548
wiernych, a na Sumie 1081 osób. Ostatnie nabożeństwo uroczyste w
Parzymiechach odprawił w dniu 15 sierpnia 1939 r. w uroczystość Matki
Bożej Zielnej. Podczas tego nabożeństwa przeprowadził zbiórkę na
rzecz Wojska Polskiego, przemawiał bardzo patriotycznie, a na koniec
odczytał depeszę wysłaną do marszałka Rydza Śmigłego: "Panie Marszałku.
Parafia Parzymiechy w dniu wspomnienia Cudu na Wisłą śle zebrany
grosz na żołnierza polskiego i melduje solidarność z Wojskiem Polskim
i gotowość za Ojczyznę oddać nawet krew". Nie przypuszczał, że te
słowa spełnią się na nim w dniu 2 września 1939 r.
Dzisiaj wspominając ks. Bonawenturę Metlera widzimy go jako
gorliwego duszpasterza, oddanego całym sercem polskim dzieciom i
polskiej młodzieży w Częstochowie i innych miejscowościach, w tym
także w Parzymiechach. Swoje zdrowie i siły poświęcił polskiemu ludowi,
aż do narażenia się na niebezpieczeństwo utraty życia podczas epidemii
grypy-hiszpanki. Uratowany w nadzwyczajny sposób w Lourdes. Należał
do największych polskich znawców i propagatorów astronomii. Swoje
obowiązki duszpasterskie spełniał z największym poświęceniem. Nigdy
nie szukał bogactwa i pieniędzy, bowiem kto poświęci się nauce zawsze
musi zrezygnować z bogactwa i luksusu. Był wielkim patriotą. Za Ojczyznę
był gotów oddać swoje życie i faktycznie je oddał w męczeńskiej śmierci
za wiarę i Ojczyznę. To był mąż prawdziwej nauki. Jego publikacje
znalazły się w skarbcu kultury polskiej. W nauce polskiej posiada
swoje zasłużone miejsce. Bez wątpienia jest także wzorem kapłana
oddanego całkowicie polskiemu ludowi i polskiej młodzieży, a także
wiernego syna Narodu Polskiego. Taką opinię posiada wśród obcych,
czy tak jest w jego małej Ojczyźnie w Parzymiechach . odpowiedź zostawiam
Państwu!
KONIEC
Pomóż w rozwoju naszego portalu