- - Kontakt uczelni z Episkopatem Polski jest zatem ścisły od samego początku i wciąż podtrzymywany, a KUL nadal kształci wartościowych ludzi - zaznaczał sekretarz generalny KEP
- Nowy rektor wskazał, że chce w swoim kierowaniu uczelnią realizować strategię pokazującą, że "katolickość to nowoczesność, katolickość to dialog"
- Rektor KUL wspomniał o planach wdrożenia w tym roku, zgodnie z rekomendacjami władz państwowych, zajęć w systemie hybrydowym, czyli częściowo zdalnym, a częściowo stacjonarnym
Tego dnia podpisana też została umowa o współpracy między KUL a Katolicką Agencją Informacyjną.
Podczas konferencji przedstawiona została strategia rozwoju lubelskiej uczelni wyższej, w tym inwestycji w nowe obszary nauki oraz kształcenia studentów. Przypomniano także historię KUL i wpływ uniwersytetu na życie społeczne i religijne w Polsce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sekretarz generalny Episkopatu Polski, a od 1999 r. pracownik naukowy KUL bp Artur Miziński przypomniał o silnych związkach lubelskiej uczelni z Konferencją Episkopatu Polski. KUL w 2018 r. świętował 100-lecie istnienia. Początki uczelni pod rządami jej pierwszego rektora ks. Idziego Radziszewskiego zbiegały się z powstaniem Konferencji Episkopatu Polski oraz odzyskiwaniem przez Polskę niepodległości. To właśnie na jednym z pierwszych zebrań plenarnych w Warszawie Episkopat zatwierdził powstanie uczelni (26-27 lipca 1918 r.).
Jak wspomniał bp Miziński, Episkopat Polski podjął wówczas także decyzję o systematycznych materialnym wspieraniu lubelskiej uczelni ze składek wiernych. Przez dziesiątki lat realizowane to było i nadal jest w postaci corocznej przedświątecznej zbiórki, poprzedzonej czytaniem listu rektora KUL na temat życia uczelni i z dołączonymi życzeniami wielkanocnymi.
Reklama
Wielkim kanclerzem KUL jest metropolita lubelski, a ponad 80 na 150 polskich biskupów wciąż jest związanych z uczelnią czy to z racji odbytych na niej studiów, czy też ze względu na pełnione różne funkcje naukowo-dydaktyczne.
Reklama
"Ta więź jest zatem i dziś, ale i istniała od dziesiątek lat" - zaznaczył bp Miziński. Wśród najwybitniejszych profesorów kojarzonych z KUL wymienił przede wszystkim tego, którego nosi imię, czyli Jana Pawła II. Jednak z lubelskim uniwersytetem związani byli także m.in. Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, ks. Jerzy Popiełuszko czy inni kandydaci na ołtarze: ks. Wincenty Granat, o. Jacek Woroniecki czy ks. Franciszek Blachnicki.
W specjalnie wystosowanym liście pasterskim na 100-lecie uczelni, biskupi podziękowali za pracę naukową i dydaktyczną, za wkład w życie społeczne, religijne, polityczne i artystyczne dla całego kraju.
- Ten kontakt uczelni z Episkopatem Polski jest zatem ścisły od samego początku i wciąż podtrzymywany, a KUL nadal kształci wartościowych ludzi - dodał sekretarz generalny KEP.
Nowy rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski podkreślił, że w całej swej działalności Katolicki Uniwersytet Lubelski stara się realizować i wzmacniać misję wpisaną w maksymie "Deo et patria", która oznacza promowanie wartości duchowych i patriotycznych na wszystkich płaszczyznach funkcjonowania uczelni, od kształcenia studentów, poprzez badania naukowe aż do pracy pionu administracyjnego.
Następnie rektor poruszyły kwestię działania uczelni w czasie wciąż trwającej pandemii koronawirusa. Wspomniał o planach wdrożenia w tym roku, zgodnie z rekomendacjami władz państwowych, zajęć w systemie hybrydowym, czyli częściowo zdalnym, a częściowo stacjonarnym.
Zajęcia w trybie stacjonarnym odbywać się będą w małych grupach dydaktycznych i badawczych, zaś dla większych grup (np. wykłady na pierwszych latach studiów) przewidziano tryb pracy zdalnej.
Reklama
W specjalnie przygotowanej ankiecie, 80 proc. spośród 1700 biorących w niej udział studentów zadeklarowało, że chciałoby wrócić do nauki stacjonarnej. Podobną chęć wyrazili także studenci zagraniczni (studiuje ich na KUL ok. 800), głównie zza wschodniej granicy.
Studenci z zachowaniem zasady dystansu społecznego będą jednak mogli np. odbywać stacjonarne konsultacje z pracownikami uczelni.
Ks. prof. Kalinowski podkreślił, że KUL znany jest przede wszystkim z nauczania na kierunkach humanistycznych, w tym teologii, ale w ostatnich latach nastąpiło dowartościowanie kierunków z obszaru nauk ścisłych, w tym biologii i medycyny.
Reklama
Nowy rektor wskazał, że chce w swoim kierowaniu uczelnią realizować strategię pokazującą, że "katolickość to nowoczesność, katolickość to dialog". - Katolickość to nie transparenty, nie napisy, nie protesty, tylko dialog na salach uniwersyteckich. Dopiero wtedy pokazujemy właściwy poziom rozmowy, nie wolno schodzić na poziom chodnika. Trzeba jasno mówić o godności człowieka a unikać tego wszystkiego, co ją poniża - dodał.
O strategii rozwoju uczelni na najbliższe lata opowiedziała siostra dr hab. Beata Zarzycka, albertynka, nowa prorektor ds. nauki i kadr KUL. Jest ona pierwszą siostrą zakonną pełniącą tak wysoką funkcję na polskiej uczelni.
S. Zarzycka podkreśliła, że KUL jest obecnie bardzo dynamicznie rozwijającym się uniwersytetem, który próbuje łączyć tradycję z nowoczesnością. Z jednej strony stawia od lat na kształcenie w dziedzinie nauk humanistycznych, ale z drugiej strony otwiera się na nauki ścisłe, w tym biologiczno-medyczne i inżynieryjno-techniczne.
Jak zaznaczyła, głównym celem strategicznym KUL na najbliższe lata jest podnoszenie poziomu badan naukowych, co z kolei będzie mogło przełożyć się na lepszą jakość kształcenia i stworzyć w łonie uczelni społeczność akademicką, w której z jednej strony są wciąż doskonalący swoje umiejętności profesorowie, a z drugiej korzystający z ich wiedzy studenci.
Dlatego też KUL chce wspierać potencjał naukowy i dydaktyczny swoich pracowników. Ma temu służyć m.in. wprowadzenie systemu grantowego, który ukierunkowuje korzystających z niego na konkretne cele, głównie wysoko punktowane publikacje naukowe i projekty badawcze.
Reklama
W tym systemie realizowane mają być zarówno tzw. granty misyjne (dają możliwość prowadzenia badań w problematyce religii, moralności i duchowości), jak i granty interdyscyplinarne oraz wewnątrzdyscyplinarne, a ponadto granty komercjalizacyjne (jeśli wynik badań ma potencjał wdrożenia w danej dziedzinie, np. gospodarce).
Istnieje też fundusz wydawniczy, który wspiera wysoko punktowane publikacje w czasopismach z opcją ogólnego dostępu. Bardzo prężnie rozwija się biblioteka uniwersytecka, z dostępem do baz danych, następuje też proces jej cyfryzacji.
KUL dostrzega ważność podejmowania badań w dziedzinie nauk przyrodniczych, dlatego zainwestowano w powstanie interdyscyplinarnego Centrum Badan Naukowych, którego celem jest rozwój nauk przyrodniczych (głównie biologii i chemii), ale także tworzenie zespołów interdyscyplinarnych, które mogłyby prowadzić badania z zakresu dziedzin medycznych czy w ich połączeniu z naukami humanistycznymi.
Uczelnia rozpoczęła też prace nad rozwojem ścieżki umożliwiającej komercjalizację wiedzy w kierunku obszaru gospodarczego i biznesu. Tworzona jest sieć kontaktów z sektorem przemysłowym i światem biznesu.
KUL realizuje też projekt, który pozwoli bardziej otworzyć uczelnię na dostęp dla osób z niepełnosprawnościami.
Zdaniem s. dr hab. Zarzyckiej, w ostatnich latach wyraźnie wzrosło zainteresowanie studiowaniem na KUL. Obecnie na uczelni uczy się 10 tys. studentów. W tym roku zainteresowanie rozpoczęciem nauki wyraziło aż 5 tys. osób. Są kierunki niezmiennie cieszące się dużym zainteresowaniem, jak psychologia, filologia angielska, italianistyka i sinologia.
Reklama
Uczelnia jest coraz bardziej popularna dla młodzieży studiującej z zagranicy. W tym roku jest ok. 1000 chętnych z zagranicy do podjęcia nauki na KUL, z czego 700 osób wyraziło chęć studiowania w jęz. angielskim (jest możliwość takiej nauki na 12 kierunkach). Uczelnia oferuje ogółem 52 kierunki kształcenia.
Kierunek, który spotkał się już bardzo dobrym odbiorem, jest medycyna. W tym roku odbyła się już druga rekrutacja na kierunku pielęgniarskim, a ponadto trwają prace nad uruchomieniem kierunku położniczego.
KUL chce być też pomostem między okresem studiów a rozpoczęciem życia zawodowego dla byłych studentów. Funkcjonuje w tym celu biuro karier, które pomaga absolwentom odnaleźć się na rynku pracy.
Red. Paweł Rozwód, pełnomocnik rektora KUL ds. promocji i komunikacji przedstawił plany rozwoju lubelskiej uczelni w zakresie kształcenia medialnego i udoskonalania kontaktu z mediami.
Podkreślił, że polskie uczelnie potrzebują dobrej komunikacji ze światem zewnętrznym i muszą szukać skutecznych sposobów informowania o swoim życiu akademickim. Służyć temu mogą dobrze wykształceni eksperci, z których wypowiedzi media bardzo często korzystają.
KUL jest obecny w mediach, także społecznościowych, chce je wykorzystywać, aby opowiadać o swojej aktywności i w ten sposób docierać do młodych ludzi, którzy potencjalnie w niedalekiej przyszłości mogą się stać studentami tej uczelni.
Lubelski uniwersytet otworzy też wkrótce studia nagrań (koszt 3 mln zł) oraz Akademię Nowoczesnych Mediów, gotową na multimedialne szkolenia dziennikarzy oraz osób występujących w mediach.
Reklama
W środę nastąpiło też podpisanie umowy o współpracy między Katolickim Uniwersytetem Lubelskim a Katolicką Agencją Informacyjną. Współpraca obejmować będzie wzajemne wsparcie w zakresie przekazywania i przygotowywania informacji medialnych, działania na rzecz rozwoju polityki informacyjnej oraz inicjowania wspólnych przedsięwzięć.
KAI będzie publikować w serwisie agencyjnym, na stronie www.ekai.pl oraz w mediach społecznościowych depesze informujące o wydarzeniach z życia KUL, a także komentarze i opinie pracowników naukowych. Agencja umożliwi też studentom odbywanie bezpłatnych praktyk dziennikarskich. KUL zyska dostęp do codziennego serwisu informacyjnego KAI.
"Informacje o działalności KUL można znaleźć w serwisie KAI niemal codziennie, od początku istnienia naszej agencji, czyli od 1993 r. Także w następnych miesiącach w naszym serwisie będzie bardzo dużo informacji, dlatego zachęcam do korzystania z niego" - powiedział Marcin Przeciszewski, prezes i redaktor naczelny KAI.