Organizowany przez Polski Związek Chórów i Orkiestr - Oddział w Rzeszowie i Diecezję Rzeszowską Festiwal Chóralnej Pieśni Religijnej " Cantate Deo" wpisał się już w muzyczny pejzaż Rzeszowa. Wkrótce rozpocznie się piąta edycja Festiwalu, obejmującego obecnie swoim zasięgiem obszar całej Polski.

Nasuwają się jednak pytania o dalszą koncepcję, rozwój i przebieg Festiwalu, którego celem jest nie tylko utrzymywanie polskiej tradycji śpiewu chóralnego, ale przede wszystkim pielęgnowanie bogatej literatury muzycznej o tematyce religijnej.

U progu kolejnej edycji Festiwalu "Cantate Deo" poprosiliśmy o. Cherubina Pająka - muzykologa i kapłana o kilka słów refleksji dotyczących całokształtu akcji festiwalowej. A oto, co usłyszeliśmy:

"Festiwal sprostał pierwotnym zamysłom organizatorów, o czym świadczy duża liczba wykonawców, zespołów chóralnych, jak i zasięg imprezy, która z lokalnej, regionalnej, przerodziła się w ogólnopolską. Zespoły biorące udział w Festiwalu prezentują szerokie i zróżnicowane stylistycznie programy, a przypominając rodzime tradycje śpiewacze, przedstawiają także kompozycje twórców współczesnych. W efekcie - Festiwal stwarza chórom okazję do wzbogacenia i powiększenia repertuaru, a wymiana doświadczeń chórmistrzów na pewno zaowocuje w ich praktyce dyrygenckiej".

Mówiąc o przyszłości Festiwalu, o. Cherubin Pająk zwraca uwagę, że zamysłem organizatorów było wspieranie tradycji chorału gregoriańskiego, chóry nie sięgają jednak do tej praktyki śpiewania, a w konkursie nie uczestniczą zespoły, które określa się mianem: schole liturgiczno-muzyczne. W programach wykonywanych przez chóry nie pojawiają się również nowe, napisane specjalnie na Festiwal kompozycje. Ojciec Cherubin dodaje jednak, że mając na uwadze słowa Papieża Jana Pawła II zawarte w dokumencie Novo millennio ineunte, żywi nadzieję, iż stojąc u progu nowego stulecia i tysiąclecia, wykonawcy najbliższej edycji Festiwalu sięgną po dzieła całkiem nowe, jeszcze nie prezentowane. Przed nami piąty Festiwal odbywający się w diecezji rzeszowskiej, która rozpoczęła swój pierwszy synod. Najogólniej przez synod rozumiemy wspólną wędrówkę do tego samego celu. Nic nie wyraża tego lepiej, jak właśnie wspólny śpiew.

Można więc stwierdzić, że do celów nakreślonych przez organizatorów doszedł jeszcze jeden aspekt Festiwalu: wspólne zmierzanie do tworzenia świata bardziej ludzkiego...