Reklama

Wiadomości

Miażdżący raport o stanie edukacji „uśmiechniętej Polski”

2024-09-09 21:41

Adobe Stock

Zmiany wprowadzone w systemie edukacyjnym przez Koalicję 13 grudnia mogą w długim okresie przynieść negatywne konsekwencje zarówno dla polskiego społeczeństwa, jak i dla gospodarki – czytamy w „Raporcie o stanie edukacji w Polsce” przygotowanym przez think tank „Zespół Pracy dla Polski”. Autorzy raportu zwracają uwagę na "brak konsultacji społecznych i chaos organizacyjny" spowodowany zmianami w podstawie programowej, finansowaniu oświaty w Polsce czy "zaniedbaniami" w cyfryzacji edukacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ubóstwo programowe „uśmiechniętej szkoły”

W ocenie Zespołu przygotowującego dokument kluczowe treści, szczególnie z zakresu historii, literatury i przedmiotów ścisłych, zostały zredukowane lub zmienione, co podważa spójność edukacyjną oraz zaniedbuje rozwój kompetencji kluczowych dla przyszłości młodzieży. Wykreślone zagadnienia, takie jak z jednej strony ludobójstwo na Wołyniu (ostatecznie przywrócone pod naciskiem strony społecznej) czy z drugiej – nauka o blackoutach, mogą w dłuższej perspektywie na wielu poziomach obniżyć uczniów polskich uczniów. W biologii w szkole podstawowej wycięto: uczeń określa, w jakiej sytuacji dochodzi do konfliktu serologicznego i przewiduje jego skutki. W przedmiocie geografia w szkole podstawowej usunięto zapis uczeń: podaje przykłady osiągnięć Polaków w różnych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego oraz sukcesów polskich przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej, takie działanie może osłabić świadomość osiągnięć narodowych jak i zainteresowanie uczniów naukami ścisłymi oraz przedsiębiorczością. Dodatkowo, zredukowana lista lektur, która pomija dzieła kluczowe dla polskiej tożsamości kulturowej, ogranicza horyzonty intelektualne uczniów, co może prowadzić m.in. do zmniejszenia ich zdolności krytycznego myślenia.

Redukcja listy lektur skutkuje ograniczeniem dostępu do różnorodnych perspektyw, co jest niezbędne do zrozumienia wszechstronności i bogactwa światowej literatury.

Podziel się cytatem

Krzyk rozpaczy polonistów

Reklama

Grono polonistów jest oburzone okrojeniem listy lektur obowiązkowych dla klas VII i VIII. Największa zmiana polega na tym, że kilka pozycji, które do tej pory uczniowie czytali w całości, teraz będą czytać we fragmentach. Mowa tutaj o "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza (obowiązkowe zostaną tylko księgi: I, II, IV, X, XI i XII), "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza i "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

(Nie)autonomiczni nauczyciele

Zakaz zadawania prac domowych w szkołach podstawowych odebrano nauczycielom prawo do wyboru metod dydaktycznych, co jest jawnym podważaniem ich kompetencji i ogranicza możliwość realizacji celów edukacyjnych zgodnie z potrzebami uczniów.

Tryb wprowadzenia reformy cechował się niespotykaną skalą chaosu. Rodzice, uczniowie i nauczyciele długo musieli się zastanawiać jakie właściwie są plany resortu edukacji. Przykładowo, w programie „Kropka nad I” w TVN 24, 22 stycznia Minister Nowacka stwierdziła, że przeczytanie lektury nie jest pracą domową i można tego wymagać od uczniów, po to by tego samego dnia w programie „Graffitti” w Polsat News stwierdzić, że przeczytanie lektury będzie nieobowiązkowe i nieoceniane.

Podziel się cytatem

Reklama

Podobny chaos towarzyszył zapowiedziom całej Koalicji – posłowie odpytywani o szczegóły reformy nie byli w stanie jej wytłumaczyć, a Minister Nowacka twierdziła nawet (niezgodnie z prawdą, o czym już mówiliśmy powyżej) w wywiadzie dla Radia Zet, że „wszystkie badania pokazują, że bez względu na to, czy tych prac domowych jest mało, dużo, czy nie ma wcale, to nie zmienia kompetencji osoby, która kończy szkołę”. Oczywiście żadnych takich badań Ministerstwo nie udostępniło. Chaos pogłębiło ponadto wprowadzenie rozporządzenia już od 1 kwietnia 2024 r. czyli na kilka miesięcy przed zakończeniem roku szkolnego, zrywając z zasadą, że zmiany dotyczące organizacji kształcenia wdraża się z początkiem roku szkolnego.

Ocena Zespołu

Zmiany wprowadzone w systemie edukacyjnym przez Koalicję 13 grudnia mogą w długim okresie przynieść negatywne konsekwencje zarówno dla polskiego społeczeństwa, jak i dla gospodarki – konkludują autorzy Raportu.

Konsekwencje zmian w systemie edukacyjnym będą widoczne dopiero po latach - efekty obniżenia standardów nauczania będą namacalne, gdy uczniowie, którzy uczyli się w tych warunkach, wejdą na rynek pracy i będą musieli konkurować z osobami lepiej wykształconymi

Podziel się cytatem

Opr. na podstawie „Raportu o stanie edukacji w Polsce”

Podziel się:

Oceń:

+17 -1

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Feminatywy. Wyraz szacunku do kobiet czy przerost formy nad treścią?

Marek/pl.fotolia.com

W debacie społecznej coraz częściej słychać i widać teolożki, dyrektorki, menedżerki, psycholożki. Polskę dotyka „słowotwórcza klęska urodzaju”. Zgodnie z zarządzeniem wydanym przez Agatę Wojdę, prezydent Kielc, kobiety zatrudnione w ratuszu mogą używać żeńskich odpowiedników nazw zajmowanych przez siebie stanowisk. Czy zatem feminatywy to współczesny wymysł, czy krok do bardziej sprawiedliwego świata? Może to właśnie feminatywa sprawiają, że kobiety stają się bardziej widoczne w przestrzeni publicznej?

Więcej ...

Wrocław: dyrektor szpitala ma zostać zwolniona za to, że nie zgodziła się na zabicie dziecka

2024-10-07 07:07

Fundacja Grupa Proelio

Jak zapowiada jeden z członków zarządu województwa dolnośląskiego, w najbliższych dniach zwolniona z pracy ma zostać Dyrektor wrocławskiego szpitala na Brochowie dr inż. Agnieszka Chrobak. Zarzutem wobec niej ma być to, że sprowadziła do szpitalnej kaplicy relikwie błogosławionej rodziny Ulmów oraz że w szpitalu nie zabijano nienarodzonych dzieci.

Więcej ...

Kardynał-nominat M. Byczok: Rozumiem wielką odpowiedzialność, jaką powierza mi ta nominacja

2024-10-07 11:58

Redemptoryści/ redemptor.pl

„Nominacja na członka Kolegium Kardynalskiego powierza mi odpowiedzialność za życie i przyszłość całego naszego Kościoła. Wiedząc, przez jakie trudne czasy przechodzi nasz ukraiński naród z powodu wojny, będę nadal informował świat katolicki o tym, co dzieje się na naszej ziemi i nieustannie przypominał im o Ukrainie” - zapewnił kardynał-nominat biskup Mykoła Byczok, który podzielił się refleksjami po papieskiej nominacji ze służbą prasową eparchii Melbourne Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) .

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Sportowiec zawieszony po wykonaniu znaku krzyża na...

Wiara

Sportowiec zawieszony po wykonaniu znaku krzyża na...

Papież ogłosił nazwiska 21 nowych kardynałów

Kościół

Papież ogłosił nazwiska 21 nowych kardynałów

7 października: Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny...

Rok liturgiczny

7 października: Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny...

Matka Boża, co w Krasnobrodzie pociesza mieszkańców...

Wiara

Matka Boża, co w Krasnobrodzie pociesza mieszkańców...

Na terenie diecezji sosnowieckiej zatrzymano dwóch...

Niedziela Sosnowiecka

Na terenie diecezji sosnowieckiej zatrzymano dwóch...

Nienarodzone dziecko uśmiecha się słysząc głos taty...

W wolnej chwili

Nienarodzone dziecko uśmiecha się słysząc głos taty...

Wiceminister edukacji mówi „nie” dalszemu ograniczaniu...

Felietony

Wiceminister edukacji mówi „nie” dalszemu ograniczaniu...

Nowenna za młodzież do bł. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do bł. Carlo Acutisa

Świadectwo Przemysława Babiarza: Pan Jezus nigdy mnie nie...

Wiara

Świadectwo Przemysława Babiarza: Pan Jezus nigdy mnie nie...