Rola polskich placówek oświatowych w procesie podtrzymywania polskości poza granicami naszej ojczyzny w obliczu narastających zagrożeń na Wschodzie, zyskuje dodatkową ważność. Okazuje się, że moralny obowiązek wspierania rodaków na obczyźnie staje się warunkiem ich egzystencjalnego przetrwania.
Litwa z Polską
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przyjechali z Wilna w ramach projektu „Lato z Polską”. skierowanego do dzieci mających polskie korzenie, mieszkających poza granicami kraju. – Nawiązaliśmy współpracę z Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, polegającą na wymianie uczniów. Nasza kontakty trwają już parę lat. My teraz jesteśmy w Polsce, ale kiedy uczniowie z Polski mieli być na Litwie, to akurat przyszła pandemia i się nie udało. Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku zrealizujemy pełną wymianę i uczniowie z Częstochowy przyjadą do Wilna – zapewnia Janina Wołodkiewicz, nauczycielka historii.
– Od trzech lat współpracujemy ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska”, które od 2019 r. organizuje akcję „Szkoła 6.0 – wyjaśnia Dorota Magacz, nauczycielka matematyki w LO im. A. Mickiewicza w Częstochowie i koordynator współpracy z gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie.
Program pobytu
Reklama
160 uczniów z Litwy, Łotwy i Ukrainy 19 sierpnia zostało powitanych na częstochowskim Starym Rynku. A 20 sierpnia w kościele parafii św. Józefa wszystkich bardzo serdecznie powitał ks. proboszcz Marek Kundzicz. Po śpiewach i krótkiej modlitwie duszpasterz obdarował gości książkowymi upominkami. Dalsza część spotkania upłynęła na tanecznej zabawie w ogrodach parafialnych, której przewodził Przemysław Lenart, dyrektor Akademii Soward. Po niej wszyscy udali się posmakować grillowanych kiełbasek i świeżo upieczonych przez wspólnotę Pielgrzymi Niepokalanej na tę okazję ciast.
Ukraina
– Jest nam bardzo miło, że zostaliśmy zaproszeni do Polski. Przyjechało nas 49 osób z Liceum nr 15 i Liceum nr 2 w Berdyczowie. Wojna na Ukrainie wzmocniła tendencję, by bardziej przyznawać się do polskich korzeni. Po przyjęciu tylu uchodźców Polska stała się dla Ukraińców bardziej atrakcyjna. W szkołach jako drugi język rodzice wybierają język polski. Za to, co wy robicie dla Ukraińców nie wystarczy słów, by wyrazić wdzięczność. Mamy trudne czasy. Teraz najważniejsza jest ochrona naszych dzieci. Cieszymy się, że przez kilka dni będą miały spokojniejszy sen – zwierza się z troski o swoich uczniów Katarzyna Łużeniecka, nauczycielka języka polskiego w Berdyczowie.
Łotwa
Przyjechało ze mną 20 osób. Uczniowie są w Częstochowie pierwszy raz. Uczą się języka polskiego, bo się im podoba. My, Łotysze też pomagamy ukraińskim uchodźcom – wyjaśnia Skaidrite Bambale, nauczycielka języka polskiego w gimnazjum w Rezekne na Łotwie.
Więcej w Niedzieli nr 35/2022