Reklama

Niedziela w Warszawie

Z Miłosierdziem w drodze

Artur Stelmasiak

Ponad 300 osób wzięło udział w pielgrzymce śladami św. Faustyny. Choć trasa nie była zbyt długa, to jednak pątniczy weekend był dla nich pełen Miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To była już VIII Pielgrzymka Piesza z Warszawy do Ostrówka. Na przedzie niesiono pątniczy krzyż i duży obraz „Jezu, ufam Tobie”, a w tłumie wiernych nie brakowało wizerunków św. Faustyny i bł. ks. Michała Sopoćki. – Dla mnie tegoroczna pielgrzymka jest szczególna, bo przecież idziemy śladami Apostołki Miłosierdzia Bożego w Roku Miłosierdzia – podkreśla Grażyna Machura, która do Ostrówka idzie już trzeci raz.

Pielgrzymka wyruszyła z kościoła pw. Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny przy ul. Żytniej na warszawskiej Woli. To tu w 1924 r. przełożona wspólnoty matka Michaela Moraczewska, wyraziła chęć przyjęcia do zakonu Heleny Kowalskiej. Poleciła jej jednak, aby zarobiła na zakonny posag. Ślady Heleny Kowalskiej prowadzą więc z ul. Żytniej właśnie do Ostrówka, gdzie przez kolejny rok opiekowała się dziećmi, aby zarobić na wyprawkę. – Idziemy z miejsca wyjątkowego do wyjątkowego domu. Dom św. Faustyny to miejsce mistyczne, gdzie człowiek odnajduje swoje życie, gdzie modlitwa zostaje bardziej wysłuchana przez Pana Boga – mówił do pątników ks. Marcin Łukasiewicz, przewodnik pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na szlak wyruszyli głównie mieszkańcy Warszawy i okolic. Dwudniowa wędrówka jest dostosowana do osób słabszych kondycyjnie, starszych i mniej wytrzymałych. – Przez dwa dni mieliśmy do pokonania tyle, co w drodze na Jasną Górę musimy przejść w jeden dzień – mówi Łucja Chacińska. Ta licealistka z Wołomina wie co mówi, bo pielgrzymuje od 7. roku życia. Teraz, ledwo zdążyła wrócić z Jasnej Góry, już wybrała się w Bożą wędrówkę do Ostrówka.

Tegoroczna pielgrzymka była nietypowa, bo ze względu na Światowe Dni Młodzieży termin został przesunięty. W poprzednich latach kończyła się 1 sierpnia, czyli dokładnie w dniu wstąpienia Apostołki Bożego Miłosierdzia do zgromadzenia. – Zawsze mówiono, że to taka rozgrzewka i rozruszanie kości przed dłuższą wędrówką na Jasną Górę. Natomiast w tym roku dla niektórych było to przypomnienie pielgrzymki do Częstochowy – mówi Piotr Krasuski, który trasę do Ostrówek pokonał drugi raz.

Trudy pątniczego szlaku z Warszawy do Ostrówka były wspólnym doświadczeniem osób starszych, rodzin, sióstr zakonnych oraz młodzieży. Bagaż niesionych intencji również dostosowany był do wieku i indywidualnych potrzeb każdego z pielgrzymów. – W tym roku mam wiele intencji, ale najważniejszą jest zdanie matury i rozeznanie kierunku studiów oraz dalszej drogi życiowej – mówi Łucja Chacińska.

Jej młodsza koleżanka również ma szczególną intencję. – Chciałabym wyprosić łaskę nawrócenia, bo w ostatnim czasie unikam Kościoła. Bardzo chciałabym mieć mocną wiarę – wyznaje Agnieszka Piórkowska.

Grażyna Machura wędrowała, aby podziękować Bogu za otrzymane łaski. – To dziękczynna droga, bo wszystkiego mam w nadmiarze. A jak mi się coś jeszcze uda uszczknąć z Bożego Miłosierdzia dla swoich bliskich i przyjaciół, będę miała jeszcze jeden powód, aby dziękować Panu Bogu – mówi.

Reklama

Pielgrzymka jest dostosowana do współczesnych czasów, gdy ludzie są coraz bardziej zabiegani. Przez dwa weekendowe dni można odbyć krótkie rekolekcje w drodze. – Jest to jedyna pielgrzymka, na którą nie trzeba brać urlopu – przyznaje Piotr Krasuski.

– W sam raz odpowiada moim możliwościom kondycyjnym i czasowym – dodaje Grażyna Machura. – Jestem zagorzałą pątniczką, kiedyś chodziłam na długie pielgrzymki na Jasną Górę. ale teraz korzystam z pielgrzymek uszytych na swoją miarę. Trzeci rok idę do Ostrówka, ale chodzę także w nocnych pielgrzymkach do Niepokalanowa.

Pielgrzymka zakończyła się w niedzielę Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem abp. Henryka Hosera. – Choć na zakończenie mocno zmoczył nas deszcz, chyba nikt nie żałuje tych weekendowych rekolekcji. Wielu pielgrzymów umówiło się już na przyszły rok – mówi Piotr Krasuski.

Podziel się:

Oceń:

2016-08-25 08:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Hel: wkrótce najdłuższa polska pielgrzymka na Jasną Górę

W ciągu 19 dni przejdą 640 km – najdłuższa polska pielgrzymka na Jasną Górę wyruszy z Helu 28 lipca i dotrze do celu 12 sierpnia.

Więcej ...

Abp Galbas: Chrystusa rozpoznają ludzie pokorni; siłacze tego świata zawsze będą wybrzydzać

2025-12-24 06:59
Abp Adrian Galbas

BP KEP

Abp Adrian Galbas

Chrystusa rozpoznają ludzie pokorni, którzy mają w sobie zgodę na miłość; siłacze tego świata zawsze będą wybrzydzać, krytykować i zawsze będą się od Niego oddalać - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Więcej ...

Szopki Bożonarodzeniowe 2025

2025-12-24 12:07

ks. Łukasz Romańczuk

Podobnie jak w ubiegłym roku zapraszamy do podzielenia się z nami zdjęciami szopek bożonarodzeniowych z waszych kościołów czy miejscowości. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Kalendarz Adwentowy: Dom Boga i Świt Boga

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Dom Boga i Świt Boga

Czy w Wigilię obowiązuje post i kiedy należy iść do...

Polska

Czy w Wigilię obowiązuje post i kiedy należy iść do...

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko